356
Steam: Nie zaakceptujesz nowego regulaminu? Pożegnasz się z kontem i swoimi grami…
Na forum Reddit użytkownik o pseudonimie urquan zdał relacje ze swojego niedawnego kontaktu z obsługą Steama. W mailu wysłanym do Valve zapytał, czy gdy nie zaakceptuje nowego regulaminu, wciąż będzie posiadał dostęp do swoich gier posiadanych na platformie dystrybucji cyfrowej twórców Half-Life’a.
Odpowiedź?
Możemy permanentnie dezaktywować twoje konto, usunąć historię płatności i wyczyścić twój profil na Steamie. Wyłączenie konta nie wiąże się z refundacją, co wyjaśniono w nowym regulaminie. Z gier na twoim profilu nie będzie można w przyszłości korzystać. Nie można aktywować twoich produkcji, jeśli konto zostało wyłączone, a informacje usunięte lub zarchiwizowane. Gdy dezaktywujemy konto, nie będziemy mogli go przywrócić.
Oznacza to, że jeśli ktoś nie zaakceptuje nowego regulaminu Steama, może pożegnać się ze swoimi grami. A biorąc pod uwagę, że coraz więcej gier, także tych wydawanych w pudełku, zintegrowane jest z platformą Valve, może to być strata podwójnie bolesna. Dziwi też dość ostra reakcja firmy Gabe’a Newella, co raczej nie spotka się z ciepłym przyjęciem przez graczy.
Czytaj dalej
356 odpowiedzi do “Steam: Nie zaakceptujesz nowego regulaminu? Pożegnasz się z kontem i swoimi grami…”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
AoS: No właśnie! Subskrybowanie gier, zakaz składania pozwów zbiorowych, przymusowe akceptowanie regulaminu: to wydaje się podejrzane. (teorie spiskowe mode on) to ma na pewno związek z windowsem 8.(teorie spiskowe mode off)
Oho, czyżby kolejny tygodniowy „news”?
@Urungulu Dzięks za szczegółowe wyjaśnienie 😀
Prawda jest taka, że od zawsze kupowałeś licencję na używanie danego softu. I tak samo jest z Windowsem (tak tak, nie masz na własność windy kupionej w sklepie, masz licencję na jej używanie), tak samo jest z każdym programem – wszystko jedno czy masz go na płytce czy w dystrybucji cyfrowej. W przypadku dowolnej gry, która jest mutliplayerowa, nie ma znacznia czy masz ją na CDku czy nie – jak przestanie ktoś supportować serwery to i tak i tak ryfa. Pudełko będziesz mieć i będziesz mógł popatrzeć jak kurze
@hellghaasst nie przesadzaj z tym przymusowym akceptowaniem regulaminu nikt nad Tobą nie stoi z pistoletem w ręku i nie grozi Ci Ze Cię zabije jak nie zaakceptujesz
I jeszcze jedno steam zmienił zapisy w związku z amerykańskim prawem, i główną zmianą był wymóg zgody na nieprzystępowanie do pozwów zbiorowych. Ale ok, lepiej siać panikę, że niewiadomo co się zmieniło.
Żeby zaakceptować ten regulamin muszę włączyć steam’a? Bo logując się na stronie internetowej nie poinformowano mnie o zmianie regulaminu.
Czyli rozumiem, że wraz z wprowadzeniem nowego regulaminu Valve okradło mnie z MOICH gier? Może najwyższa pora puścić z dymem Steam i na jego gruzach pobudować coś nowego i bardziej rozsądnego?
@ KejmilxD – spoko 😉 ale ja się zmywam z tego tematu, bo nie chcę CDA nabijać keszu z reklam, a poza tym robi się tu niebezpiecznie, tężeje atmosfera itd., a hejt i tak przesłoni argumenty 😛 czym się 🙂
@hellghaasst|Tak naprawde jedynym powodem modyfikacji regulaminu Steam jest proba obejscia tego co stwierdzila UE – ze gry w postaci cyfrowej sa towarem, ktory mozna odsprzedawac. Valve postanowil szybko zadzialac i zmienic ich charakter z towaru na usluge, ktorej odsprzedac juz nie mozna, czyli wszystko zostaje po staremu.
Oj kontrakcja mająca na celu zatrzymanie odsprzedawania używanych gier. Ostatnio chyba UE wprowadziła nakaz Steamom i Originom możliwości odsprzedawania gier innym użytkownikom, co zmniejszy zysku tychże platformom. Jeśli kupuje się gry na steamie, to zapewne do końca świata nie odczuje się zmian regulaminu. Jedyne, co jest wku….ące, to to, ze ktoś chce obejść prawo, przy pomocy adwokatów, nowego regulaminu etc. Denerwujące, że jeśli korporacja coś chce, to przy pomocy armii garniturowców, to osiągnie.
@DUSTDEVIL: kupując wersję pudełkową niezwiązaną ze Steamem też nie znaczy, ze sama gra należy do ciebie. I to nie, że niedługo tak będzie, to obowiązuje już teraz.
Na serio większość z was myśli, że Valve pewnego pięknego dnia zabierze wszystkie wasze gry bo będzie im się to opłacało? Albo jakiś abonament? W ten sposób stracili by jakieś 95% graczy. Słyszeliście kiedyś o czymś takim jak konkurencja? Choćby origin – teraz, wiadomo raczej mierny, ale gdyby coś takiego się stało, to wszyscy użytkownicy steama powędrowaliby własnie tam. A subskrybowanie zapobiega ludziom wzbogacającym się na steamie – co prawda nic się nie zmieniło, ale może będą jakieś bany dla scammerów
Tesu: masz rację. Ale w przyszłości daje to duże możliwości valve.
@hellghaasst – też taka myśl mnie przeszła co do Windowsa 8, ale nie spiskowa, tylko z obawy. Opłacałoby im sie przerabianie każdej gry i programu z katalogu na wersje Linuxową? Czy po prostu zrezygnują z Windy i zaczną robić interes na darmowym OS-ie?
Zakaz pozwów zbiorowych,wyłączenie sądów powszechnych(ale nie w części przewidującej roztrzygnięcie sporu przed sądem arbitrażowym) i rozstrzygnięcie sporu w miejscu niewłaściwym dla miejsca zamieszkania nas nie dotyczą bo są to klauzule niedozwolone. Mogliście o tym napisać wcześniej, teraz nie chce mi się jeszcze raz dręczyć prawnika czy zmiana na „subskrybowanie” jest właściwa..
@Aargh – i co ci ta kopia daje? Nic – na konsoli jej nie odpalisz bez przeróbki sprzętu (niedozwolone) a na PC musisz crackować (też niedozwolone). Kopia bezpieczeństwa na własny użytek to fajny zapis, tylko od dawna nic nie dający.
@Aargh: a licencja odnosi się tylko do sprzedaży? Wiem, że płyty możesz sprzedać, modyfikować daną grę na swoje potrzeby już niekoniecznie. Samej gry nie możesz sprzedać jako jej właściciel, możesz odsprzedać prawa do użytkowania. Ale nie jesteś właścicielem praw do samej gry. To jest różnica
@Aargh: To są niestety niechlubne wyjątki dystrybucji cyfrowej na które nie można raczej poradzić. Mówie tu o ogólnym przypadku, czyli wchodzisz na steama, a tu nic nie ma.
Mi to ogólnie lotto z tym regulaminem, bylebym mógł grać bez problemu:P. A jak ktoś chce spuścić prawie 100 gier ze Steama w klopie nie akceptując regulaminu, tylko po to by podbudować swoje „niezależne” ego , to cóż jego wola.
@piter57 To sposób na ominięcie nakazu UE która powiedziała że Steam ma umożliwić odsprzedawanie gier przez konsumentów dlatego sprytnie zmieniono kupowanie na na usługę jaka jest subskrybcja
@KejmilxD próbowałem, oni pisali że się ze mną skontaktują no i nic :/ |Teraz to mam gdzieś bo odbudowałem swoje konto, zostało mi jeszcze jakieś 8-9 gier do kupienia i będę znów mógł się nim cieszyć.
Steam obrało kierunek pazerności ala Origin i EA… gratuluje! -_-
@Froko Żartujesz kupiłeś ponownie ok. 150 gier pełen szacun. Niezłe to musiały być koszty ale nie wszystkie to były tytuły AAA czy jednak tak?
dlatego tego shitu nie używam i nie kupuje gier wymagających steama
I dlatego kupuję gry tylko w wersji pudełkowej
@Aargh: uwaga… Cytuję. ” Niedługo będzie tak, że BĘDZIE NAM DAWANA WIELKA ŁASKA, ŻE PO ZAPŁACENIU GRUBEJ KASY MOGLIŚMY PRZEJŚĆ GRĘ, KTÓRA MA SIĘ ROZUMIEĆ NIGDY DO NAS NIE NALEŻAŁA”|Odwoływałem się do tego. Ale słusznie zauważone, że w dystrybucji cyfrowej jest to samo. Komisja europejska też to zauważyła, ale nie widzę tego by nowe zapisy w umowie byłyby na tyle duże, żeby coś się w tym zmieniło
Rób co każemy albo „aliwederczi roma” 🙂 , dystrybucja cyfrowa.
@hermiona15|Dużo gier w wersji pudełkowej jest do aktywacji i grania przez steama…
Widzicie, to jest tak, jak ze wszystkim. Są zwolennicy Steama i przeciwnicy, a do tego wszystkiego hejterzy.| | Ja jestem ogromnym zwolennikiem Steama. Wiecie dlaczego? Bo Steam nigdy mnie jeszcze nie zawiódł. Nigdy nie miałem żadnego problemu. Aktualizacje ściągają się automatycznie. DLC zawsze działają tak jak mają działać. Wszystkie gry (no, większość) mam w jednym miejscu. Wystarczy odpowiednia maszyna i dostęp do internetu, bym pograł w większość moich gier.| | Steam jest wygodny i świetnie działa! 🙂
@Paindemonium|A powiedz mi gdzie ty tu widzisz pazerność? za zaakceptowanie regulaminu nie płacisz więc…
„zakazują składania pozwów zbiorowych oraz zmieniają definicję kupowanych gier z cyfrowych na „subskrybowanie” ich” Znaczy co? Czyli to co dotychczas kupiłem zmieniają na to że te gry są mi tylko pożyczone? PO….O WAS PANOWIE ZE STEAM CZY JAK?! Origin a teraz to?????
Balcerek… pazerność chodzi mi o to ze w ten sposób chcą ominąć prawo UE i nie stracić kasy na odsprzedaży produktów cyfrowych… to też jest PAZERNOŚĆ.
@Paindemonium Bo tak się zarabia kasę PRAWDZIWĄ kasę
Paindemonium, a mi się wydaje, że po prostu Valve nie chce, by jego klienci ucierpieli na tym krzywdzącym wyroku UESRR.| | Naprawdę, chcielibyście, żeby Steam i w ogóle wydawcy gier przestali organizować promocje? Chcielibyście, by wszystkie gry na Steamie kosztowały 50 euro i nigdy cena nie spadała? Bo jak inaczej twórcy mogliby zarobić?| | Do tego MOGŁOBY dojść, jeśli wszyscy w milczeniu zastosowaliby się do nowych rozporządzeń, nie tylko tego świeżo ogłoszonego, ale tych, które powstaną w przyszłości…
@Dravic Też nic nie miałem do Steama, ale to co dzieje się teraz to lekka przesada… Na tym polega biznes, wchodzisz na rynek, jako firma kochająca graczy, a gdy nazbierasz ich wystarczająco łapiesz do klatki i rób ta co wam każe, ludzie zaakceptują regulamin, bo to w końcu nic nie zmienia, ale w następnej aktualizacji czemu nie mieliby wprowadzić miesięcznych opłat za subskrypcje? Temu od wczoraj otwarcie stałem się przeciwnikiem, a może nawet i hejterem Valve.
A potem zdziwienie, że piractwo się szerzy. Sam szczerze nie trawię Steama i staram się mieć z nim jak najmniejszy kontakt. Teraz widzę, że ograniczę go sobie jeszcze bardziej.
No taaak, a to EA i Orogin są be i powinni się od steam’a tyyylleee nauczyć…
@Amalius, nigdy nie kupiłam gry do której potrzebne jest konto na Steam’ie, a nawet jeśli kiedyś kupię to po prostu posłużę się crackiem. Mam gdzieś, że to nielegalne – kupiłam grę i mam zamiar z niej korzystać.
Cholera, aż się przeraziłem, bo zanim to napisaliście to ten regulamin nie zaakceptowałem, ale na szczęście jeszcze raz potwierdzenie wyskoczyło i działa…|Wycwanili sie pały. Mogą ci usunąć konto, skasować wszystkie gry, a ty nic nie możesz z tym zrobić.
Korporacyjne zagrywki i tyle ,wycwanili się po tym ja ostatnio mowa była o kupnie a nie subskrypcji tak jak tego by sobie życzyli.
Do sądu z nimi. Przecież to istne złodziejstwo, zapłaciłeś gry są Twoje, zmieniają regulamin, nie pasuje Ci to zabierasz swoje gry i przestajesz z nimi współpracować. >.<"Szkoda, że nie zrobili tego PRZED wyprzedażą...
[ciach]. Ale i tak ich lubię biggrin_prosty.gif [http://x.forum.cdaction.pl//public/style_emoticons/default/biggrin_prosty.gif]. Mogą se wprowadzić abonament ale nie wydaje mi się by mieli ku temu potrzebę… szczególnie że po wprowadzeniu abonamentu w zatoce piratów przybyło by turystów… . Na szczęście mają jeszcze dużo plusów, ale jak tak dalej pójdzie to już nie będę fanem.
Glados przejęła kontrolę nad VAlVE! Ale obiecała mi ciasto więc zaakceptowałem ten cały regulamin 😛
mnie zastanawia ilu z was juz masowo pozywalo valve do sadu ze tak sie tego boicie? hm? Ja jakos zaakceptowalem i gram dalej i nie wplynelo to na rozgrywke w zaden psosob. Ale widze jest temat do pomarudzenia i buntowania sie, a co.
Mi nie wyskoczyło nic o nowym regulaminie.
Taaak, no w ten sposób przybyło tylko graczy korzystających z kopii „legalnych inaczej” i się wcale temu nie dziwię. Od dzisiaj również przestaję kupować gry pudełkowe powiązane ze STEAM, mogą mnie w d… cmoknąć 🙂 korporacyjne hieny !!!
Zawsze lubiłem Valve: gry robią naprawdę dobre, platforma Steam też działała bez większych problemów (pomimo bycia DRM-em), a na wyprzedażach jestem w stanie kupić gry bez nadmiernego obciążania portfela. Ostatnie zmiany w umowie lekko zmieniły moje nastawienie do tej firmy, ale na razie nie panikuję. Chyba czas bym wyrosnął z gamingu (choć uwielbiam grać). Na PC-tach nic już nie jest twoje, a konsole next-gen (ponoć) wymuszają połączenie z internetem i aktywację gier (nadzwyczaj drogich). Czarno to widzę.
Czekamy na pierwsze pozwy, najpierw jednak muszą pójść przez sądy krajowe. Ciekawe co ci zrobią jak złożysz wbrew regulaminowi pozew zbiorowy. Skasują ci konto, bo podpisałeś regulamin czy coś więcej. W Europie za coś takiego po którejś instancji pójdzie odszkodowanie. A za wyrokiem już po sznurku …
Dziwne zagranie. Z tym zakazem pozów to jeszcze zrozumiem, ale żeby nie akceptując regulaminu kasować konto? Raczej nie mają do tego prawa, gdyż owo nie działa wstecz. Myślę, że sądowo dałoby się wykłucić. Tylko czekać, aż wprowadzą stałą subskrybcję gier i będziemy płacić za gry single tak jak za mmo.