126
Star Citizen: Przez najbliższy tydzień pogramy za darmo
Star Citizen doczekał się niedawno sporej aktualizacji, przy okazji której do gry dodano między innymi poprawiony model lotu oraz możliwość wcielenia się w kobietę. Najważniejszą nowością było jednak oddanie do naszej dyspozycji ArcCorp, czyli ogromnej planety-miasta, wzbudzającej skojarzenia z Coruscant z Gwiezdnych Wojen. Autorzy postanowili zaprezentować wspomniane atrakcje jak najszerszej publiczności, więc do 8 maja w Star Citizen można grać za darmo – wystarczy udać się na TĘ stronę, założyć konto i postępować zgodnie z dalszymi instrukcjami.
Swoją drogą kiedy ostatnio pisaliśmy o grze Cloud Imperium, na jej koncie spoczywało około 200 milionów dolarów. Przez nieco ponad cztery miesiące, jakie minęły od tego czasu, gracze nadal hojnie sięgali do kieszeni. W rezultacie Star Citizen uzbierał już łącznie prawie 225 milionów dolarów. Niewykluczone, że po darmowym okresie próbnym dzieło jeszcze bardziej skróci dystans do Call of Duty: Modern Warfare 2 i GTA V, których łączny koszt produkcji i marketingu wynosił odpowiednio 250 i 265 milionów „zielonych”.
Czytaj dalej
-
Epic Games Store z kolejnymi darmówkami. Pixelartowa platformówka i pakiet przedmiotów...
-
Smutny koniec twórców kultowej serii Runaway. Zarząd Pendulo Studios...
-
USA coraz mocniej buntuje się przeciw Robloksowi. Kolejny stan...
-
„Kierownictwo Xboksa żyje w bańce i nie rozumie graczy”. Współzałożycielka Microsoft Game...
126 odpowiedzi do “Star Citizen: Przez najbliższy tydzień pogramy za darmo”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Przy okazji sprawdźmy też, ile pieniędzy zdołali już uzbierać twórcy.
Projekt Chrisa Robertsa stał się już niesmacznym żartem.
https:www.forbes.com/sites/mattperez/2019/05/01/exclusive-the-saga-of-star-citizen-a-video-game-that-raised-300-millionbut-may-never-be-ready-to-play/amp/
@orzel286 Ten artykuł Forbesa nie był rzetelny. Zobacz sam: https:www.youtube.com/watch?v=XYnqXodZMpY choć trzeba przyznać, że Eradicator i tak był delikatny, nie wszystkie błędy merytoryczne wymienił.
Mam wrażenie, że Star Citzen załatwił sie na podobieństwo No man’s Sky i może mieć problemy z dotrzymaniem tych wszystkich obietnic. A szkoda bo konkurencja mogłaby skłonic frontier Developments do rozbudowania Elite.
@Piewca dlaczego myślisz że może mieć problemy z dotrzymaniem obietnic? Póki co robią wszystko praktycznie zgodnie z planem, a development znacząco przyspieszył dzięki rozsądnemu podejściu – przebudowa silnika, następnie budowanie narzędzi proceduralnych do coraz szybszej i coraz wyższej jakości pracy. Jest teraz naprawdę dobrze ze Star Citizen, lepiej nie było :). Przy okazji zapraszamy do dyskusji u nas: http://www.starcitizen-hub.pl Chętnie wymienimy opinie merytorycznie, pomożemy w starcie itd.
@Sarr Po za „300 milionów” nie wymienił żadnych błędów merytorycznych, bo ich nie było. Cała reszta to płacz, że ktoś śmie mieć krytyczną opinię o robertsie i scam citizen. Wszystko zgodnie z planem? Ciekawe, bo release miał być lata temu XD tak samo jak sq42 XDDDDDDDDD No, ale jak ktoś ma klapki na oczach i bezkrytycznie łyka papkę podaną przez notorycznego kłamcę jakim jest roberts, to cóż.
@orzel286 steroetypowe te Twoje zarzuty, ale nijak nie pasują do nas. My wiemy, że budowa takich gier trwa długo, nikt czegoś takiego jeszcze nie stworzył. A ta gra naprawdę działa coraz lepiej.|Tu nie ma elementów zaślepienia, jesteśmy zwykle po 30tce, realistami, wielu wśród nas też gamedevów. Tak więc pojęcie w temacie mamy większe niż typowy gracz. Mnie osobiście cieszy, że skoro tyle udało im się zebrać, postanowili zrobić coś ambitnejszego niż początkowo planowali. Na tym opóźnienie premiery polega.
Obawiam się jednak, że nadal będziesz powtarzał te same słowa, mimo że przedstawione są Ci zdecydowane kontrargumenty. Eradicator również wymienił brak źródeł, korzystanie z plotek, pomówień, ogółem – nierzetelne podejście dziennikarzy. To błąd merytoryczny. Kompletny brak konfrontacji opinii z innymi zwolennikami SC niż jacyś fanatycy, który są w mniejszości. Klasyczna manipulacja. Stąd nie wiem czy nie adresowano tego artykułu do osób emocjonalnie nastawionych, z owymi klapkami na oczach właśnie…
Zainstalowałem, ale jakoś dziwnie topornie sie w to gra. Mam wrażenie, że gra laguje jakoś dziwnie i klatkuje mimo, że jest stałe 60 FPS.
@Sarr Nikt inny nie stworzył wcześniej ani jednego symulatora kosmicznego, strzelanki, nigdzie nie było proceduralnie generowanych planet, mhm, śnij dalej. Jak na kogoś, kto ma pojęcie o gamedevie, to strasznie masz słabe pojęcie o tym, co już w grach było XD Zaciesz z feature creepu, typowego dla megalomaniaka robertsa XDDDDDDDD Brak źródeł? Że niby te 14 milionów skąd się wzięło? Z „rozliczenia” finansowego, które podało same CIG XD Reszta, to FAKTY znane tym, którzy prześledzili karierę robertsa.
Ostatecznie to i ty, i eradicator nie macie ŻADNYCH argumentów, tylko potraficie skrzeczeć, bo olaboga scam citizena obrażajo XDDDDDD
@orzel286 sam sobie wymyśliłeś to „olaboga, krytykują Robertsa” :). My krytujemy tę grę na bieżąco, codziennie, zgłaszamy usterki i gadamy o tym co powinno być zrobione inaczej, co jest źle.|Nie ma tam tych informacji, które podaje autor, to są nadinterpretacje.|I nie, nie ma tak złożonej, nowoczesnej gry online z otwartym światem. Używasz podsuniętych Ci określeń, jak „feature creep”, a nie wiesz, że to określenie pochodzi od devsów, którzy muszą ograniczać grę względem feature’ów by zdążyć przed deadline.
@orzel286 po prostu nie ma takiego połączenia w żadnej grze :). DU próbuje zrobić coś fajnego, ale owszem, grafika w Star Citizen powoduje nieporównywalne z niczym innym (póki co) poczucie immersji. Jeśli powstaną jakieś inne gry oferujące zero loading screenów i w pełni otwarty świat z taką grafika i elementami realizmu, które są cały czas wdrażane i dodawane, to bardzo dobrze. A póki co nie ma nic podobnego, SC poszło dalej niż ktokolwiek inny. To nie jest proste GTA, tu masz planety atmosferyczne.
@Sarr Chris Roberts stracił Freelancer, to fakt, nie plotki. Stracił go w dokładnie taki sam sposób w jaki traci teraz Star Citizena. Fanatycy to jego obrońcy i są już mniejszością. Nie oceniaj ogółu patrząc po środowisku w którym się obracasz. Jesteś hipokrytą, jak każdy z Twoich kręgów, zarzucając innym to, co sam ślepo kultywujesz. To właśnie Ty i inni Kultyści Roberta będą zagładą tego projektu. Mimo, że nie da się wytłumaczyć Świadków Jehowy, że jest idiotą, to zawsze można mieć nadzieję, prawda?
@PeterL bo to dopiera Alpha :). U mnie jest idealnie, ale czasem są drobne przeskoki podczas wczytywania. Technologia serwerowa jest w trakcie ulepszania. Ale pod koniec roku powinna się ukazać beta Squadron 42. Spodziewałbym się obsuwek, choć kto wie. Ostatnio bardzo przyspieszyli i tak będzie do końca, roku – jeszcze jedna planeta i jej ksieżyce, ogromna stacja kosmiczna w górnych partiach atmosfery gazowego giganta itd. Następuje też polishing istniejących systemów, w tym animacji i AI.
@ Atareni śmiałe stwierdzenia :). Czyli twierdzi że ten projekt nie wyjdzie. No zobacz, bo ja nie mogę powiedzieć że wyjdzie, bo nie wiem. Na siłę próbujesz wmawiać rzeczy, których ktoś nie myśli, nie ma podejścia którego oczekujesz.|Ty już wiesz, że gra nie wyjdzie i to mówisz. Wiesz, choć nie wiesz. Ja nie wiem więc tego nie mówię. Za to mam po prostu mnóstwo z SC zabawy, której niestety nie oferuje mi żadna inna gra.|Grałem w Elite i wolałem by tam to było zrobione. Niestety nadal nie ma space legs it.
@Sarr Masz czelność mówić o merytorycznej dyskusji kiedy Twojemu źródłu wystarczyły 4 minuty, żeby wyje**ć się na ryj? Inaczej tego nie ujme. Widać Wasz totalny brak jakichkolwiek PODSTAWOWYCH informacji. To jest po prostu przykre, bo wydajesz się być względnie inteligentną osobą, ale robisz z siebie pośmiewisko. Jesteś nie pierwszym psychofanem SC, którego przyszło mi o tym informować o tym. https:cloudimperiumgames.com/blog/corporate/cfo-comment-2012-2017-financials
I jeszcze jedno. Co ma do tego Chris Roberts? Kult Chrisa wymyślli chyba jego krytycy. Bo nie widzę wychwalania Chrisa na każdym kroku, nawet w kręgu fanów. Jest dużo krytyki w środowisku SC, do tego bardzo zdrowej, sporo narzekania, bo chcemy gry lepszej i szybciej produkowanej. Ludzie pomagają budować tę grę aktywnie, zgłaszają bugi.|Nikt by w to nie grał gdyby najzwyczajniej w świecie nie lubił tego, co ta gra oferuje :). Jeśli komuś nie przypadnie do gustu, co za problem, niech nie gra :).
Artykuł Forbes jest świetny, mimo, że samo Forbes jest beznadziejne. Mają bardzo dobrze zresearchowany artykuł, poparty danymi u samego źródła, danymi tak mało znanymi, że nawet najwięksi fani o nich nie wiedzą, bo to cholernie niewygodne. Miliony stracone na przepisanie silnika, który został wybrany, bo ładnie wygląda. Rok stracony na twórców kaszanek, których wynajął Chris Roberts, a potem skasował ich „twór” i zamiótł to pod dywan. Znacie tylko wygodne rzeczy i jesteście ograniczeni jak płaskoziemcy.
@Ataren pomijam Twoje obrażanie i brak kultury. Ale muszę Cię poprawić, znam to źródło. To nie jest majątek jaki mieli w tym momencie, a „income”, czyli zarobek. Poniżej też możesz doczytać, że aktualnie, w momencie pisania tego tekstu, mają finansowo najlepszy miesiąc jaki mieli. W czym jeszcze problem?
@miliony stracone na przepisanie silnika, który został wybrany, bo ładnie wygląda.|Skąd wiedza, że ten silnik został wybrany, bo ładnie wygląda? 🙂 Udowodnij, że nie jesteś płaskoziemcą, proszę.|Ja Ci powiem inaczej. Wiesz kto wydaje Lumberyard?
Nie wiem czy jest wiele „gorzej wyglądających” silników od Lumberyard :). I oczywiście, ja też krytykuję CIG za różne bzdurne wg. mnie pomysły. I też wkurza mnie ile trzeba czekać. Ale to co robią w tym roku, przyspeiszenie po przepisaniu silnika wg. mnie rokuje dość nieźle. Jak się już ma narzędzia tak dokładnej proceduralnej produkcji jak jest wymagana, to wszystko w percepcji graczy przyspiesza. Raczej trudne czasy z powodów obiektywnych mogą iść dla nieracjonalnych krytyków…
Najwyraźniej nie masz pojęcia ile od środowiska graczy wobec CIG krytyki, ani jak wiele mam znajomości „niewygodnych rzeczy” w Star Citizen. Cały czas mamy ich pełno i wkurza coś, co mam poczucie że bym naprawił w 2 godziny lub góra 2 dni, np. głupie problemy z UI czy nie ruszone AI NPC, którzy nie mogą zrozumieć że mogliby nie wchodzić na ławki. Dla mnie to jest 5 minut roboty by postawić na tym collider czy funkcję. I wkurza że im się nie chce, ale też wiemy dlaczego, po prostu są inne priorytety.
Cumulative Net Position = dochód odjąć koszta = wartość netto po odjęciu wszystkiego. Ktoś Ci sprzedał te bzdurę, czy sam to wymyśliłeś? Dochód na rok masz wyżej, czyli minus pięć milionów w 2017. Dane mówią jasno, od trzech lat CIG ma wyższe koszta, niż zyski, co nie jest źłe samo w sobie, ale zaprzeczenie temu to głupota. Zaufaj mi, jeśli ktoś kiedyś będzieci przez bardzo długi czas wpychała do gardła teorie płaskiej ziemi, to też stracisz cierpliwość.
Może nie wiesz tych rzeczy, bo kiedy kogoś obrażasz, to zwykle ludzie nie mają ochoty przyjmować innej pozycji niż defensywną. Stąd nie słyszysz tego, co mógłbyś się dowiedzieć inaczej. Np. tego, że pewnie Twój rozmówca ma wiele wiedzy w temacie „niewygodnych rzeczy” i rozumie to jako tester w skali mikro oraz w skali makro, ogólnej. Są bugi podczas produkcji, są cele o różnych priorytetach. Wkurza czasem że nie chce im się zrobić trochę lepszych work-aroundów tymczasowych nim wprowadzą ambitne duże systemy
Cryengine był oryginalnym silnikiem, który w tamtych czasach nie miał ŻADNYCH podstaw do budowania gry MMO. Chcesz mi powiedzieć, że Chris planował marnować ten czas zanim przeszedł na Lumberyarda? ( I tak mniej odpowiedniego niż unigine, ale to jest akurat kwestia opinii ). Co oferował w 2012 cryengine, a co oferowały inne silniki?
@Ataren Cumulative Net Position dochodu. Po odjęciu kosztów. Przeczytaj opis małym druczkiem pod grafiką. Jest wyraźnie napisane „cumulative net position _of all income_”. Według tego mniejsze mają zyski, to nie jest strata.|Ale kto Ci to gada o płaskiej ziemi? Na pewno nie ja. Wczytuję się w to wszystko, mam zwyczajnie pasję do space-simów, bo grałem w Elite od czasów Commodore 64. Mnie też wiele wkurza w tym projekcie, czasem robią lekkomylśne rzeczy. Ale często też dzięki temu mają finansowanie a my grę.
Też uważam, że lepiej byłoby się pewnie przesiąść na Unigine i nie wiem dlaczego tego nie robią. Ich sprawa. Stąd właśnie zakładam, że mogą dostawać – lub mogą w przyszłości dostawać – finansowanie za pomoc w produkcji Lumberyard. Sądzę że najbogatszy człowiek świata może chcieć by w jego silniku znalazły się feature’y ze Star Citizen… A to oznaczałoby przetrwanie i bezpieczeństwo tej gry. Nie sprytnie?
Cholera wie. Często myślę, że wiele osób poprowadziłoby taki projekt lepiej. To możliwe jak najbardziej. Czemu więc tego nie zrobią? Niech robią, będę im kibicował. Kibicuję również DU, choć ich ambicje są jakby jeszcze większe i o nich martwię się nawet bardziej… Bo od tej prostej graficzki jaką mają mogą się dopiero zacząć schody finansowe… No ale mam nadzieję, że mają dobry plan.
@Sarr Nie wiem już jak Ci to mam tłumaczyć, spróbujmy na chłopski rozum. Weź sobie cumulative net position i odejmój to czerwone. Tabela zysku jest WYŻEJ, nie NIŻEJ. NIŻEJ jest zysk minus koszta, czyli sytuacja netto. Proszę, nie każ mi tłumaczyć czym jest netto. Góra = dochód, dół = dochód minus wartość netto.
JC Baillie miażdży w zarządzaniu Chrisa i jego cele są o wiele bardziej realne, mają sto razy lepszą organizację w dążeniu do tych celow. Wiedzą co chcą zrobić i jak to zrobią, i nie dają się zjeść przez Feature Creep. W krótszym czasie pokazali o wiele silniejszą technologię niż workaroundy i gimnastyka z Lumberyardem jaką robi CIG.
A czy sumowałeś sobie te liczby? Gdzie jest tam 300 milionów, albo nawet 200? Tam jest około 100 milionów, w tej tabelce o której piszesz. Nie mówi Ci to czegoś, np. tego, że to nie jest ich aktualny majątek?|Widać tylko że mieli ostatnio koszta. Większe niż zyski. Dolna tabelka jest opisana wyrażnie, adnotacja (10) tyczy się tego: cumulative net position of all income. Dolna. Nie górna.|I nie ma wcale takiego spadku, jakiego by nie było wcześniej. Poza tym dane są z 2018 i piszą, że to ich najlepszy czas.
Kibicuję JC Baillie jak najbardziej :). Choć z mojej perspektywy, jeśli nie zaczną zarabiać jak SC, to mogą mieć mieć problem by zrealizować te plany. I mówię to jako przeciwnik pay-to-win. Jeśli po wydaniu SC nadal będzie można kupować statki za kasę, to będzie coś, co nie będzie mi się podobało. Jednak muszę przyznać, że szkodliwość tego jest znikoma, bo każdy statek ma wady. Spokojnie można zarobić w grze na równie skuteczne statki i wyspecializować się by potem kupić większe.
Albo masz braki w czytaniu ze zrozumieniem, albo w angielskim. Jest jasno napisane, że liczby podane to liczby po kosztach. Jesli CIG przykładowo zarobiło 100 milionów w 2013 i wydało 84, to daje nam przychód w wysokości 16 milionów. Dodajemy to do ogólnej wartości netto. Benc, mamy 23 odłożone. Ten przypis którego się czepiasz to zwykła formułka, czym jest wartość netto. Dochód netto wchodzi w skład liczenia wartości netto pod koniec roku. I tym jest ta tabelka.
A wiesz dlaczego tabelka ta jest na końcu? Bo koszta są w tabelach wyżej i zakłada się, że już się z nimi zapoznałeś. Gdyby workflow w CIG byłby tak dobry jak ten raport finansowy, to mielibyśmy teraz o wiele bardziej wartościowy produkt.
No to gdzie pozostałe 200 milionów wg. Forbesa? W tej tabelce widać max 120 milionów dolarów. I co to ma niby oznaczać? Już nie wspominając, że to dane na rok 2017, publikowane w 2018 roku. Pod koniec 2018 skończyli przepisywać system na 64 bitowy w połączeniu z innymi przygotowaniami i gra przyspieszyła w wydajności ponad dwukrotnie. Obawiam się, że zaczęli zarabiać więcej niż wcześniej.|Ale czy uda im się to dokończyć, czy to nie będzie finansowa klapa? Nie wiem :). Może być, mogą popełnić duże błędy.
Cumulative net position of all income = Skumulowana wartość netto wszystkich dochodów.|Jeśli pozwolisz sobie z szacunekiem pomyśleć o ludziach z innymi gustami, to co nazywasz „feature creep” dla innych może być tym, o czym marzyli, lub nawet nigdy nie marzyli, a stopniowo dostają. Tak dokładne rzeczy jak uwzględnienie temperatury, poziomu tlenu, fizyki (bezwładności) w atmosferze, niszczenia komponentów, wdrażanie systemów prawnych, możliwość zajęcia się zawodem naziemnym jak i lotniczym, itd. itd.
Sorry za literówki, ale piszę szybko bo jestem w pracy. Dochody i zarobki mają nienajgorsze cały czas. W 2018 roku na pewno dostali tzw. boosta jak piszą. Nie wiem czy uda im się to utrzymać, tu faktycznie odczuwam niepokój. Bo jeśli nie będą potrafili stworzyć teraz wystarczająco ciekawego gameplaya, to runie to wszystko wg. mnie całkowicie. I nie wiem czy potrafią, czasem mam wątpliwości. Ale też wiem że czasem potrafili mnie zaskoczyć pozytywnie.
Jakie 200 milionów? Jakie 120 milionów? Zarobili 207 milionów i wydali 193 do 2017. Spojrz na tabelke wartosci netto, wszystko sie zgadza 😉 Nie masz zielonego pojęcia o tym co mówisz. Wydaje mi się, że nawet jednej tabelki nie rozumiesz. Wszystko masz jasno i klarownie rozpisane, (tyle, że po angielsku). Na co wydawali, kiedy wydawali, ile zarabiali i ile im zostaje pod koniec roku, czyli to biedne netto, którego błędnie się uczepiłeś.
Nie zarobili 207 milinów pierwszego dnia, tylko zarabiali je sukcesywnie cały czas. Widzisz że w 2012 roku mieli mniej zarobku niż w 2017? I że w 2016 prawie nie mieli straty?|To nie jest tak, że przepalili 207 milionów które dostali nie wiadomo skąd, tylko zarabiali kasę i ją wydawali. Po czym skończyli budowę ważnych systemów produkcyjnych i technologii, nastąpiło znaczne przyspieszenie. Poza tabelką masz opis, że to finansowo ich najlepszy miesiąc ever. Wierzysz w to czy twierdzisz że kłamią?
Nie widziałem też opini żadnego ich byłego pracownika, że powinni byli zmienić engine. Może nie doczytałem – jak znajdziesz coś takiego od ich byłego pracownika, to chętnie się zapoznam. Bo sam nie rozumiem dlaczego po prostu nie przeszli na Unigine. Może jednak nie rozumiemy wszystkiego, wszystkich decyzji za kulisami, w tym technologicznych.
Ja faktycznie nie jestem specem od ekonomii, może źle zrozumiałem te dane. Ale wygląda mi to, że w 2017 roku byli na plus 14 milionów dolarów. To lepiej niż na początku. By potem – wg. tego samego artykułu – w 2018 roku odbić się znów od straty, która mieli raptem 2 miesiące (3 miesiące jeśli liczyć -126 tyś.). Nie wiem czego tu się czepiać finansowo, na chłopski rozum.
Krok do przodu, rozumiesz już, na czym polega ta tabelka o którą się rozchodzi. Spokojnie, nie musisz mi nic tłumaczyć, póki co nie dałem powodów do wierzenia w mój brak zrozumienia tego co jest tam napisane, w końcu sam musiałem Ci to wytłumaczyć. Nigdzie nie podważałem ich dumy z tego miesiąca, ale nie wiele nam to mówi, z faktu, że nie mamy danych co do miesięcznych przychodów i co to może oznaczać. Dane, które mamy jasno wskazują na to dlaczego 10% CIG zostało sprzedane.
* 2 lata, nie 2 miesiące.
W 2017 wydali więcej niż zyskali, proszę, powiedz, że w końcu do tego poszedłeś.
No właśnie nie wiem czy to wyjaśnia to tak dobrze. Chyba że te straty przez ostatnie 2 lata, bo trudno 2016 uznać za znaczącą stratę. Nadal byli na 14 milionach, skończyli ważny system, zrobili darmowy tydzień – i zarobili więcej niż kiedykolwiek. Wg. siebie, owszem, nie ma tego w tabeli. Ale wątpię by kłamali, bo faktycznie serwery były wtedy oblężone przez graczy i słyszało się mnóstwo pozytywnych opinii.
Wrniestety, mimo sprzedazy sytuacja sie nie polepszy, poniewaz Chris dalej ma swoj nieruszony stołek. Poczytaj o strukturze zarządzania CIG i o tym dlaczego właśnie ta struktura sprawiła, że Chris prawie zabił Freelancera i musiał go uratować wydawca, odsuwając Chrisa od władzy, z którą biedak po prostu sobie nie radzi. Jest marzycielem, nie realistom. I każdy kto wierzy w jego marketing staje się taki jak on.
Nawet jeśli mieli stratę, to co z tego? Gdzie ta katastrofa finansowa? Firmy potrafią jechać na stracie przez wiele lat. Nie wiemy też na ile to faktycznie prawda, różne rzeczy robią ludzie w księgowości.|Ale co do 2018, podczas eventu gdy wydajność gry wzrosła, również i my wtedy sobie działaliśmy. I nowi gracze – Polacy – pisali zwykle pozytywne opinie. Przykładowo „wiem jedno – nie żałuję zakupu :D”. Nikt im nie kazał tak mówić, wierz mi… I na pewno nie było to z uwagi na Chrisa Robertsa.
A skoro już się zgodziłeś z tym, czym jest tabelka wartości końcowej netto, to zrozum, że powołując się na ten filmik, pokazujesz, że po prostu powielasz fałszywe informacje fanboya, bo są Ci one na rękę. Stąd jest te 14 milionów w artykule Forbes. Tak mógłbym się kłócić co do każdego argumentu z filmu, który wysłałeś, ale zajęło by to trochę czasu. Sprawdzaj na co się powolujesz, bo szybko się zdyskredytowałeś.