Sprawdźcie, jak wyglądałby pierwszy Half-Life, gdyby ukazał się parę lat wcześniej. Moderzy przerobili klasyka Valve na boomer shootera 

Sprawdźcie, jak wyglądałby pierwszy Half-Life, gdyby ukazał się parę lat wcześniej. Moderzy przerobili klasyka Valve na boomer shootera 
Half-Life: Element 64
Avatar photo
Cezary "CZARY_MARY" Marczewski
Pierwszy Half-Life niczym klasyczny Quake. Bezkompromisowa rozwałka zamiast podróży pociągiem.

Jak wiadomo, pierwszy Half-Life zrewolucjonizował podejście do strzelanek, pokazując, że oprócz wartkiej akcji gatunek ten może oferować wciągającą historię. Już sam początek gry wyglądał inaczej niż pierwsze etapy Quake’a czy Blooda – zamiast od razu chwytać za giwerę i strzelać, trafialiśmy do pociągu wjeżdżającego na teren placówki badawczej. Dziś macie okazję przekonać się na własnej skórze, jak prawdopodobnie wyglądałby Half-Life, gdyby ukazał się kilka lat wcześniej.

Half-Life: Element 64 to modyfikacja, która odziera wyprawę do laboratorium Black Mesa ze wszystkiego, co niegdyś wyróżniało ją na tle pozostałych shooterów lat 90. Zapomnijcie o kultowej przejażdżce kolejką i eksperymentach naukowych – tutaj po prostu wybieramy plansze z menu, po czym strzelamy do headcrabów i vortigauntów. Przebudowano także same mapy, sztuczną inteligencję wrogów oraz widok z pierwszej osoby – w Half-Life: Element 64 widzimy broń na środku ekranu, jak w Wolfensteinie 3D czy Doomie. Czymże byłby jednak boomer shooter bez znajdziek? Twórcy moda oczywiście zadbali o liczne sekrety oraz licznik pokonanych wrogów.

W internecie krąży coraz więcej plotek o nadchodzącej zapowiedzi Half-Life’a 3 – kto wie, może już na gali The Game Awards 2025 zobaczymy pierwszy zwiastun gry. Fanom Gordona Freemana nie pozostaje nic innego niż umilić sobie oczekiwanie na ewentualną zapowiedź „trójki” za sprawą Elementu 64. Modyfikację możecie pobrać ze strony moddb.com.

https://sklep.cdaction.pl/shop/retro-9-wydanie-papierowe/

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *