Star Wars Jedi: Upadły zakon sprzedało się świetnie, EA liczy na jeszcze więcej

Star Wars Jedi: Upadły zakon sprzedało się świetnie, EA liczy na jeszcze więcej
Dodatkowo: sprzedaż cyfrowa stanowi zdecydowanie większą część przychodów wydawcy, na kolejnego Battlefielda jeszcze poczekamy, a Simsy 4 mają już 20 milionów graczy.

Gracze przy okazji każdego większego sukcesu tytułu dla pojedynczego gracza uwielbiają wypominać Electronic Arts pamiętne „bardzo mało osób gra w kampanie singleplayer” i skupienie się w związku z tym na wieloosobowych aspektach produkcji. Samo EA poszło w końcu po rozum do głowy, dając Respawnowi szansę na zrobienie Upadłego zakonu – tytułu pozbawionego mikropłatności, DLC czy jakichkolwiek interakcji z innymi ludźmi. Fani byli zachwyceni, nawet pomimo tego, że dzieło ewidentnie zostało wypuszczone przedwcześnie – i chociaż oceny krytyków były przyzwoite, to dopiero sprzedaż pokazała, jak słuszną decyzją było stworzenie singlowej gry Star Wars.

Przy okazji raportu wydawcy za trzeci kwartał roku finansowego 2019/2020 poznaliśmy przybliżoną liczbę kopii, w jakiej rozeszła się gra. Szacunki firmy zakładały, że będzie oscylować między 6 a 8 milionami – i faktycznie tak było. Upadły zakon wysłano do sklepów przed końcem grudnia 8 milionów razy. Dodatkowo EA spodziewa się, iż do końca marca gra dobije do 10 milionów.

Oprócz tego dowiedzieliśmy się, że aż 70% (1,12 miliarda z 1,59 miliarda dolarów) wszystkich przychodów netto Elektroników pochodziło ze sprzedaży cyfrowej (w tym również mikrotransakcji etc.). Niemała w tym zasługa FIFA Ultimate Team, które zanotowało wzrost liczby rozgrywanych meczów o 40% w stosunku do poprzedniego roku. Przy tym jeżeli chodzi o same kopie gier wciąż przewagę ma tradycyjny model dystrybucji, chociaż dość niewielką – pudełkowe edycje odpowiadają za 51% przychodów sprzedanych egzemplarzy.

Do końca marca mamy się także nie doczekać więcej tytułów od tego wydawcy. W przyszłym roku finansowym otrzymamy za to aż 14 nowych produkcji, jednak nie będzie wśród nich – zgodnie z wcześniejszymi deklaracjami – Battlefielda. Blake Jorgensen potwierdził, iż kolejnej odsłony serii shooterów doczekamy się dopiero w roku finansowym 2022 (czyli od kwietnia 2021 do marca 2022).

Electronic Arst pochwaliło się również, że The Sims 4 przekroczyło barierę 20 milionów graczy na całym świecie.

19 odpowiedzi do “Star Wars Jedi: Upadły zakon sprzedało się świetnie, EA liczy na jeszcze więcej”

  1. Sprzedaż cyfrowa stanowi zdecydowanie większą część

  2. 8 milionów graczy single player w porównaniu do 8 miliardów graczy multi? Słabo, trzeba zlikwidować Respawn (oczywiście żartuję z liczbami)!|Ciekawe jaką następną grą Star Wars uraczy nas EA. Oraz ciekawe jak na dłuższą metę klapa nowej trylogii odbije się na grach z uniwersum Star Wars. Bo z tego co pamiętam z przeszłości gry toważyszące filmom były raczej tragiczne, ale za to gry z Expanded Universe były świetne. To całkiem niesamowite jak duże korporacje nie mają pojecia co robią.

  3. Zapewne następną grą będzie Batelfront 3 a potem upadły zakon 2 który już nie będzie tak dobry jak 1 część.

  4. Znając tą zakichaną firmę będzie tak: Posłuchaliśmy fanów dlatego dajemy wam to czego żądaliście – SW Fallen Order 2 będze miało rasowe multi pvp dla 64 graczy i w pełni modyfikowalny wygląd postaci, broni i pojazdów!!!!! Żałosne. Zagrałbym w to , ale niestety jest od EA. Nie gram w gry od EA, żeby nie napychać tej miernoscie kieszeni.

  5. @MetmaN666,|A nie pomyślałeś, że to jest, być może, właśnie ta unikalna szansa, abyś mógł pokazać EA jakie gry powinni robić? Jeśli SWJ:FO odniesie finansowy sukces, to będzie to czytelniejszy sygnał dla zarządu EA niż całkowity bojkot ich produktów. Moim zdaniem, lepszej szansy nie mogłeś oczekiwać, aby swoim portfelem zwrócić uwagę producentowi, że właśnie wszedł na właściwą ściężkę. Jak zboczy z niej, to znowu przestaniesz kupować. Proste i skuteczne.

  6. paintball_x – 4,4 mld dolarów wpływów z 3 filmów (w tym 1 film w top 5 box office) to rzeczywiście porażka, na pewno Disney się zmartwi 😛

  7. @Xelar myślisz że EA słucha Graczy?? hahahahahaha Musieli tą grę zaakceptować bo nie mieli wyjścia by znów osiągneli wizerunkową porażkę jak to było z BF Hardline czy Simcity czy SW bf 2 potrzebowali dobrej gry aby odbudować wizerunek ale nie bój się druga część już będzie dla nich normalna czyli z multi do którego będą mogli wpakować mikrotranzakcje czy dlc ze skórkami a Single zejdzie na dalszy plan. Jadna dobra gra wiosny nie czyni. Zresztą EA już nie raz pokazało że jedną grę zobili dobrze a po czym

  8. Przykład Seria Medal of honor.

  9. Abo Mass efekt

  10. Albo

  11. fanboyfpsow – jeśli chodzi o ME to były 3 dobre gry 😉 Niestety od EA nie ma co oczekiwać cudów, jedna jaskółka wiosny nie czyni… Zniszczyli Simsy, Sim City, pokarali Andromedą, nie mieli pomysłu na Medal of honor, pogrzebali Comand and Conquer…

  12. Może sukces gry single poskutkuje produkcją 4 części Dead Space, albo Crysisa.

  13. Zobaczymy co z tego wyjdzie, choć na cuda nie liczę.|@Scouser|Inwestorów nie obchodzi, że film dużo zarobił, ale to, że zarobił o wiele mniej niż OCZEKIWANO. Dlatego jest to porażka finansowa.

  14. fanboyfpsow 1 lutego 2020 o 07:48

    @scouser dokładnie.

  15. Scorpix – ale skąd Ty to wiesz? Jesteś ich księgowym? 🙂 Disney jest mega bogaty i te zarobki nie pogrzebią marki star wars, dalej będą robić filmy co rok.

  16. @Scourser|https:boundingintocomics.com/2020/01/12/star-wars-the-rise-of-skywalker-labeled-a-box-office-disappointment/|Nie pisałem też, że ta klęska powstrzyma Disneya przed tworzeniem kolejnych dzieł w uniwersum Star Wars, bo jeśli nawet filmy wychodzą słabe i zyski są poniżej oczekiwań, to zabawki i pamiątki wciąż dobrze się sprzedają.

  17. Z drugiej strony zawsze można sobie podbić oceny i sprzedaż biletów :)|https:cosmicbook.news/disney-manipulated-captain-marvel-perception

  18. Scorpix – te zyski poniżej oczekiwań i tak są w top zysków jeśli chodzi o przychody więc być może księgowi Disneya lekko zapędzili się z ocenami tego ile można zarobić – nadal ich przychody przewyższają koszty reklam do tego jak mówisz zaBawki i inne sprawy więc będą robić dalej, ja tam wolę by Disney jednak robił te filmy niż nie robił i by co 3 nawet film był dobry bo utopienie całkowite marki Star Wars tak jak było to za Lucasa nie jest normalne, u niego bym czekał do emerytury na następny film…

  19. No patrz, wystarczyło tylko zluzować z niechcianymi mechanikami i nagle gra się sprzedaje, kto by pomyślał

Dodaj komentarz