Sprzedaż Switcha w 2021 roku ledwo przekroczyła prognozy Nintendo

Raporty z wynikami finansowymi to zawsze ciekawa lektura i nie inaczej jest w przypadku najnowszej publikacji tego typu, która znalazła się na stronie Nintendo. Obejmuje ona ostatni rok podatkowy, a więc okres zakończony w marcu 2022. Wynika z niej, że Nintendo Switch dorzucił do sprzedanych egzemplarzy kolejne 23,06 mln sprzedanych egzemplarzy (w tym prawie 6 mln to zasługa wersji OLED) – to niewiele ponad oczekiwania Japończyków, którzy zakładali sprzedaż właśnie na poziomie 23 mln egzemplarzy (a i tak regularnie obniżali je z każdym kolejnym kwartałem).

Sumaryczna sprzedaż konsoli od marca 2017 wynosi obecnie 107,65 mln egzemplarzy, co czyni ją najchętniej kupowaną konsolą Nintendo (z pominięciem handheldów). Dla porównania sprzedaż PlayStation 4 od listopada 2013 wyniosła blisko 117 mln egzemplarzy, a PlayStation 5 dopiero przekroczyło 19 mln.

Sprzedaż Nintendo Switcha w roku podatkowym zakończonym w marcu 2022

Za spadającą sprzedaż Switcha (dla pełnego obrazu sytuacji: w 2020 roku sprzedało się w 28,83 mln sztuk) Nintendo obwinia oczywiście globalny niedobór półprzewodników i innych komponentów niezbędnych do produkcji konsol. Nie ma jednak powodów do paniki, bo gry w dalszym ciągu sprzedają się świetnie. Pokemon Legends: Arceus osiągnął w zeszłym kwartale sprzedaż na poziomie 12,64 mln egzemplarzy. Dla porównania  Pokemon Brilliant Diamond i Pokemon Shining Pearl znalazły łącznie 14,65 mln nabywców. Z kolei Kirby and the Forgotten Land w pierwszych dwóch tygodniach sprzedał się w 2,1 mln sztuk.

W kolejnym roku podatkowym (który rozpoczął się 1 kwietnia) Nintendo spodziewa się sprzedaży Switcha na poziomie 21 mln. Ciekawe, czy i tym razem będzie zmuszone rewidować swoje prognozy, liczby wskazują bowiem na to, że szczyt popularności Switcha jest już za nami. Na pewno jednak jego posiadacze nie będą narzekać na brak gier. Japończycy zapowiadają na ten rok m.in. Xenoblade Chronicles 3, Pokemon Scarlet / Violet oraz Bayonettę 3.