Star Wars Jedi: Fallen Order – Posiadacze EA Accessu nie zagrają wcześniej

Star Wars Jedi: Fallen Order – Posiadacze EA Accessu nie zagrają wcześniej
Wszystko w trosce o dobro graczy narażonych na spoilery.

Chociaż do tej pory narzekałem na marketing nowej produkcji Respawn Entertainment, to w ostatnim czasie musiałem zmienić zdanie. W końcu Fallen Order znalazło się na ustach wszystkich, kiedy przed dwoma tygodniami doszło do ogłoszenia powrotu gier Electronic Arts na Steama – a omawiana produkcja jest w awangardzie tego ruchu. Dodajmy do tego przyzwoity zwiastun z okazji premiery (2,5 tygodnia w tę czy we w tę, jaką to robi różnicę) i nagle każdy chce mieć ten tytuł.

Wydawca postanowił jednak chyba jeszcze podgrzać atmosferę i podjął dość kontrowersyjną decyzję. Usługi abonamentowe firmy stają się dla niej istotnym źródłem zysku i coraz więcej graczy decyduje się uiszczać comiesięczną opłatę. Oferta jest zresztą (i mówi to fan wszelkiej maści pudełek etc.) naprawdę atrakcyjna – oprócz dostępu do dziesiątek tytułów subskrybenci dostają garść zniżek na zakupy oraz wcześniejszy dostęp do wielu hitów. To ostatnie jest dla niektórych szczególnie ważnym argumentem za EA Access, stąd ostatnia decyzja Elektroników może naprawdę dziwić:

Star Wars Jedi: Fallen Order debiutuje w tym tygodniu! Posiadacze EA Access dostaną 10% zniżki na tę grę. Nie zdecydowaliśmy się na wczesny/ograniczony czasowo dostęp (przedpremierową wersję próbną), po części w celu zmniejszenia ryzyka spoilerów. Zamiast tego członkowie EA Access dostaną te ekskluzywne przedmioty kosmetyczne!

Zapewne domyślacie się, że nie wszyscy są z tego powodu zadowoleni. Wiele osób ostrzyło sobie zęby, żeby przetestować przed zakupem grę Respawnu, ale niestety będą musieli obejść się smakiem.

Star Wars Jedi: Fallen Order trafi na pecety, PS4 i Xboksy One już 15 listopada.

14 odpowiedzi do “Star Wars Jedi: Fallen Order – Posiadacze EA Accessu nie zagrają wcześniej”

  1. Wszystko w trosce o dobro graczy narażonych na spoilery.

  2. Nie możecie zagrać ale macie te nic nie warte tekstury na przedmioty. Świetnie

  3. Osobiście nie rozumiem dlaczego wczesny dostęp w grze dla jednego gracza jest tak istotny. To tylko parę dni, nawet nie cały tydzień. To nie Call of Duty żeby trenować przed premierą i mieć potem przewagę nad innymi.

  4. Na 99% da się wobec tego zrobić sppedrun i skończyć całość w mniej niż 10 h

  5. Można się uśmiać „Wszystko w trosce o dobro graczy narażonych na spoilery.” 😛 bez kitu EA samo narobiło złej opinii wśród fanów Star Wars takie zachowanie raczej nie pomaga polepszyć relacji, dawniej demo było ograć demo a obecnie można kupić kota w worku.

  6. Nikt rozsądny nie kupi bajeczki o spoilerach, więc pozostaje jedynie zastanawiać się, co takiego spieprzył Respawn, że EA obawia się o zamówienia przedpremierowe.

  7. może gra jest krótsza niż 10h? wtedy miałoby to sens

  8. @pedroza już wiele gier miało blokadę na kampanię w przypadku jej długości. Pamiętam że w jakiejś grze mogłeś dojść tylko do określonego momentu w fabule. Więc te 10h w przypadku fabuły to ściema

  9. Ta gra będzie albo miłą niespodzianką, albo ogromną klapą. Liczę, że jednak dostaniemy bardzo dobry tytuł.

  10. Podobno w najnowszych sterach od nvidii dodali profil sli do tej gierki. Szkoda że nie jest to standartem.

  11. No dobra, ale czy po premierze abonenci orgin accesu dostaną tą 10 godzinną wersję próbną?

  12. W końcu gra single-player.

  13. Hmm,pewnie kampanię dałoby się ograć na trialu 🙂

  14. No coż ale za to jest zniżka 10% dalej to dość drogo bo 260 pln ale ja się skusiłem.|Czy grę przejdziemy w 10h? Wątpię bo to ma być trochę taka metroidvania, ale jeśli nawet to za dobrą grę Singleplayer (o ile będzie dobra – a na taką wygląda) nie płacę bez zająknięcia, zero multiplayera to tylko plus

Dodaj komentarz