Star Wars: The Old Republic – Inwestorzy nie wierzą w szanse MMO od EA
Tak przynajmniej twierdzi Mike Hickey, analityk z firmy Janco Partners, który wypowiedział się na temat potencjelnego kursu akcji Electronic Arts, mówiąc:
„Wierzymy, że wielu inwestorów stawia na porażkę SWTOR, nie wierząc w rynkowy sukces [tej gry], bazując przy tym na doświadczeniach całej branży, jak i tej konkretnej firmy (patrz: Warhammer Online […]), we tworzeniu gier MMO, które cieszą się powodzeniem. [Inwestorzy zwracają uwagę na] podejrzany model płatności, oparty o abonament, podczas gdy cały rynek szybko przechodzi na model free-to-play, a także na chłodne w ocenie zapowiedzi, wysoki koszt produkcji oraz potencjalnie agresywne oczekiwania prowizyjne ze strony LucasArts”.
Dodatkowo, jak twierdzi Hickey, na powodzenie akcji EA wpłynąć może również „niewyjaśniona sprawa procesu z Activision„, oraz „brak informacji na temat projektów prowadzonych w studiu Playfish” (firmie produkującej gry każualowe, którą EA ostatnio kupiło).
Innymi słowy – nie kupujcie na razie akcji EA, a sukces Star Wars: The Old Republic wcale nie jest pewny.
Czytaj dalej
55 odpowiedzi do “Star Wars: The Old Republic – Inwestorzy nie wierzą w szanse MMO od EA”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Ja nie mówię nic – wiem, zarobek musi być. Na tym się wszystko opiera. Ale mowię też tylko tyle, że jeśli będzie p2p to zrobię tak jak w innych tego typu przypadkach. Ściągamy i private. Taka jest prawda.
Nie przepadam za robieniem tego, ale jak nie ma wyjścia, no to cóż. Ja nie mam tyle kasy, żeby placić co miesiąc za WoWa na przykład.
Skoro już przy temacie jesteśmy, to jestem ciekaw ile ten „haracz” będzie wynosił. Mam nadzieję, że będzie też tak jak w przypadku WoW’a możliwość zapłacenia za 2 miechy z góry (zresztą tak jest chyba w większości abonamentówek? DC Universe Online na bank tak właśnie ma). Jeżeli tak się zastanowić to 30 zł za miesiąc (taki standard dla mmo) to nie jest jakiś majątek, przecież możesz pograć 4 miechy i przestać, albo zrobić sobie przerwę. Opłacić to można nawet za pomocą pracy dorywczej w Realu, nie mówiąc
już o jakiejś 1/3 etatu. 😛
Nieważne czy płatne czy nie. Zagram mimo wszystko. Muszę się dowiedzieć co się stało z Revan’em i Wygnaną. Muszę! Parę tyłków też mogę skopać czy to będą Jedi czy Sithowie! 🙂 |No, ale lepiej by było, gdyby była bezpłatna, w przeciwnym razie TOR powtórzy klęskę Galaxis’a…