Sony z przytupem wjeżdża w chmurę i kupuje OnLive lub Gaikai?

Anonimowe źródło serwisu MCV twierdzi, że Sony jest bliskie podpisania umowy z dużą firmą, której działalność oparta jest o cloud-gaming. Plotce nadaje pikanterii fakt, że niedawno wyciekła domniemana, dość widowiskowa specyfikacja PlayStation 4, a pojawienie się doniesień zbiega się w czasie z końcowym odliczaniem do targów E3. Ponadto granie w chmurze to obiecujący trend, więc przejęcie OnLive lub Gaikai przez Sony w obecnych okolicznościach byłoby świetnym posunięciem marketingowym i wizerunkowym. Warto też pamiętać, że Sony już korzysta z dobrodziejstw chmury (np. przechowując zapisane stany gier abonentów PlayStation Plus).
Nie pozostaje mi nic innego, jak zakończyć newsa modną co roku formułką – być może więcej dowiemy się w trakcie E3.
Czytaj dalej
-
Nowa gra studia odpowiedzialnego za Disco Elysium na kolejnym zwiastunie. Fani...
-
Alan Wake 2 w październikowym PS Plusie Essential. To nie wszystko, co szykuje...
-
Wolverine powraca. Nowy zwiastun wyczekiwanej gry Insomniac Games
-
Michael Myers na polowaniu. Jest nowy gameplay z gradaptacji Halloween
21 odpowiedzi do “Sony z przytupem wjeżdża w chmurę i kupuje OnLive lub Gaikai?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Serwis MCV donosi, że Sony jest bliskie wykupienia „wysokoprofilowej firmy z sektora cloud-gaming”. Ponieważ na rynku są obecne pojedyncze firmy zajmujące się graniem w chmurze, pojawiły się plotki, że japoński koncern przeprowadzi akwizycję OnLive lub Gaikai.
Całkiem możliwe, że własnie wybudziłem się ze stuletniego snu, ale co to jest „granie w chmurze”? Pierwsze słyszę.
To coś takiego, że uruchamiasz grę, ale wszystkie obliczenia robią wewnętrzne serwery. Czyli że naciskasz przyciski, informacje co nacisnąłeś idzie na jakiś serwer, tam on to przelicza i wysyła sam obraz. Np ja grałem w mafię 2 na laptopie, na którym nic mi nie chodzi. Trzeba mieć tylko szybki internet.
Nie musisz posiadać super sprzętu, gra jest uruchamiana na serwerach online, a Ty sobie grasz nawet na Pentium 2. Za działanie gry nie odpowiada Twój komp tylko serwer na którym działa gra. Ona jest transmitowana do Ciebie przez internet.
@Nifrenithil|gra na serwerach za pomocą tzw. stremingu gier – strumieniowanie obrazu i dźwięku na twój komputer z serwera oddalonego kilkaset kilometrów od ciebie i wysyłanie informacji z klawiatury i myszki na ten serwer.
Ok, ok, rozumiem, niezły motyw, muszę przyznać. Dzięki za odpowiedź.
@Suteq Pentium 2 raczej nie, to musi być komp który pociągnie materiał w 720p/1080p. Próbowałem kiedyś na laptopie, z lepszym prockiem, zagrać na gaikaiu i pojawił mi się komunikat, że procesor jest za słaby. Tak więc nie jest tak, że w chmurze pogra się dosłownie na wszystkim.
Tylko żeby mi Gaikaia nie popsuli, bo lubię tę stronę, tylko obecnie mój internet nie wyrabia i nie da się grać ;/. A to mogłaby być przyszłość grania!
Jeżeli serwery hostujące będą dostatecznie blisko i będą dostatecznie mocne, aby wysyłać obraz w HD z mniej niż 10ms opóźnieniami to takie coś ma przyszłość. W przeciwnym razie nie. SONY może to wykupić i trzymać pod ladą, żeby ich konsole się sprzedawały a tą przyszłość pogrzebać.
Nawet jeśli to plotka to i tak jestem na 100% pewien, że Sony prędzej czy później zacznie intensywniej pracować nad chmurami 🙂 . Konsolowcy = chmurowcy?
@Aargh – Dlatego jest to granie, jakiego bym nie chciał.
Może OnLive. Bo od jakiegoś czasu o tej będącej „rewolucją” usłudze nie słychać.
Zbyt duze roznice w szybkosci internetu i ogolnie technologia do dopracowania, ale cloud gaming jest ok, tylko mysle, ze nie przyjmie sie w takiej formie w jakiej mial byc poczatkowo z prostego powodu-ludzie przestali by inwestowac w procki i karty graf. Jedyne co widze, to taki motyw, ze na PS4 bedzie sie kupowalo czesc gry lub czesc bedzie na plycie, a reszta bedzie dogrywana z chmury. I wtedy nie ma juz bata na jakiekolwiek piracenie, chociaz jakis madry zawsze sie znajdzie 😀
W momencie kiedy cloud gaming będzie oferował jakość rozgrywki taką jak na PC (grafika, brak opóźnień etc) oraz możliwość grania w gry z dowolnej platformy (również starszych gier) to wtedy rzeczywiście będzie to technologia przyszłości (brak piractwa i cheatów!!). A na razie nadaje się co najwyżej jako ciekawostka w gazetce z newsami ze świata technologii, nic więcej ;] I przez najbliższe kilkadziesiąt lat zapewne tak zostanie, a w Polsce to już na pewno…
@Prometheus a wg. Ciebie teraz gry nie są w 99% na dwa wieczory, sztampowe i przewidywalne? ;p Możliwość np. zamówienia gry na tydzień za niską cenę mogłaby zmotywować twórców do tworzenia gier dłuższych, trudniejszych i bardziej rozbudowanych (czyli takich jak były kiedyś…)aby ten tydzień nie starczył na przejście gry tylko aby każdy kupował grę w wersji bez limitów czasowych ;] Dzisiejsze gry moim zdaniem są już bardzo bliskie osiągnięcia totalnego dna, więc szukałbym ratunku gdziekolwiek 😀
@Aargh|Dlaczego nikt by nie miał robić bezstratnej kompresji? Jak już się inwestuje w taką technologię to inwestuje się i w technologie wspierające.
@Elenthar, po pierwsze Nvidia niedawno zaprezentowała technologię służącą do tworzenia gier w chmurze która oferuje straming bez lagów więc istnieją spore szanse, że w tym kierunku pójdzie rozwój technologii dla graczy i to na przestrzeni kilku lat a nie jak piszesz kilkudziesięciu, po drugie, skąd wniosek, że u nas w Polsce będzie z tym gorzej?
@Prometheus dlatego musiałaby się za to wziąć jakaś poważna firma (na pewno nie sony!!) i spełniać kilka warunków: |- brak abonamentu dla osób które chcą tylko kupować gry i w nie grać bez żadnych dodatkowych funkcji jak nagrywanie rozgrywki i inne takie pierdoły.|- możliwość kupienia gry na zawsze.|- szeroko pojęta uczciwość – żeby np. się nie okazało że nagle się zmienił regulamin i jak nie zapłacisz abonamentu to tracisz wszystkie kupione gry.|Są to rzeczy niezbędne moim zdaniem – bez tego lipa.
@Estel77 „skąd wniosek, że u nas w Polsce będzie z tym gorzej?” |Nie rozśmieszaj mnie. Ty chyba nie wiesz gdzie żyjesz ;p Może zapytam tak – jaką masz aktualnie prędkość internetu i ile za to płacisz?|”Nvidia niedawno zaprezentowała technologię służącą do tworzenia gier w chmurze”|ta technologia w obecnej formie jest o dupe potłuc. Tyle mogę na ten temat napisać bo niestety jest limit znaków 😀 Ale zainteresowanych odsyłam do różnych testów dostępnych w internecie.
@Elenthar 53 zł za 40 Mbit/s i 6 Mbit/s na wysyłce. @Aargh – niestety link nie działa, lagi faktycznie są, ale bardzo niewielkie, a jeżeli masz jakieś inne źródło, które testuje i podaje jakieś wartości dla grida, chętnie poczytam. Ja sprawdzałem tu – http:pclab.pl/news49853.html. @Elenthar nie pisałem o obecnej technologii, która jest słaba ale o generacji która nadejdzie – poczytaj zapowiedź na PCLabie
Poczekamy zobaczymy ale moim zdaniem całe to granie w chmurze to będzie wielki niewypał. Zarówno pod względem technologicznym jak i oferty firm udostępniających taką usługę. Chciałbym się mylić ale to raczej niemożliwe ;] @Estel77 internet 40Mb/s, super. Ja mam 50mb/s i zapewne Ty podobnie jak i ja mieszkasz w jednym z większych miast. Zresztą, przejrzyj sobie tabelkę dostępna tutaj: http://www.komputerswiat.pl/media/2012/123/2357495/0006-eur2.jpg to zobaczysz o co mi chodzi ;]