Star Wars: Epizod 8 – John Boyega zdradza kilka szczegółów
O zapowiadanym na grudzień tego roku „The Rogue One” coś niecoś już wiemy. Poznaliśmy reżysera (Gareth Edwards, znany szerszej publiczności z niedawnej „Godzilli”), trzon obsady (Felicity Jones, Mads Mikkelsen, Forest Whitaker) i autora ścieżki dźwiękowej (Alexandre Desplat, kompozytor soundtracków do „Grand Budapest Hotel” i obu części „Harry’ego Pottera i Insygniów Śmierci”). Wiadomo też, że scenariusz spin-offa skupi się na grupie rebeliantów, którzy próbują wykraść plany Gwiazdy Śmierci (obraz będzie więc bezpośrednim prequelem Nowej Nadziei).
Kolejny, „duży” epizod to natomiast pole domysłów i mglistych deklaracji. Od premiery filmu fani nieustannie bombardują sieć spekulacjami na temat wrażliwości na Moc generał Organy, potencjalnego związku między Finnem a Rey (a także… Finnem a Poe), tożsamością Snoke’a i motywacjami Kylo.
Do lawiny „być może” kilka kamyczków „na pewno” dorzucił właśnie John Boyega, który w „Przebudzeniu Mocy” wcielił się (dodajmy – z niezłym skutkiem) w Finna. W rozmowie z Vogue aktor zapowiedział, że planowany na maj 2017 epizod VIII, ma być „znacznie mroczniejszy” od poprzednika. Boyega zdradził też, że o ile sceny akcji w obrazie Abramsa nie wymagały od niego wielkiego, fizycznego przygotowania, tak w kolejnej części sagi jego rola ma wymagać intensywniejszych ćwiczeń na siłowni.
Niby nic, ale – w związku z ponurą wymową „Przebudzenia…” (zwłaszcza na tle „nowej” trylogii Lucasa), zapowiedź „mroczniejszego scenariusza” brzmi cokolwiek intrygująco.

Filmowy Finn odrobinę odrobinę rozjaśnia, co czeka nas w kinach w odległym 2017.
TR-8R strikes back.
@Papkin: Proszę. Że niby siódma część była w jakikolwiek sposób mroczna albo ponura? Jeśli tak, to Fallout 4 jest chodzącym depresantem.
Misa Jar Jar!
@Papkin: Mówże jaśniej, bo jeśli zrozumiałem dobrze, imputujesz mi masochistyczne ciągoty do Średniej Trylogii. Mylisz się. Co nie zmienia faktu, że tyle w siódemce jest grimdarku, co we mnie litości.
Ja to się cieszę, że Jar Jar Abrams nie reżyseruje kolejnych części. Logika i sensowna narracja to dla niego tak samo trudne zagadnienie jak dla Michaela Bay’a.
Mads Mikkelsen i Forest Whitaker w obsadzie? Edwards na krzesełku? Ścieżka dźwiękowa kompzytora GBH? Toż to przebije część siódmą pod każdym względem!
Ja czekam! 😀
,, w związku z ponurą wymową „Przebudzenia…” ” Film można oceniać różnie (dla mnie 3/10), ale to czy był ponury to raczej obiektywna kwestia. Tam w ogóle nie ma ,,mroczności”. Poza tym jak film dla dzieci może być ponury… Ech
Spoiler: wielu Bothan zginie.
@Ontariel|jeszcze większy spoiler: ale ich misja się powiedzie
Żałuje że postać którą grał nie zgineła. Ale przecież będziemy mieć, pewnie w trzeciej części romansik „multi-kulti” między FN-2187 a Rey.
Co tam jakieś przyszłoroczne Star Warsy? Za miesiąc Deadpool w kinach! Nie śpię po nocach bo się doczekać nie mogę!!!!!!!
@thorus22: Albo to, albo Rey będzie samotną Mary Sue, zaś FN i Poe okażą się gejami. To i tak w przypadku Abramsa konserwatywny scenariusz.
Może w końcu w Epizodzie VIII wróci Jar Jar…
Jeśli o mnie chodzi, to ta cała „mroczność” może odejść wraz z czynnością fizjologiczną, po której bezapelacyjnie niezbędny jest papier toaletowy. Stare Warsy nie miały jej dużo i właśnie za to je pokochałem. Teraz z jakiegoś powodu wszystko co nie jest mroczne, jest „dla dzieci”…
kolejny dowód na to, że to zdrajca 😀
Mam nadzieję, że Luke nie będzie wygłaszał kwestii Yody (ta Maz Kanata przytaczała kwestie Obi Wana) i że mroczność nie będzie polegała na tym, że zrobią klon Imperium Kontratakuje (ta część była najmroczniejsza ze wszystkich),
@Guardsman reżyser to tylko czasem scenarzysta. Poza tym każdy kolejny epizod reżyseruje inna osoba. Już nawet wiadomo kto.
Wchodzę na CDA, a tu kolejne spuszczanie się nad tym gniotem. Ciekawe czemu inne filmy nie są tak uprzywilejowane
@Szym33 Może dlatego, że żadna seria filmowa dzieli uniwersum z tyloma genialnych gier, do tego trzeba dodać, że newsy z Gwiezdnych Wojen, są najczęściej czytane i komentowane.
@nortalf: Abrams był także scenarzystą siódemki, a ponadto szedł zgodnie z wolą producenta (początkowo nawet nie chciał, żeby Finn był murzynem, ale Disney podsunął mu taki pomysł i Jar Jar z ochotą go zrealizował.), do tego nie wiemy, kto będzie robił skrypt ósemki – może właśnie Abrams.
http:www.filmweb.pl/film/Star+Wars%3A+Episode+VIII-2017-671049
@Szym33 Przykładowo parę newsów wcześniej możesz poczytać o takim Deadpoolu nt. którego jest tylko jedna gra o ile się nie mylę, a o star warsie cała masa, więc możesz wyjść mały hejterku i omijać newsy o tym „gniocie” jak to ładnie ująłeś.
nie dopisałem „nie”, powinno być „nie dzieli” .
Spojler: Snoke to tak naprawdę Jar Jar Binks, który mści się na wszystkich hejterach
@MasterKondi I nie do końca żadna seria filmowa bo np. Władca Pierścieni 🙂 Chyba że brać pod uwagę, że zaczęło się to od książki, ale jak by nie patrzeć podobizny postaci, miejsc itd. w większości gier są bazowane na filmie.
@GGrzebyk jestem fanem wszystkiego co może tylko nosić znamiona sf, ale niestety Szym33 ma racje, „przebudzenie” jest to zbiór niesamowitych ujęć i niczego więcej a co gorsza scenariusz nawet nie jest słaby, to perfidna zrzynka !!!
Czekam… Cierpliwie…
@GGrzebyk Masz rację, było więcej gier w uniwersum SW.
@lordshaitis Zrzynka, czy nie, nie oznacza złego filmu.
Mam nadzieję, że Luke pokaże prawdziwą Moc w następnym epizodzie. No chyba, że przejdzie na Ciemną Stronę… w co wątpię. Ostatni Jedi, który znał Yode. Jestem przekonany, że duch Yody, jego mądrość są wciąż obecne w umyśle, duszy i sercu Luke`a. Niech moc będzie z Tobą, Skywalker.
@Guardsman Now właśnie szedł z wolą producenta, który to ma wizję całości uniwersum więc pojedynczy reżyser nie może ot tak se wrzucać czego chce. |Nie wiemy kto będzie robił robił skrypt 8, ale nie ma żadnych przesłanek ani sensu żeby był to JJ. Bo on jest reżyserem i w tym jest specjalistą. Kiedy ewentualnie robi skrypt to do filmu który reżyseruje.
Ja jakimś wielkim fanem SW nie jestem, film podobał mi się średnio, ale na tyle, żeby znów odpalić Star Wars The Force Unleashed:D
A tak odbiegając od tematu Luke`a, myślicie, że w następnych epizodach będą jakieś nawiązania do Yody? Pokażą go w retrospekcjach albo wystąpi jako jakaś forma Mocy? Może duch? Mam nadzieję, że tak będzie. I czekam na nowych Jedi i ich mrocznych odpowiedników w nowym epizodzie. Rey, Luke, Kylo, Snoke? Musi być ktoś więcej.