Super Street Fighter IV: Arcade i kolejny genialny pomysł na zabezpieczenia

Capcom stwierdził, że poprzednia część Street Fightera na PC padła ofiarą plagi hakerów i piratów, którzy namieszali w statystykach i na tablicach wyników (chociaż sami przyznali, że gra sprzedała się zadowalająco). Dlatego też przy okazji Super Street Fighter IV: Arcade postanowili skorzystać z tego wspaniałego zabezpieczenia DRM, który irytuje chyba wszystkich na świecie: żeby pograć w pełną wersję, trzeba będzie być nieustannie podłączonym do internetu, a także połaczyć swoją grę z kontem na Games for Windows Live.
Wiedząc o tym weźmy na tapetę przeciętnego Polaka, który mieszka – dajmy na to – pod Trzebnicą i ma internet radiowy, bo żaden miłosierny dostawca nie zapuszcza się do jego „miasteczka”. Powiedzmy też (ale przecież wszyscy dobrze wiemy, że takie rzeczy się nigdy nie zdarzają!), że nagle przez przypadek zerwało mu połączenie – co wtedy?
Chcą pograć w swoją legalnie kupioną „pełną” wersję gry będzie miał do wyboru tylko 15 z 39 postaci, nie będzie mógł zachować swoich ustawień, ani też postępu w walkach. Nie będzie można wykorzystać też żadnego kupionego DLC, a także – co w zasadzie oczywiste – skorzystać z żadnej funkcji siecowej, które Super Street Fighter IV: Arcade oferuje.
To jednak nie wszystko – bo co, kiedy padnie mu internet w trakcie rozgrywki? Nie ma zmartwienia! Gra podtrzyma sesję aż do momentu „logicznej pauzy”, typu wyjście do menu, gdzie też poprosi go o zalogowanie się ponownie i udowodnienie swojej tożsamości legalnego gracza. Jeżeli się tego nie zrobi: gra zostanie zamknięta i odpali się ponownie w ograniczonym trybie offline.
Co z graczami, którzy Games for Windows nie mają u siebie w kraju? Nic prostszego – Capcom przynajmniej nie mydli nikomu oczu obietnicami, że spróbuje coś z tym zrobić: w oficjalnym FAQ poleca po prostu zarejestrować swoje konto w kraju, w którym usługa ma się dobrze.
Zastanawiam się ile dni zajmie piratom obejście tych zabezpieczeń i ile przekleństw poleci w stronę Capcomu z ust wściekłych, legalnych graczy.
Czytaj dalej
-
Twórcy The Blood of Dawnwalker zaprezentują demo z polskim dubbingiem na PGA
-
Nowy zwiastun gigamoda do Heroes 3. Day of Reckoning coraz...
-
Twórcy Game Dev Tycoon po 11 latach tworzenia kolejnej gry...
-
Wiedźmin w kosmosie. CD Projekt Red ujawnia kulisy współpracy ze Sławoszem Uznańskim-Wiśniewskim...
52 odpowiedzi do “Super Street Fighter IV: Arcade i kolejny genialny pomysł na zabezpieczenia”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Dlatego obecnie multiplatformowy gracz ma wygodnie. Jeśli gra jest lepsza na PC, to gra na PC. Z drugiej strony jeśli wersja na PC robi durne problemy, to odpala konsolę. Problem solved.
Piracka, pelna, dzialajaca wersja bedzie dostepna na torrentach 3 dni przed premiera gry. Tak to widze ;P
Niedlugo zaczna najezdzac mieszkania w celu sprawdzenia orginalosci gry… mnie to by chyba mniej draznilo
zdrowe podejście miało Ubi jak Prince of Persia wydawali. Doszli do wniosku że piraci i tak zabezpieczenia złamią a po co uczciwych graczy denerwować SecuROMami i podobnym syfem więc żadnych nie wstawili.
Zabezpieczenia DRM zostaną złamane i jeżeli gracz z pod Trzebnicy będzie miał chociaż trochę oliwy w głowie, a nie samo siano to ściągnie sobie wisienkę i nie będzie się przejmował tym czy to jest legalne czy nie. A hakerzy, prędzej czy później i tak złamią zabezpieczenia statystyk i znów w nich namieszają.
http:www.cad-comic.com/cad/20110209|Tak na rozluźnienie
Choć wiadomo, że hakerzy talent mają i z tą 'blokadą’ dadzą sobie radę, to i tak roźumiem te działania – precz z piractwem. . . Rany – ale bym się cieszył, gdyby powstało takie idealne zabezpieczenie xD
Z Assassin’s Creed 2 też tak było i tworcy zapewnili tylko wyzwanie hakerom. Stawiam , że w tydzień-dwa się z tym uporają. I im kibicuję. I nie, nie jestem piratem. Po prostu wkurza mnie takie coś.
Meh ja tam i tak kupię. Przeżyłem Wieśka 2 to z tym też dam radę. XD No i ja mieszkam w Warszawie to z netem takiego problemu nie ma. Ale faktycznie dziwne podejście bo wiadomo, że to nic nie da. A wystarczyło tylko używać kluczy SSA do gry i już piraci by nie mogli zarejestrować gry i by po necie nie pograli a oto w gruncie rzeczy chodzi w tej grze. I jeszcze pytanie kiedy przestaniecie to nazywać „Arcade” zamiast tak jak powinno być „Arcade Edition”, bo taki jest pełny tytuł. 😛
Nosz kuźwa!!!!!!!!! Miałem ostatnio życzenie żeby zabezpieczenia były skuteczne, ale kurczę nie UPIERDLIWE!!! Szkoda gadać……….
Tak sobie myślę, że te wszystkie zabezpieczenia nie mają na celu zabezpieczania gier, tylko zniechęcania pecetowców do swojej ulubionej platformy. Przesłanie Capcomu jest proste: „Nie kupujcie gier na PC! Przerzućcie się na konsole i grajcie bez przeszkód!”. A to, że gry na konsole są średni 2x droższe od ich wersji na PC pomińmy milczeniem…
@painball_X – lol@ ”średnio 2x droższe”. Zresztą zastanów się nad tym co piszesz. Wydają grę na PC (gdzie SF IV był częściej ściągany niż kupowany), żeby dać do zrozumienia, żeby tej gry nie kupować. Wut.
Mnie to tam nie wkurza,nie wiem co takiego jest w tych zabezpieczeniach,ja tam GfwL bardzo lubię (achhh….. te acziki). Co do neta,ja tam mam dobrego,szybkiego i prawie nigdy się nie rozłącza,ale rozumiem takich,jak pan opisany w newsie…
już jestem wściekły bo mam słabe łącze ;[
yeah, znowu durne zabezpieczenia. Najpierw Ubi teraz Capcom. Niedługo wymyślą żeby przypisywać gry do linii papilarnych i logować się co 5 sek.
No to sobie nie pogram,za to piraci jak znam życie wywindują tytuł na top listę torentowych hitów,a potem jakiś inteligent zacznie głosić tezę o nieopłacalności tworzenia gier na PC :/
Jak ktos ma slaby internet albo radiowy to niech sie nie pcha na multi i nie dziwi sie ze jest klientem drugiej kategorii. Z doswiadczenia wiem ze uzytkownicy ze slabym polaczeniem sa zmorą multiplayerow. Potwornie laguja i psuja cala frajde z zabawy. W sumie niewiele ich rozni od cheaterow. Co prawda nie gram w Street Fightera ale uwazam ze to dobre posuniecie. Niech to zrobia w innych grach rowniez. Jestem na TAK.
Jako przeciętny Polak, który mieszka pod Trzebnicą i ma dostęp jedynie do rozłączającej się co 2 godziny Neostrady jestem zdruzgotany tym, że Capcom tak mocno dał ciała w tej sprawie. :/
@HiPOL, problem w tym, że ograniczenia, o których przeczytałeś wyżej, odnoszą się także do singla!
@ Pewker – to co napisales to mniej wiecej jakbys powiedzial : nie lubie zlodziei ale im nie kibicuje, ale niech kradna ile wlezie. Nie rozumiesz czlowieku ze im wiecej kradna tym wiecej ty tracisz ? Jak mozna kibicowac zlodziejom ? Masz pojecie ile kosztuje zrobienie gry ? Chcialbys zeby ktos twoja prace sciagal sobie z neta a ty nie mialbys z tego ani zlotowki ? Ciebie wkurza staranie koncernu o zabezpieczenie swoich wplywow, a mnie wkurzyl twoj bezmyslny komentarz.
@HiP0L – toś wymyślił …
Piraci zawsze złamią zasady nie ma idealnych zabezpieczen wszystko sie da obejsc. jak umieja stwaorzyć gre to i mumieja zmodyfikować żeby gra bez problemow sie uruchomiła ja kibicuje piratom bo te zabezpieczenia=wielki kit sam do gier używam crackow wielokrotne wkladanie plytki= rysy a ze moj net radiowy rozlacza sie to samo zrobie z innymi grami ktore potrzebuja neta piractwo jest i bd po co marnowac kase na zabezpieczenia i przez to gra jest nowsza jak i tak zabezpieczenia zostaną złamane
@HiPOL O czym Ty człowieku bredzisz,przeczytałeś cały artykuł?? Pomijam już twoją teorię o podziale na lepszych i gorszych przez pryzmat szybkości łącza,ale tu przede wszystkim chodzi o to że większość funkcji singla nie działa. A logiczne jest że osoby ze słabym łączem bądź ci co wcale netu nie mają kupują gry tylko dla singla.
@HiP0L – a co do drugiego postu to w zasadzie masz rację … tylko, co z tego ? Znaczna część ludzi / graczy ściągnie pirata, pogra i albo zgra albo wywali i zapomni. Mentalności ludzkiej nie zmienisz: ogromny procent uważa, że ściąganie to nic złego, a na dodatek jest za darmo.
@AdiShepard: „prawie nigdy”, ale jednak. Mój internet również prawie nigdy się nie rozłącza. Tylko przy tych zabezpieczeniach to jakby ktoś chciał w takiego SF4 arcade pograć na singla w pociągu to już się nie da… Na wykładzie na uczelni? Podczas okienka między zajęciami? Się nie da. Niby net jest, ale jakoś jego pozostawia wiele do życzenia, ciągle się rozłącza. Zostają wormsy 🙁 Nie podoba mi się kiedy ktoś próbuje mówić graczą kiedy i jak mogą grać. Oby sprzedaż była beznadziejna przez DRMy w tym SFie
„Wiedząc o tym weźmy na tapetę przeciętnego Polaka, który mieszka – dajmy na to – pod Trzebnicą i ma internet radiowy, bo żaden miłosierny dostawca nie zapuszcza się do jego „miasteczka”.” Jakbym to czytał o sobie :/ Na szczęście w moim mieście są dwaj usługodawcy internetu radiowego. Z pierwszym rozstałem się bo często nie było internetu a na zgłoszoną awarię w ogóle nie reagował, na szczęście drugi jak na razie jest ok. Po roku jestem zadowolony, ale i tak nie lubię DRMów i to szczególnie w tej postaci.
DRM? W Street Fighterze? Z GfWL? Podziękuję. Piraci złamią to tylko dlatego, żeby Capcom wnerwić, że się da i g…uzik mogą temu zapobiec DRMami.
Ale z obrazkiem to autor newsa trafił w sedno.
I znowu to ci uczciwi dostaja po tyłku… Wolę Minecrafta.
A tylko spróbujcie nie dać Devil May Cry na PC!!! Wszystkie te DRM jakoś zniosę, ale od DMC wara!
A tak btw. mysle ze wydawcy i producenci gier niezbyt widza zysk z osob, ktore ledwo maja dostep do internetu wiec wsumie im to az tak nie robi 'przecietny Polak’ niestety…
sam mam internet radiowy i kiedy trafi mi się gra z takim zabezpieczeniem wgrywam cracka i po problemie mam nadzieje że to nie piractwo
News może i jako taki, ale artykuł wygrzebany ze śmietnika.
yyy @mikolajtr ale DMC jest na PC… Chyba że źle zrozumiałem twój komentarz?
@fergiX Najnowszy jeszcze nie został na PC zapowiedziany. Zwróciłem uwagę że po angielsku czytając oficjalną informację o tym DRM fakt o okrojonym singlu brzmi dwuznacznie. Obecnie wiele osób się dopytuje czy to okrojenie jest w trybie offline czy wtedy gdy nie zarejestrujesz gry.
Caly czas online?! Wspaniala powtorka z AC2. Co do GfWL mam pozytywna opinie. Serwis nie jest strasznie problematyczny, ale zastanawiam, sie czy udostepnia rozgrywki PC vs Xbox 360.|Bo taka gra by sie sprawdzila.
@Aska09 Owszem udostępnia. Np w takim BlazBlue: Calamity Trigger dało się grać na PC z graczami z Xbox360. Niestety SSFIV AE nie będzie tego miał. 🙁
Czyli glowne zastrzezenia dotyczace poprzedniej czesci na PC skupialy sie na statystykach, a nie piractwie? To po cholere DRM? Nie mozna bylo 'bronic’ uczciwosci w inny, mniej wkurzajacy sposob? Mam sie meczyc z DRMemem, bo lstaty sa takie wazne? 🙁
W Dead Space II w multi również zdarzali się ludzie, którzy mieli max level po 4 godzinach grania, więc nie dziwię się celowi wprowadzenia samych zabezpieczeń. Ale czy naprawdę nie można trochę „humanitarniej”?
Kombinują i znowu nic dobrego z tego nie wyjdzie…
I ten Polak w końcu ściągnie pirata i będzie grał bez ograniczeń koniec historii.
Tej wojny nikt nie wygraGracz.Gracz oczekuje że piracąc spowoduje że twórcy zaniechają robienia zabezpieczeń|Twórcy.Będą narzucać swoje zabezpieczenia tak aby ich produkt nie był piracony
No cóż, jak zwykle, DRM nie cieszy 🙁 ale jest znacznie lepiej niż z ACII, zresztą teraz już mnie to tak nie martwi, bo jestem już „zinternetyzowany”, a za czasów ACII nie byłem. A lepszy DRM na PC niż brak gry, jak w przypadku SSFIV. Także nadal z niecierpliwością czekam na premierę, mam nadzieję że Cenega nie opóźni wydania gry jak w przypadku SFIV.
Stawiam, że po tygodni będzie można już beztresowo grać na piracie. Oto dlaczego PC zdycha – przez głupotę twórców gier
Szukajcie pozytywów! To i tak lepiej niż w takim Chrome OS, bo tam jak internet padnie nie da się pograć wcale.
@Kamok:PC zdycha? To co Ty tu jeszcze robisz Synu?
@JohnnyGat albo kupi oryginał i ściągnie cracka. Jakiego zabezpieczenia nie wymyślą i tak prędzej czy później zostanie ono złamane
@ Aska09 – PC vs XBOX sie niestety srednio sprawdzilo i Microsoft zaniechal takich crossplatformowek… Lost Planet Colonies jest jedna z takich gier. Gracze na XBOXie mieli alergie na PeCetowcow bo im strasznie łoili tyłki w ogormnej wiekszosci. I nie mogli sobie poradzic z porazka, wiec pozniej zasypywali fora prosbami o rozdzielenie platform. Byl nawet o tym niedawno artykul na CDA. Osobiscie zaluje ze nie robia juz takich gier.
Hm dzisiaj odpowiedzieli na parę pytań w sprawie DRM i zaproponowali że zdejmą DRM jeśli go scrackują. I CHYBA jeśli dobrze zrozumiałem to jeśli zarejestrujesz grę swoim kluczem to wszystkie postacie będą dostępne a 15 jest tylko dla niezarejestrowanych. Bez internetu nie będzie można jedynie zapisywać postępów w challenge i Arcade co nie jest takie ważne jak brak fighterów co nie?