SoulCalibur VI: Rozpoczyna się sezon drugi, Hilde wkracza do akcji [WIDEO]
![SoulCalibur VI: Rozpoczyna się sezon drugi, Hilde wkracza do akcji [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/20/cf186824-2ad2-48a2-acd6-e85ec9ebcb90.jpeg)
Pamiętacie jeszcze o wydanej w końcówce 2018 bijatyce Bandai Namco? Przyznaję, tyle się działo od tego czasu w gatunku, iż można było nieco zapomnieć o SoulCaliburze. Że nie jest to rozsądne, potwierdzają bardzo dobre oceny gry, a i w sercach naszych rodaków produkcja winna zajmować specjalne miejsca z powodu gościnnego występu niejakiego Białego Wilka.
Rok (z groszami) to jednak w tej branży sporo czasu, stąd legendarna seria musi o sobie przypomnieć. Już w przyszłym tygodniu rozpocznie się drugi sezon, w ramach którego do produkcji zawitają nowi bohaterowie, ciuchy, areny, ataki czy battle systemy. No i najważniejsze: jeszcze bardziej zostaną poszerzone możliwości tworzenia własnych wojowników Odnowiony zostanie również interfejs (pojawi się chociażby czat) czy system rankingowy (także wizualnie).
Pierwszą postacią dołączającą do obsady będzie obecna w serii od „czwórki” Hildegarda von Krone (znana także jako Hilde). W późniejszym czasie udostępniony zostanie Haohmaru z Samurai Shodown. Drugi sezon SoulCalibur VI rozpocznie się 25 listopada, DLC z Hilde i kosmetycznymi dodatkami w sklepie znajdziemy dzień później. Wszystko to trafi także do „przepustki sezonowej 2”.A jeżeli przegapiliście wideo poświęcone samej Hilde:
Czytaj dalej
5 odpowiedzi do “SoulCalibur VI: Rozpoczyna się sezon drugi, Hilde wkracza do akcji [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Nowe ruchy, areny i stroje, a niedługo także gościnny występ bohatera z Samurai Shodown.
o widzę duże zainteresowanie tytułem
Jeszcze niedawno piątka była wyposażona we wszystkie postaci, jakie twórcy wrzucili. Niektóre trzeba było odblokować graniem, a nie płaceniem i czekaniem na kolejnych fighterów. Do czego to doszło
@Deathroll2097 Tak samo dzieję się w przypadku innych bijatyk, żeby zagrać choćby w Goro w MK10 to trzeba było mieć albo DLC, albo kupić sobie kompletną edycję gry. Bijatyki nie sprzedają się się w takiej ilości, jak w czasach choćby PS2, kiedy Tekken 5 potrafił na samej konsoli Sony dobić do 8 mln. Teraz siódma odsłona to tylko 4 mln i to na 3 platformach (z czego ponad mln na samym Steamie). O ile się orientuję, to budżet na szóstą odsłonę Soul Calibur był dość niski…
w dodatku grę wypuszczono tylko dlatego, że domagali się tego fani, więc projekt nie był jakiś dużym priorytetem dla Bandai Namco. Zbierając dane ze sprzedaży ze Steamspy (około 207 000) i vchartz (Xbox One 300 000, PS4 700 000) łacznie zesżło do tej pory egzemplarzy Soul Calibur VI 1 100 000, więc sprzedaż jest około 4 razy gorsza od takiego Tekkena 7, którzy dostał już 3 przepustki sezonowe. Cisną na DLC ile się da, aby jak najwięcej zarobić na grze.