rek
rek
07.11.2012
Często komentowane 73 Komentarze

Sui Generis: Niezależne RPG z niesamowitym silnikiem fizycznym. Tak wygląda przyszłość RPG-ów? [WIDEO]

Sui Generis na pierwszy rzut oka wydaje się być kolejnym standardowym hack’n’slashem. Nowa gra niezależnego studia Bare Mettle Entertainment finansowana poprzez Kickstartera jest jednak czymś więcej, głównie z powodu zastosowanego w produkcji niesamowitego silnika fizycznego. Tak może wyglądać RPG-owy next-gen!

Akcja gry osadzona jest w mrocznym, średniowiecznym świecie przepełnionym intrygami i zdradami. Jego historia jest bogata i obejmuje wiele pokoleń – developerzy obiecują, że nie będzie ona oparta na „mglistych mitologiach”, a łańcuchach konkretnych wydarzeń, które doprowadziły do sytuacji mającej miejsce w czasie zabawy. By poznać całą opowieść, gracz będzie musiał zebrać pozostawione przez twórców różnego rodzaju wskazówki.

Świat Sui Generis będzie otwarty i ma umożliwić nam swobodną eksplorację. Przedstawiciele Bare Mettle Entertainment obiecują, że to, co zrobimy, zależeć będzie wyłącznie od nas. W przeciwieństwie do wielu innych produkcji, w grze nie będziemy inicjatorem pewnych wydarzeń – wręcz przeciwnie: pewne sytuacje będą miały miejsce bez względu na to, czy weźmiemy w nich udział.

Ciekawie potraktowano też system rozwoju i walkę – w Sui Generis nie będzie klas postaci ani poziomów doświadczenia. Co prawda pojawią się niezwykle potężne przedmioty, ale nawet zardzewiały miecz w dobrych rękach siać będzie spustoszenie w szeregach wrogów. Moc samych przeciwników będzie stałą – oznacza to, że gdy staniemy się silniejsi, nasi oponenci nie staną się potężniejsi.

Mimo to śmierć może nadejść łatwo. I tu kolejna rzecz– zgon ma być permanentny, co oznacza, ze po odejściu na tamten świat nie będzie można wczytać zapisanego stanu rozgrywki. Nieraz wymusi to na graczach sytuację, w której zmuszeni zostaną do ratowania swojej postaci, szukając idealnej drogi ucieczki.

AI ma być zaawansowane – każdy NPC i przeciwnik zachowywać się ma inaczej. Żadna z napotykanych postaci nie będzie miała na stałe przypisanych określonych ról. Różnego rodzaju czynniki, takie jak postawa naszego bohatera, czy jego ubranie, mają wpłynąć na działania osób sterowanych przez sztuczną inteligencję.

Najważniejszą rzeczą jest jednak… niesamowity silnik fizyczny gry. Opublikowany film z gameplayem pokazuje jego działanie i robi ogromne wrażenie. Zresztą zobaczcie sami (i wyobraźcie to sobie w Wiedźminie albo nawet w Diablo):

Sui Generis finansowane jest w ramach Kickstartera. Na realizację projektu developerzy potrzebują co najmniej 150 tysięcy funtów. Wesprzeć grę możecie TUTAJ – w zamian otrzymacie kilka bonusów, w tym cyfrową wersję produkcji. Premiera zaplanowana jest na maj 2014 roku.

rek

73 odpowiedzi do “Sui Generis: Niezależne RPG z niesamowitym silnikiem fizycznym. Tak wygląda przyszłość RPG-ów? [WIDEO]”

  1. Ludziska warto zareklamować projekt, a jest szansa na zdobycie większych funduszy. Fora, facebooki, twittery i może się uzbiera, ale trzeba pamiętać, że niektórzy już wydali sporo kaski na takie perełki jak Project Eternity, czy chociażby Wasteland 2. 😉

  2. @Rudy12 @Johan|Miecz jednoręczny ~1,3kg, dwuręczny do 2,5-3kg.

  3. @ peter39|Jak rycerz wbił dobre gemy i jeszcze ulepszył to miecz ważył 300 gramów xD

  4. @Pershing Zapoznaj się z traktatami średniowiecznymi opisującymi rozne style walki. Nie wiem na jakich ty się historyków powołujesz, ale jeżeli twierdza oni że rycerze stawali na przeciw siebie i machali mieczami w kierunku przeciwnika licząc na szczęście to d… a nie historycy. Historycy bazują na źródłach. Polecam wybrać się kiedyś na jakiś zlot lub inscenizacje bractw rycerskich którzy na tych tekstach bazują i pokazują jak wyglądaly pojedynki. I nie ośmieszaj się już.

  5. @Sharp_one Już już, spokojnie :*

  6. Wygląda niesamowicie

  7. Szczerze? Fajna fizyka, AI itd. mogły być już od bardzo dawna, ale w tym gatunku zawsze wszystko stało w miejscu i nikomu się nie chciało wysilać – nawet Blizzardowi…|Moim zdaniem nie powinni przesadzać z wiarygodnością walki bo to będzie strzał w kolano – bardziej liczy się efektowność i grywalność.

  8. To gra fantasy a wy tutaj o rzeczywistości… Może rzeczywiście ci rycerze są wypici i walczą o to kto komu piwo wyżłopał. A z tym wielkim czymś pewnie poszło o beczkę miodu pitnego. Tak czy siak naprawdę rewelacja ! Kurcze to jest piękna gra ! I to mi się podoba, takie gry zasługują na dofinansowanie, nie to co PE…

  9. ciekawe 😀

  10. @iHS ale bzdury gadasz, 5-cio kilowy miecz? 2,5 kilowa szabla? z czego zrobiona? a ołowiu? Najcięższe miecze dwuręczne nie przekraczały wagi 3kg, a przeciętne półtoraki ważyły 1,2-1,5 kg. Szable podejrzewam że mniej. Walka mieczem wygląda na pewno szybciej, co nie znaczy że macha się na prawo i lewo, bo rycerze byli w walce świetni i doskonale wiedzieli w co uderzać.

  11. No cóż, nawet jeżeli nie mam racji (czego nie sprawdzimy tak na prawdę, bo średniowiecze minęło bezpowrotnie), to większość (żeby nie powiedzieć wszyscy) z was nie potrafią podjąć dyskusji. Jeżeli wypowiedź spotyka się z atakiem (mniej lub bardziej agresywnym) to nie mam mowy o dyskusji. Zawiodłem się kolejny raz na Internetach :/

  12. Mylę się, czy gra korzysta z silnika euphoria?

  13. Coś co powinno się pojawiać w co drugiej grze od czasów przynajmniej GTAIV, ale żadnej dużej firmie się nie chciało więc proszę, będzie indyk z czymś takim heh

  14. Just wow, taką grę na pewno kupię, może nawet wesprę twórców na KickStarterze.

  15. iHS – jedyna różnica polega na tym że ty dajesz informacje ogólne, a to z 1300 a to z II WŚ, kiedy to Paku mówi jedynie o późnym średniowieczu i okresie renesansu, gdzie miecze rzeczywiście ważyły po 800-1200 gram itd, prawdą jest że miecze dwuręczne trzech kilogramów nie przekraczały, ale takie 10? albo 40? To jak one były zrobione? A jeśli chodzi o szablę, to szable z XVII-XVIII wieku ważyły po niecały kilogram. Nie mieszajmy wieków, bo w różnym wieku różnej broni używano.

  16. @Kubuscus, 10 kilowe miecze to nie problem, może w średniowieczu tak, był to problem, no chyba, że odlano by je z miedzi, lub też posiadano by tyle żelaza. Ale po co komu i na co ? No właśnie. Miecze miały głównie taką a nie inną wage z prostych powodów. Raz, że nikt wtedy nie dysponował złomem, by bez troski sobie topic, czy przekuwać. A dwa, nikt by nie miał szans machając 5 kilowym mieczem, chyba, że jeden zamach i po chłopie. To bardziej pasuje pod siekierę. Więc ludziska skończcie przepychanie żelastwa

  17. Mi to przypomina walke żuli xd

  18. Do tego jest to jedynie pre-alfa co oznacza, że będzie tylko lepiej. Miejmy nadzieję, że ze wszystkim w tej grze będzie równie dobrze.

  19. @Paku93: Nie polegał bym na słowach pewnego znanego skądinąd pseudo-historyka w sprawie wagi półtoraka. „Przeciętny” ważył 2 kg. (max. 2,5 kg.), późnośredniowieczne może trochę mniej, ale też powyżej 1,5 kg. @iHS Z drugiej strony 2,5 kg. na szablę to za dużo, ale z tego okresu to już chyba bardziej broń ozdobna, nieprzeznaczona do walki. P.S. Fizyka zaprezentowana na filmiku fajna, animacja walki znowu z realizmem historycznym nie ma wiele wspólnego, ku mojemu wielkiemu ubolewaniu.

  20. @Markar24 – gra korzysta z silnika napisanego przez jednego goscia. Mozliwosci silnika sa naprawde imponujace: http:youtu.be/PvZchE30StQ .

  21. No i macie napisane – zweihandery waga 3-12kg. To było średniowiecze i nie było takiej techniki wytopu jaką mamy teraz. Zresztą nie tylko miecze były używane w walce, różne bronie drzewcowe – włócznie, halabardy, lance, piki. Do tego morgensztreny, buzdygany i tym podobne cuda. Gdyby teraz wykuwać takie bronie to przy dzisiejszej wiedzy i technice ważyły by o połowę mniej niż wtedy. Co do wyszkolenia to owszem, rycerze ćwiczyli latami ale już piechota to byli często ludzie z pospolitej „łapanki”

  22. Silnik jest niesamowity. Gościu który go napisał jest naprawde genialny. Ciekawe czy będą możliwe inne ciekawe zagrywki fizyczne (np. temu trollowi możnaby było próbować wyrwać tego morgenszterna z łapy). Jak na razie jest cudownie, oby tylko nie położyli reszty bo fizyka to nie wszystko

  23. Od razu jak zobaczyłem ten gameplay to mi się z Wiedźminem jedynką jakoś skojarzyło.

Dodaj komentarz