Suicide Squad: Kill the Justice League – Pierwszy zwiastun nowej gry twórców trylogii Arkham. Premiera dopiero w 2022 [WIDEO]
![Suicide Squad: Kill the Justice League – Pierwszy zwiastun nowej gry twórców trylogii Arkham. Premiera dopiero w 2022 [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/20/6914bb20-9135-4849-b437-7e4e877a8a16.jpeg)
Rozczarowanie – to chyba niezłe streszczenie nastrojów fanów DC i Rocksteady po nocnej prezentacji. Pokazane jako pierwsze Gotham Knights zrobiło na nas chyba całkiem niezłe wrażenie, ale prawdziwą gwiazdą wieczoru miało być studio odpowiedzialne za trylogię Arkham. Od premiery ich ostatniej produkcji minęło 5 lat, dlatego mieliśmy prawo oczekiwać, że do debiutu kolejnego nie zostało aż tak dużo czasu – i grubo się przeliczyliśmy.
Na razie dostaliśmy jedynie pojedynczy zwiastun Suicide Squad: Kill the Justice League (fakt, że naprawdę przyzwoity), który zgrabnie ukazuje, jaki charakter ma tytułowa grupa. Wiemy też, że z Supermanem jest chyba nie najlepiej (przynajmniej w kategoriach etycznych), a Metropolis będzie potrzebować porządnej dawki chaosu. Sama gra to action-adventure shooterem.
Suicide Squad: Kill the Justice League pojawi się na pecetach, PS5 i Xboksie Series X dopiero w 2022.
Czytaj dalej
-
To może być koniec FBC: Firebreak. Po premierze dużej aktualizacji strzelanka...
-
Kolejny Indiana Jones już powstaje? MachineGames przyznaje, że pracuje nad nową...
-
Alan Wake 2, Heroes 3 Complete i inne. Darmowe gry...
-
Microsoft nie zostaje w tyle. Nowy Xbox ma być sprzętem hybrydowym, na którym odpalimy...
28 odpowiedzi do “Suicide Squad: Kill the Justice League – Pierwszy zwiastun nowej gry twórców trylogii Arkham. Premiera dopiero w 2022 [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Oprócz tego, że Harley wygląda jakoś dziwnie to całkiem fajny trailer.
Tyle, że bardzo fajnie napisany ten trailer. Więc przynajmniej tutaj Rocksteady nadal się trzyma.
No mnie zainteresowali. Jestem ciekaw jak im wyjdzie miasto za dnia, bo że spowitymi w mroku lokacjami radzili sobie świetnie. Każda z postaci wydaje się mieć własny charakter i różne umiejętności, tylko ciekawe jak tym się będzie grać w praktyce. Ja w każdym razie czekam:)
Czy to nie statek Brainiaca z Injustice 2 na początku trailera? Kurczę, robi się ciekawie…
Powiem tak. Suicide Squad > Gotham Knights. Rycerze wydają się reskinem gier o Gacku z podobnymi gameplayowymi podwalinami. Do tego gra 4 postaciami i możliwość co-opu może zbytnio rozwodnić grę, a levele na głowami niemilców to zapowiedź żmudnego grindu i zbijania paska zdrowia zamiast efektownego tańca w combacie. SQ ma przynajmniej potencję bycia czymś świeżym.
Jeśli tam wróci Batman by pomóc rozwalić Ligę to będzie 100% hit. W końcu to gra w uniwersum Arkham a Batman na bank przeżył 😉
W każdym razie Suicide Squad ma być kontunuacją Arkham Night.
Ostatnia gra Rocksteady (Arkham Knight) miała premierę w 2015 r. Jeśli SS: KtJL ukaże się zgodnie z planem, minie 7 lat między tymi tytułami. Albo to będzie jakiś przełomowy projekt wymagający aż tyle czasu w produkcji, albo po drodze Rocksteady pracowało nad innymi rzeczami i je wywalono, albo zmieniała się koncepcja nowego tytułu od Rocksteady przez naciski wydawcy. Tak czy owak – czarno to wszystko widzę i trailer nijak mnie nie zaintrygował. Sytuacja wygląda dziwnie jak dla mnie, ale będę kibicował.
Kolejne ziomalskie, kolorowe gonwienko dla gimbazy? Watch Dogs 2, NFS Heat itp. pierdolki. Zero klimatu. Trąci mocno kaszankami filmowymi SQ i HQ. |Gotham Knights wyapada lepiej, chociaż też nic wielkiego.
A jednak harley wystylizował na tą z filmu tylko na Margot brak) o kasy. No moim zdaniem jest tutaj zbyt kolorowo zwłaszcza że to niby kontynuacja Arkham. To już bardziej na kontynuację pasuje ta druga gra od twórców arkham origins i nawet ghotam wygląda tam tak samo jak w Arkham night a tutaj to jakoś dziwnie to miasto wygląda. No ale na razie mamy tylko CGI trailer. Wracając do harley to ta jej tważ wygląda prze dziwnie.
@Coroner „Dorosły” się znalazł XD
Gdzie gameplay? Bo zwiastun nic nie mówi.
O ile sama idea Suicide Squad’u nie ma dla mnie sensu, przynajmniej gra się dobrze zapowiada – patrząc po zwiastunie. Wiem, wiem… Nie oceniać książki po okładce itd… Ale przynajmniej jest miły dla oka i ucha, a to już coś.
Ciekawe czy zgodnie z nowym trendem będzie magenta na okładce.
Szczerze mówiąc, mimo tego że w prezentacji Arkham Knights pokazali rozgrywkę, to tym tytułem bardziej się nakręciłem… Może to dlatego, że sam zwiastun ma swój własny charakter?
@gimemoa Gimba się odezwała ;)|Ale na serio, klimatu tutaj brak. Chyba, że to klimat z filmu? „Wszystko ze wszystkim”?|Ale idea szczytna: dokopać uczniakowi.
sądząc po oczach superman jest chyba przez coś kontrolowany widać tez wrak statku braniaka co sugruje ze liga jest pod czyjomś kotrolom .
MASAKRA, ZERO klimatu, kolorowanka… właśnie dobrze ktoś niżej napisał – a’la Watch Dogs. Odpust;)|Werdykt? Pyta jarczmarczna haha;)|Rocksteady stać na więcej 🙂
Szkoda bybylo zabic czlonkow ligi lepiej by bylo ich wyzwalac fajnie zeby byl taki wybur , bo jesli zabijom lige to zloczyncy tracom troche racje bytu .ale zobaczymy jak tworcy powiedzom wiecej
Klimat bedzie taki ze wszystko zostanie potraktowane z przymruzeniem oka
Czemu Deadshot jest czarny? :O Ponoć to kontynuacja serii Arkham i z tego co kojarzę on był tam biały jak w komiksach…
4 postacie świadczy o tym, że gra będzie coś jak Destiny. Co-op dla czterech przechodząc misje.Nowi bohaterowie za kasę znając WB.Przeciwnicy to potwory z fioletową krwią aby nie było, że gra jest brutalna. Jak by to wyglądało gdyby zabijali ludzi owładniętych Brainiackiem.Słabo to się prezentuję.
Taki Left 4 Dead albo Vermintide się szykuje w TPP 😛
Borderlands: DC? 😛 Serie Arkham od Rocksteady byly miodne, ciekawe co wyjdzie tutaj. Jest duzo do zepsucia i spore oczekiwania…
@saruman3 Pewnie coś w tym styluhttps:youtu.be/B330gS0ck7U?t=1466
@ja0lek Pewnie przez to, że większość osób aktualnie kojarzy Deadshoota z Willem Smithem.
@taz159357 Strasznie nie lubię takich niespójności…
IMO trailer wymiata. Rozumiem, że ludzie po Rocksteady spodziewali się kolejnego mroczno-poważnego dzieła, ale kurczę – Suicide Squad to zawsze była dość kolorowa mieszanina postaci podlana czarnym humorem. Oczywiście, że dało by się z tego zrobić ciche przemykanie się w cieniach i odgrywanie tajnych agentów z supermocami (i kto wie, może takie etapy też będą), ale nie wykorzystywało by to potencjału postaci do wartkiej akcji i kłóciło się z wizerunkiem tej grupy, jaki DC w tym momencie utrzymuje.