Soulcalibur VI: Zwiastun premierowy i przegląd ocen [WIDEO]
Po sześciu latach doczekaliśmy się kolejnej części serii. Wszystko wskazuje na to, że warto było tyle czekać.
Dzisiaj premierę ma Soulcalibur VI, przedstawiciel cyklu bijatyk, który pamięta jeszcze czasy pierwszego PlayStation, a którego znakiem rozpoznawczym przez lata była walka z użyciem broni białej. Z tej okazji twórcy wypuścili trailer, który ma nas zachęcić do grania.
Wygląda na to, developer stanął na wysokości zadania – mimo presji ze strony wydawcy (w jednym z wywiadów Motohiro Okubo, producent gry, przyznał, że jeżeli tytuł nie odniesie sukcesu, może być Soulcaliburem) dostarczył bardzo dobrze ocenianą produkcję. Na PS4 szósta odsłona kultowej (nie w Polsce, chociaż mam przeczucie, że z jakiegoś powodu może to się zmienić) serii bijatyk uzyskała do tej pory wśród krytyków średnią ocen 84% (na podstawie 29 recenzji). Poniżej znajdziecie kilka wybranych not i głosów na temat najnowszej części cyklu:
Wysoką ocenę (9,5/10) recenzent serwisu DualShockers uzasadnia tak:
Soulcalibur VI to niewątpliwie jedna z najlepszych bijatyk tej generacji i jest warta poznania, nawet jeśli nie możesz przekonać się do gatunku jako takiego. Dzięki bogatym i złożonym trybom kampanii oraz solidnej rozgrywce Soulcalibur VI jest grą, do której będę powracać jeszcze przez wiele lat.
Także Game Revolution (4,5/5) nie szczędzi pochwał:
Osobiście bardzo podobało mi się to, że tyle uwagi poświęcono doświadczeniu dla pojedynczego gracza, a ze względu na głębię fabuły i płynną walkę uważam, że jest to jedna z najprzyjemniejszych bijatyk, w jaką kiedykolwiek grałem.
Autor recenzji na IGN-ie (8,9/10) docenia wprowadzone nowości i przystępność tytułu:
Pomimo obecności pewnych drobnych problemów dusza Soulcalibura VI jest tak silna, że nie są one w stanie zniszczyć tego, co jest jedną z najlepszych odsłon serii. Nowe mechanizmy Reversal Edge i Soul Charge dodają nowe warstwy strategii i gierek psychologicznych, podczas gdy dwa szybkie proste w postaci Libra of Soul i Soul Chronicle zapewnią wiele godzin fantastycznej zawartości dla pojedynczego gracza. Poza tym Soulcalibur VI jest po prostu świetną zabawą dla odbiorców o dowolnym poziomie umiejętności.
Nieco mniej entuzjastyczna jest TheSixhtAxis (7/10):
Soulcalibur VI to fantastyczne wprowadzenie do serii, ale poza tym czuć, że jest to stracona okazja. Rdzeń walki pozostaje żywy, mięsisty i przyjemny jak zawsze, ale Reversal Edge wprowadza element przypadku, który jest sprzeczny z tym, co chce osiągnąć większość bijatyk. Dwa nieskończenie nudne tryby fabularne również nie pomagają, zmuszając graczy do polegania na prostym trybie arcade i trybach online, jeżeli chcą sobie pokopać.
Recenzentowi Fandomu (3/5) gra nie spodobała się z kolei wcale:
Na papierze wydaje się to świetne. Nowy Soulcalibur z 20 postaciami pojawia się na obecnej generacji konsol! Ale to, co otrzymaliśmy, wygląda jak kopiuj i wklej czegoś, w co graliśmy wcześniej.
Xboksowa wersja tytułu ma nawet nieco wyższą średnią ocen (85%), jednak dla niej pojawiło się dopiero siedem recenzji. Dla pecetowej zaś są tylko trzy, chociaż da się zauważyć podobną tendencję do chwalenia.
Czytaj dalej
Czytelnik CD-Action od prawie 25 lat, redaktor od 2018. Kocham Soulsy i zrobię wszystko, by inni też je pokochali. Szef działów zapowiedzi i recenzji.