Steam: Valve zacznie moderować dyskusje

Valve zapowiedziało, że od przyszłego wtorku zespół moderatorów będzie sprawdzał dyskusje w centrach gier i badał, czy są one zgodne z Zasadami Społeczności. Nie oznacza to, że wszystkie posty, screeny i recenzje będą nieustannie monitorowane – analizowane będą wyłącznie te wpisy, które zostały przez kogoś zgłoszone jako łamiące regulamin. Co więcej, twórcy będą mieli możliwość niezezwolenia na ingerencję moderacji w wątkach o ich grach. Zapowiada się jednak na to, że niewielu z tej opcji skorzysta – gigant z Bellevue postanowił przyjrzeć się zachowaniom społeczności w dużej mierze właśnie z tego powodu, że coraz więcej developerów prosi o jego pomoc w tej sprawie:
W przeszłości staraliśmy się nie ingerować w moderację dyskusji dotyczących poszczególnych gier świadomi, że niektórzy producenci sami wolą zdecydować o zasadach komunikacji z graczami. Z upływem czasu zaczęły jednak docierać do nas słuchy, że coraz więcej producentów gier wolałoby, abyśmy brali aktywniejszy udział w moderowaniu grup dyskusyjnych, a przynajmniej w zakresie moderowania komentarzy zgłoszonych przez innych graczy.
Pełny komunikat przeczytacie TUTAJ. Przypomnijmy, że w czerwcu Valve postanowiło skończyć z selekcją gier dopuszczanych do sklepu Steama (przynajmniej jeśli nie uznają jakiejś za oczywisty trolling ze strony twórców). W rezultacie niedawno na platformie zadebiutowała pierwsza nieocenzurowana gra erotyczna, Negligee: Love Stories. Mimo dobroduszności Valve nie wszyscy będą mieli możliwość w nią zagrać, ponieważ została zablokowana w kilkudziesięciu krajach.
Czytaj dalej
23 odpowiedzi do “Steam: Valve zacznie moderować dyskusje”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Dobra i po co to jest ?
Jeszcze się pytasz?
A może kolejny krok w cenzurze
Nie nazwałbym to cenzurą. Sam aktywnie uczestnicze w dyskusjach i pomocy graczom którzy mają z grami jakieś problemy, szczególnie gier mniej popularnych. Codziennie spotykam się z wyzwiskami, atakami personalnymi, groźbami skierowanymi do mnie jak i innych osób. Ludzie często nie lubią jak ktoś się z nimi nie zgadza. Steam zdecydowanie powinien szybciej reagować na tego typu sytuacje. Fira niektórych gier to istne szambo.
@DivideEtImpera No i co z tego ze sie z tym spotykasz ?
Proste: trudno jest w takim temacie znaleźć odpowiedz na zadane pytanie. Konieczność przekopywania się przez tony „shitu”, trollowych tematów stworzonych bez związku z grą i obrzucanie się błotem sprawia, że wielu ludziom nie chce się przez to przebijać, by znaleźć odpowiedz na swoje pytanie. Ja wiem, że będą tacy, którzy od razu będą krzeczeć o cenzurze, ale wyobraź sobie że zadajesz komuś pytanie, a nagle wszyscy wokół zaczenają krzyczeć losowe hasła. Raczej trudno w tym hałasie usłyszeć odpowiedz prawda?
@Victarion|Valve chce uczynic swoje fora mniej toksycznymi, tylko i az tyle. Nie watpie jednak, ze dla Ciebie i kilku innych bedzie to oczywisty atak lewactwa, SJW i homopropagandy na absolutna wolnosc slowa, skoro nie bedzie juz mozna dawac upustu swoim frustracjom przez bezkarne pisanie najgorszych wyzwisk pod adresem innych. 😉
@Tesu Moze zglosisz sie do nich na korektora i bedziesz pilnowal zeby nie bylo tej toksycznosci ktora tak ci przeszkadza w zyciu ? a tak na serio to nie rob ze steama jakiegos strasznego szamba bo nim nie jest.
@DivideEtImpera Ee nie przekonuje mnie to jednak, chociaz porownanie fajne zrobiles chociaz jednak nie trafione bo az tak zle nie jest.
Mie odpowiadać na zaczepki @Victariona. Przecież widać,że to troll.
Uspokoj sie snowwhite
Ciekawe czy będzie można pisać o: B*****, czarnym czy azjatyckim człowieku?
Ostatnio zapytałem się o to, kiedy odblokuje się shadow of the tomb raider, z marszu dostałem odpowiedź, że jestem kolejnym idiotą, co to nie może spojrzeć na stronę steama, gdzie można kupić ową grę i tam jest odliczanie. Jeszcze napisał, że wkurzają go ludzie na forum, może więc powinien je opuścić. Pół roku temu byłem na Steamie, takie coś powinno być pokazane w bibliotece. Także steam niech się najpierw zajmie przestronnością swej platformy i bluzgaczami, co do opinii, jest wolność słowa, ponoć.
Skąd miałem wiedzieć, że odliczanie do gry, którą kupiłem, jest na stronie gry na Steamie? Nie miałem potrzeby tam wejść, skoro ową grę już kupiłem. I w bibliotece powinna być informacja, kiedy łaskawie ją odblokują. Mam wrażenie, że zajmują się nie tym, co trzeba.
@Victarion Wątpie, że Steam będzie moderował tematy dotyczące błędów, optymalizacji czy pytań dotyczących gry (ewentualny zwrot gry z powodu błędów jeer dla Valve większym problemem niż gra nie kupiona). Same fora gier rzadko są odpowiednim miejscem na dyskusje światopoglądowe (chyba że gra dotyczy jakiego z tych tematów) – od tego są fora ogólne. Poza tym z doświadczenia wiem, że i takie dyskusje rzadko są moderowane przez wydawców tak długo jak dyskusja jest na poziomi wyższym od podłogi.
@Fallschirmjager sam kupiłem grę w preorderze zaledwie dwukrotnie, ale jeśli chciałeś grę tak mocni by zamówić ją przed premierą, nie powinieś być świadomy daty premiery? Ale zgodze się Steam czasami potrafi być dość nieczytelny. M8że to wynikać z tego, że ekipa Sreama jest rozbita na wieke segmentów i drużyny od moderacji, interfejsu, reklamacji itd. są od siebie częściowo niezależne.
+lekki offtop@Victarion wielu wydawców na Steam ma niewielki team i nie mają sił lub czasu by zajmować się forami dokładnie (zwłaszcza, że dyskusje prowadzone są w różnych językach, a wątpie czy mały wydawca np. z Japonii ma ludzi znających np. polski, rosyjski czy chiński by ocenić czy temat jest merytoryczny, czy zwykłymi bluzgami bez sensu. |I jak bonus sam widzisz, że ludzi jak @Sapiens interesuje tylko czy mogą pisać „biały”, „czarny” lub „żółty”. Spodziewasz się od takich ludzi rzeczowej dyskusji?
@DivideEtImpera Popatrz hipokryto na siebie! Niby takich jak ja nie interesuje rzeczowa dyskusja o toksycznych tekstach, a za mój humorystyczny wpis którym nikogo nie obraziłem, ani nie był wulgarny natychmiast wylałeś na mnie wiadro pomyj (czyli mnie obraziłeś) zaznaczają że nie jestem w stanie prowadzić rzeczowej dyskusji.
Pragnę ludziom przypomnieć, że odpowiednio zaaplikowana cenzura ZAWSZE jest wprowadzana falowo „od najgorszego do najlepszego”.|Czyli, dla przykładu, jak chcemy ocenzurować gry komputerowe, to najpierw zawsze cenzurujemy gry „notoryczne” (w stylu „Hatred”) a dopiero potem te normalne. Powody tego są 2:|1)”Falowość” cenzury pozwala wybadać reakcję. Jak ludzie się buntują to można całę sprawę przyciszyć i spróbować ponownie.|2)Cenzurowanie „złego” daje doświadczenie by ulepszyć mechanizmy cenzury „na później”
Innymi słowy – jeżeli jesteś przeciwko cenzurze, to musisz ZAWSZE przeciwstawiać się niej. DOSŁOWNIE ZAWSZE.|Zwłaszcza jak się cenzura już dokonała, wtedy trzeba być szczególnie uważnym.|Pamiętajcie słowa zachodu – „Slippery Slope is not a FALLACY, it is a REALITY”.
@Armagedon – nie przesadzałbym. Całkowita wolność też nigdy nie wychodzi na dobre, a „swoboda”, nie przeszkadza, aż nie uderzy w Nas samych|@Sapiens twoja nadmiernie emocjonalna reakcja tylko utwierdza mnie w przekonaniu, że błyskawicznie przeszedłbyś z normalnej dyskusji do festiwalu wyzwisk. W obecnych, dość spolaryzowalnych czasach ten, wyjątkowo niskich lotów „żart” wywołuje raczej uśmiech zażenowania. Wielokrotnie widziałem takie „żarty” które okazywały się opinią tak długo jak zdobywały poklask innych
Może można mnie nazwać hipokrytom, może to wpływ ponad 20 lat w Internecie i „utwardzenia skóry” przez co coś tak podstawowego nie wyczuwam jako zbyt obraźliwe, lecz jeśli uznałeś mój tekst za takowy, wzmocnij go 30-40krotnie, a uzyskasz poziom co bardziej „emocjonującej” dyskusji na Steam w szczególności gier niszowych. Po wzmocnieniu 10krotnym miałbyś średni poziom dyskusji.
Przydałaby się możliwość pisania dłuższych komentarzy, ale pewnie wtedy pisałbym eseje.|@Armagedon dodam, że obecnie wszystkim się straszy w ten sposób. Że zezwolenie na cokolwiek małego (choć, jak pisałem, prośba o moderacja możliwie wyszła od wydawców którzy nie radzą sobie z nią sami [tak, wydawcy mają możliwość moderacji już teraz]) doprowadzi do olbrzymich skutków w przyszłości. W takich chwilach opzypomina mi się artykuł wiekowej już gazety, że prawo głosu kobiet doprowadzi do wyeliminiwania mężczyzn.