Starlink: Battle for Atlas – Kwadrans śmigania własnoręcznie zaprojektowanym statkiem… [WIDEO]
![Starlink: Battle for Atlas – Kwadrans śmigania własnoręcznie zaprojektowanym statkiem… [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/20/4c5df163-0453-4116-a0af-8c6d9d614181.jpeg)
…który można sobie przyczepić do kontrolera.
Najbardziej charakterystyczną cechą nadchodzącej gry Ubisoftu jest możliwość własnoręcznego zaprojektowania i poskładania fizycznej wersji statku kosmicznego. Stworzoną w ten sposób zabawkę można następnie przyczepić do kontrolera, co nieźle obrazuje TEN zwiastun. Zadaniem pilotów będzie uratowanie siedmiu światów o zróżnicowanej florze i faunie. Jeśli jesteście ciekawi, jak prezentują się pierwsze minuty rozgrywki, obejrzyjcie przygotowany przez IGN materiał:
Premiera na PS4, XBO i Switcha odbędzie się 16 października.
Czytaj dalej
7 odpowiedzi do “Starlink: Battle for Atlas – Kwadrans śmigania własnoręcznie zaprojektowanym statkiem… [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
…który można sobie przyczepić do kontrolera.
Myślałem, że takie głupoty już do gier nie wrócą.
Gra za 200 zł + kawałek plastiku pewnie za 150 zł.|Już wolałbym się cofnąć 6 lat wstecz i kupić kinecta :v
@HeklusDwa głupoty?|@SHADOW00713 gra jest na plycie, plyta to kawalek plastiku wiec kawalek plastiku za 200 i kawalek plastiku za 150.|Obai jestescie przeciwko rozrywce
@Jędza, z tego co wyczytałem w różnych artykułach i wątkach wychodzi że planują sprzedać grę (tak wersja „czysta” jak i ta ze statkiem z plastiku)z 2ma statkami i 3 rodzajami broni do nich (Switch 3 statki i 5 broni), a resztę trzeba dokupić w wersji wirtualnej lub rzeczywistej (doczepiany model broni do statku). Tak więc pomysł z punktu widzenia gracza raczej kijowy bo pewnie grę będą sprzedawać co najmniej w cenie AA czyli ~40$ a reszta po 5-15$ od sztuki.
Chodzi mi o to, że niegdyś dodawano do gier jakiegoś rodzaju właśnie figurki, plansze czy kij wie co jeszcze, pomimo że kompletnie jest to niepotrzebne i trzeba wydawać więcej pieniędzy. Rozumiem gdyby to była kolekcjonerka, ale coś takiego jest moim zdaniem właśnie głupotą.
1:00 chwile później. Te napisy : hehehehehe