Sony usuwa dostęp do kupionych filmów i programów telewizyjnych
Filmy wytwórni Studiocanal i niektóre produkcje firmy Lionsgate znikną ze sklepu PS Store w Niemczech i Austrii. Nie będą mogli ich obejrzeć klienci, którzy za nie zapłacili.
Setki programów telewizyjnych oraz filmów zakupionych za pośrednictwem sklepu Playstation Store w Niemczech i Austrii zostanie usuniętych w przyszłym miesiącu. Oznacza to, że klienci, którzy zakupili te tytuły, nie będą mogli ich już oglądać. Będą to produkcje francuskiej wytwórni Studiocanal i amerykańsko-kanadyjskiej firmy Lionsgate.
31 sierpnia 2021 roku Sony ogłosiło, że zaprzestaje kupowania licencji przez PS Store na filmowe produkcje. Wówczas jednak firma twierdziła, że klienci nadal będą mieli dostęp do wszelkich wcześniej zakupionych obrazów.
Playstation zamieściło na swojej stronie informację o zbliżającym się usunięciu zawartości Studiocanal, podając jako powód wyłączenia „zmieniające się umowy licencyjne z dostawcami treści”.
Co więcej, nie
wiadomo nawet, czy otrzymają oni zwrot pieniędzy za każdy tytuł
Studiocanal kupiony za pośrednictwem ich sklepu. Sony nie odpowiada
na pytania prasy. Chwali się za to wydarzeniem State of Play, na
którym zapowiedziano najważniejsze nadchodzące premiery.
Lista tytułów dystrybuowanych przez Studiocanal, które zostaną usunięte zawiera 314 tytułów w Niemczech i 137 w Austrii. Ponadto, niektóre filmy Lionsgate również znajdą się na liście. Dotyczy to takich tytułów jak „Spirited Away: W krainie bogów”, „Miś Paddington”, „Tinker Tailor Soldier Spy”, „Piła”, „Igrzyska Śmierci” i „John Wick”.
Sony doskonale więc
wpasowuje się w trend sprzedawania usług i ograniczania konsumentom
praw do korzystania z nich. W planach giganta jest choćby wydanie 12
gier-usług.
Wygląda na to, że mamy w tym przypadku do czynienia z praktykami Steama. Kupując produkt na platformie Valve gracze mogą mieć je w swojej bibliotece. Jednak gdy tylko zakończy się współpraca między korporacją a zewnętrznym studiem, produkt może zniknąć nie tylko ze sklepu, ale i z bibliotek graczy. Od 2012 roku Steam bowiem udziela wyłącznie licencji na ograniczony i ograniczony czasowo subskrypcją abonamentu dostęp do gier.
Jest światełko w tunelu, bo Sony może zostać zaskarżone przez niektórych konsumentów, podobnie jak firma Apple. Producenci iPhone’ów walczą z pozwem zbiorowym w związku z używaniem terminu „kupowania” usług, do których korporacja zastrzega sobie prawo do odebrania dostępu.
Czytaj dalej
Piłkarski męczennik kibicujący Manchesterowi United i Wiśle Kraków. Na szczęście gry działają kojąco, prawda? Lubię strategie i przygodówki. Cierpię na syndrom jeszcze jednej tury. Sprzęt nie gra roli (That's what HE said).