Steam. To już oficjalne – będzie na Linuksie!

Valve powołało jedenastoosobowy zespół poświęcony pracy nad linuksową wersją Steama, który z kolei uruchomił swój blog, na którym będzie można śledzić postępy prac (TUTAJ).
Obecnym celem jest uruchomienie Steama na systemie Ubuntu w wersji 12.04 (to na początek – później zespół przyjrzy się innym dystrybucjom Linuksa), oraz przygotowanie w pełni kompatybilnej wersji gry Left 4 Dead, równie stabilnej, funkcjonalnej i zoptymalizowanej, jak wersja na Windowsa.
To ciekawe posunięcie, które interpretować można na kilka sposobów. Jednym z nich jest po prostu próba dotarcia do szerszej grupy klientów, dotąd ignorowanych przez wydawców gier. Kolejnym – przewidywania Valve, zgodnie z którymi rola systemu Windows w rozwoju platformy PC zmaleje.
Czytaj dalej
39 odpowiedzi do “Steam. To już oficjalne – będzie na Linuksie!”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Plotkowało się o tym od jakiegoś czasu, ale wreszcie studio Valve oficjalnie potwierdziło te informacje. Trwają prace nad przeniesieniem usługi Steam na Linuksa – pierwszą grą w pełni kompatybilną z tym systemem ma być Left 4 Dead.
Gabe na prezydenta!
Valve , obok CD-Project , jest firmą która dba o ludzi . Nie tak jak Activision :>
@Pietronko Jeszcze Gearbox
I to jest jeden z wielu powodów dlaczego Steam jest nieporównywalnie lepszy do Origin’a.
Od dzisiaj Valve jest moją ulubioną firmą. Może dzięki temu wreszcie ostatecznie się przesiądę. Gdyby linux natywnie odpalał jeszcze Photoshopa to to już by było piękne.
Oby inni twórcy poszli tą drogą.
@Thelleo|Gimp z paroma wtyczkami jest w stanie zastąpić dobrze PS CS5. 😉 Nowa wersja ma tryb jednego okna i dosyć przyjemnie się jej używa, polecam sprawdzić. |@JohnnyGat|Śmieszne jest jeszcze to, że ea wypuściło w sklepie ubuntu parę swoich „gier”, które okazały się być zwykłymi skrótami do przeglądarki odpalającej parę flashówek… Coś myślę, że ea będzie miało okropnie malutkie wpływy na Linuxie.
Kurcze, fajnie byłoby, gdyby udało się przenieść dużą część gier na Linuxa. Bo tylko gry trzymają mnie przy Windowsie.
Tak tak tak! Co prawda nie mam zainstalowanego ( ale pobranego) Linuksa… Ale i tak się cieszę- co prawda Valve tym sposobem wywalczy sobie dość znaczący, aczkolwiek nie najsilniejszy monopol na tym rynku.. Ouuu yeah- w końcu i „Linuksiarze” sobie pograją !)
Świetna, świetna wiadomość! Trzymam kciuki za Valve i za szybkie zrobienie wersji na Debiana 🙂
Dokładnie to to ma być Left 4 Dead 2, a nie jedynka…
@Neithan138: http:steamlinux.flibitijibibo.com/index.php?title=Main_Page – lista gier, które mają wersje linuksowe, a są dostępne na Steam
Bardzo cieszy mnie ta informacja. Niech przeniosą większość gier z mojej biblioteki, to będę miał kolejny powód do przejście na Ubuntu. 🙂
ja podobnie jak kolega ponizej tez chce na ubuntu przejsc ale jedna z przeszkod byl steam. nie moge sie doczekac
[beeep] yeah 😀 Jeszcze jakby programy do grafiki tak chętnie przenosili 😉 |Aż sobie zainstaluję 12, bo chyba wciąż mam 10.04
BTW – Pierwszą grą będzie L4D2, nie L4D.|Przydałaby się edycja komentów.
Valve do Microsoftu i posiadaczy L4D1 [gest]: Tak się zgina dziób PINGWINA.
Mało tego z wpisu na blogu wynika że valve korzysta z ubuntu serwer do obsługi swojego klastra wiec jakieś doświadczenie mają – przeniesienie gier na inuxa się opłaci z powodu tego że co 3 smartfon to Andek, a nowe konstrukcje są coraz wydajniejsze pod względem specyfikacji sprzętu wewnątrz.Pzdr.
Najpierw na Ubuntu? To kalecki Linux mogli by najpierw zrobić na Debiana bądź Suse a nie na to. Ogółem lepiej na każdego innego tylko nie na Ubuntu.
@Aargh: przeniesienie większej części gier raczej nie nastąpi. Wnioskuję, że bardziej chodzi o produkcję indie i tylko jakąś część gier, która do tej pory była do odpalenia na tych systemach (jak Doom 3).| |Ale oczywiście plus za samą opcję. EA mówiąc, że Origin za parę lat będzie lepszy, zapominało, że Steam też będzie lepszy.
@Matison – Troll harder. Poza tym co za problem odpalić pakiet z ubuntu na debianie?
„Valve powołało jedenastoosobowy zespół”|Ktoś jeszcze przeczytał jednoosobowy zespół ? 🙂
@Matison|Ubuntu nie jest „kalecką” dystrybucją, fakt unity nie każdemu przypasuje, ale wybierając ją zawsze możemy zmienić DE, dla Valve najważniejsze jest to że wydają LTS’a i jest jedną z najpopularniejszych dystrybucji – Pzdr.
@Matison|Suse z przywiązaniem do yasta i byciem zależnym od Microsoftu jest nieco bardziej „kalecki” ;>|Dodatkowo Ubuntu ma dużą bazę użytkowników i jest parę popularnych dystrybucji bazujących na nim.
@Aargh|Część gier na pewno nie będzie funkcjonowała prawidłowo, ale dzięki takim projektom jak Qemu można wykonać trochę kodu na architekturze ARM mimo że był pisany dla x86. Weź również od uwagę że coraz więcej silników gier wspiera wiele różnych platform sprzętowych i systemowych np. Unity 3D .Pzdr.
@Matison|A zadam ci takie pytanie, na jakiej dystrybucji oparte jest Ubuntu?PS. I nie trolluj, bo na dobre ci to nie wyjdzie:D
Najlepsza wiadomość dnia, ZAJESZYBKIE SERWERY BĘDĄ! 😀
tak! brawo dla Valve, inne firmy powinny brać z niego przykład
Coraz bliżej do zrzucenia monopolu z tronu!
Praktycznie nie używam Linux’a (siedzi sobie na drugim dysku i czeka na problemy z Windowsem, poprostu gry i aplikacje, których używam mają większe wsparcie (bądź działają tylko) pod Windowsem i tak mi jest wygodniej, chyba nie trzeba tłumaczyć dlaczego używam Win), ale jestem zdecydowanie za – konkurencja na „rynku” rzadko wychodzi na złe konsumentom.
@insuline: duży krok do przodu, ale ten 1,41% linuxa w desktopach (jak dobrze podane) to nadal jest ogrom różnicy. Poza tym monopolu nie ma już teraz (na MacOS też sporo gier wychodzi z tego co się orientuję). Ale na pewno pozytywnie wpłynie to na linuxa, nie da się wykluczyć
Rzadko korzystam z Pingwina, ale zgodzę się że MS konkurencja nie zaszkodzi:> Mam nadzieję, że inicjatywa Valve wypali.
Ooo…w końcu ktoś po „grach” EA na Linuxa zrobi naprawdę coś dobrego. Z linuksa korzystam w pracy, jest póki co lepszym narzędziem do celów biznesowych czy multimedialnych. Brak popularności pingwina na świecie to w zasadzie tylko brak gier. Czasami przyzwyczajenie do pakietów office, czy photoshopa które są używane sporadycznie i na poziomie tak niskim że w zasadzie ich użycie jest bezzasadne.
Aleście wsiedli na tego Matisona, skąd Windowsowiec ma wiedzieć, że Ubuntu to Debian, a środowisko można sobie zmienić?
Właściwe gry valve działają na linuxowym wine wystarczająco dobrze po odpowiednim nakombinowaniu, ale i tak się cieszę – natywnie zawsze lepiej.
Ehh nie rozumiem czemu wszyscy promują to śmieszne Ubuntu… Niby super user-friendly, a jednak nawet na to że nie jestem po Debianowskiej stronie kurtyny to 'nowicjuszom’ poleciłbym Mint’a, a nie Ubuntu (które w ostatnie dwa lata wiele straciło ze swego 'user-friendly’). W sumie czemu poprostu nie zrobią uniwersalnego instalatora na wszystkie distra, który by np tworzył katalog ze samym steamem w /home/username/steam (bądź ukryty .steam) i po kłopocie. Inne programy i gry mają takie instalatory (z gui)…
@Herbb, przecież Mint jest oparty na Ubuntu, (który powstał z Debiana) i głównie różni się tylko wyglądem.
Trzymam kciuki za Valve. Jestem co prawda windowsowiec, ale MS przyda się konkurencja