Supergay: Pierwsza gra… z gejem [WIDEO]
![Supergay: Pierwsza gra… z gejem [WIDEO]](https://cdaction.pl/wp-content/uploads/2021/11/19/4f4c873c-0f05-4e22-af61-a7dc74fac014.jpeg)
W grze wcielamy się w niejakiego doktora Toma Palmera, pracującego nad kontrowersyjnym projektem klonowania pięknych kobiet. W międzyczasie czeka na swój ślub z córką szefa, zmagając się z problemem swojej seksualności. To wszystko sprawia, że Tom staje się gejem i zmienia się… w tytułowego supergeja. Musi powstrzymać żeńską armię, nad którą kontrolę przejęła jego przyszła żona.
Supergay łączy w sobie elementy pochodzące z różnych gatunków – znajdziemy w niej rozwiązania z bijatyk, skradanek, gier wyścigowych, czy też rytmicznych. Gra dostępna jest w formie epizodycznej – pierwszy odcinek zatytułowany Supergay & Attack of his Ex-Girlfriends kosztuje 2,99 dolarów. Mogą go nabyć posiadacze iPhone’ów, iPadów i iPodów Touch.
Poniżej znajdziecie zwiastun gry:
Czytaj dalej
108 odpowiedzi do “Supergay: Pierwsza gra… z gejem [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
@Fristron|Dobrze to ująłeś.
@haz111 nic dodać nic ująć, zresztą co za porąbany świat. Nic na nich nie można powiedzieć, są przez wszystkich pokrzywdzeni, każda krytyka zostaje zakrzyczana w mediach.. Ale tak naprawdę rozsierdzają ludzi swoimi durnymi paradami, normalny człowiek(nawet homo) nie demonstruje takich rzeczy tylko robi je w domu…bez przechwalania się tym. Lewica na zachodzie ma przynajmniej zagadkę. Musi promować dwie nielubiące się grupy( czyli tfu geje i islamiści) które chcą podporządkować sobie społeczeństwo.
@Czapel007 coś w tym jest. Dla mnie gra z gejem w roli głównej jest tak śmieszna że aż żenująca. Powiem tyle: nie żebym miał coś do gejów.hhmmmm…. sama gra jest zrobiona dla pieniędzy, reklamy i kontrowersji, a związki homo jestem w stanie tolerować. Ale są dla mnie CHORE i zdania nie zmienie. I mnie obchodzi że jestem nietolerancyjny ple ple sraty taty. jest takie …nie wiem sam…to tak jakby dopuszczać związki małżeńskie człowieka i psa…
I smuci mnie to że świat staje w ich obronie. Rozumiem że nie należy ich piętnować za to kim są, ok, nie popieram tego ale po to Bóg stworzył faceta i kobitkę dwie płci kurde. Bo jak w dzisiejszym świecie zezwala się na takie ekscesy a pedofilstwo i związki homo zataczają większe kręgi to nie zdziwie się jak za 20 lat Jan Kowalski będzie miał dzieci z koniem albo z psem. Reklamowanie gejostwa jest dla mnie gorszące, NIE CHCĘ PIĘTNOWAĆ GEJÓW I LESBIJEK ale swojego stanowiska tez nie zmienię
I nie dramatyzuje ludzie! Jeśli uważacie że przesadzam tzn że sami nie widzicie już pewnych granic ludzkiej moralności, godności. Jeśli facetowi nie wystarcza płeć przeciwna i szuka radości w objęciach tfu drugiego mężczyzny to znaczy po prostu że nie potrafi się pohamować i należy go leczyć. Bo ze związków homo niedaleko do pedofilii.Napewno spotkam się terazz kontrą, ok, tak jak mówię nie chce ich ścigać, bo nie mówię że wszyscy geje są psycho. Po prostu trzeba pokazać światu gdzie pewne granice
BO JESTEŚMY LUDŹMI A NIE ZWIERZĘTAMI ! uF……. koniec, daje wam spokój|BTW: pomyśleć że cała zawierucha przez jakąś głupią gre
@piter24: Primo, nie wszyscy wierzą w Boga. Secundo, nie chodzi o to, że komuś coś „nie wystarcza” clearly nie masz zielonego pojęcia o czym piszesz. Tertio, tzw „leczenie” homoseksualizmu (komuś lubiącemu mocne wrażenia polegam poczytanie, na czym właściwie to polega – zapewniam, dużo ohydniejsza sprawa niż to, że dwóch facetów da sobie buziaka) w zasadzie robi z ludzi osoby aseksualne (trochę to przypomina kobietę mającą wstręt do seksu po gwałcie – zresztą trauma jest porównywalna), a odsetek…
…samobójstw u „pacjentów” sięgał kilkudziesięciu procent. Quatro, powtarzam, homoseksualizm NIE JEST chorobą. Choroba to pojęcie naukowe. Orientacja seksualna się nie kwalifikuje. Powiedzieć „dla mnie homoseksualizm jest chorobą” to jak powiedzieć „dla mnie niebo jest zielone”. Mów sobie, ale nie zmienisz faktów. Quinto, porównywanie związku dwóch świadomych, dorosłych i chcących osób do obcowania z kotem jest głupie? W związku przecież chodzi m.in. o świadome i dobrowolne uczestniczenie w nim z obu stron
mała errata po zweryfikowaniu, żeby nie było, że przekłamuję dane – „odsetek depresji i prób samobójczych”
@Fristron – Primo: piter24 nigdzie nie pisze o Bogu. Secundo: jeżeli homoseksualizm nie jest chorobą to jest świadomym wyborem. Za chorobę nikogo NIE WOLNO nienawidzić bo jest niezależna od niego, zaś za świadomy wybór można kogoś znienawidzić. Prawda? Żeby nie było: uznaję homoseksualizm za chorobę wywołaną różnymi czynnikami psychologicznymi z całego życia dlatego toleruję gejów którzy nie obnoszą się ze swoimi praktykami, ani ich przesadnie się nimi nie chwalą.
Tertio: Poza tym, czytałem wiele źródeł, w tym bezpośrednie wypowiedzi ludzi leczących homoseksualizm i wyleczonych z niego – leczenie jest bardzo łagodne i wyleczeni (zdecydowana większość) zakładają potem szczęśliwe rodziny heteroseksualne. Prawdopodobnie czytaliśmy informacje pochodzące z różnych typów ośrodków.
@haz111: Primo: pisze. Secundo: ani wybór (mogę o tym zapewnić z doświadczenia), ani choroba – po prostu orientacja seksualna. Tertio – naturalnie, że ośrodki takie rzeczy robiące muszą się odpowiednio reklamować; nie zmienia to faktu, że większość organizacji zdrowotnych uważa ją za niebezpieczną dla zdrowia i dobitnie krytykuje.
TO już żenada promocja takich zachowań to tragedia,gatunek ludzki powinien dążyć do prokreacji aby przedłużać swe istnienie.Nikt mi nie wmówi że homoseksualizm jest normalny,to zwykłe wynaturzenie które prowadzi do zaniku gatunku.
@GILOTYNA: Kolejny bzdurny argument. Co wy tak z tą prokreacją? Ile procent stosunków par heteroseksualnych służy prokreacji? Niewiele, większość jest dla przyjemności. |W takim razie twoim tokiem myślenia, stosunki te też należałoby uznać za wynaturzenie, bo nie prowadzą do przedłużenia gatunku.
@Fristonie oczywiście orientacja nie jest chorobą. Ale nie powiesz że to do końca normalne. Ja sam jestem chociażby leworęczny i uważam to za odchylenie od normy gdyż miażdząca większość ludzi jest praworęcznych, i jak ktoś mi zwróci uwagę na to to się nie oburzam Wszak to działanie wbrew naturze. Dlatego dziwi mnie te gloryfikowanie i ozłacanie homoseksualistów w mediach. Po drugie normalny homoś nie demonstruje tego na paradach, które dla większości społeczeńswtwa są odrażające( a raczej ich treść)
Caddox skoro według Ciebie większość par żyje dla przyjemnośćci to skąd się biorą dzieci? co TY za bzdury wypisujesz poprawność polityczna się kłania?
@GILOTYNA: Polecam przeczytanie mojego komentarza jeszcze raz. Tym razem ze zrozumieniem. |Jeśli chodzi ci o seks, to tak, w większości jest uprawiany dla przyjemności, nie wiedziałeś chłopczyku?
Poza tym co to za moda żeby zaglądać komuś do łóżka? 😮
Cadddox nie nazywam cię chłopczykiem więc ogarnij się trochę. Nie jestem piętnastolatkiem mam żonę idziecko.Jakoś nie rozumiem Twoich argumentów mimo czytania Twojego komentarza po raz kolejny.Seks jest największą przyjemnością jaką ma człowiek ale jest to ukierunkowane przedłużeniem gatunku.Kobieta mająca dni płodne jest zawsze atrakcyjniesza dla mężczyzny bardziej niż kobieta która ma np. okres
Wyrazy żalu i współczucia dla wszystkich homofobów, którzy NAPRAWDĘ NAJWIĘCEJ mają do tego kto z kim się całuje i do łóżka chodzi 🙂
No chyba że Ty Caddox masz jakiś problem ze sobą i kompleks internetowego obrońcy mniejszości bierze górę nad rozsądkiem.No chyba że bariera 18 lat nie została jeszcze złamana:)
No chyba że Ty Caddox masz jakiś problem ze sobą i kompleks internetowego obrońcy mniejszości bierze górę nad rozsądkiem.No chyba że bariera 18 lat nie została jeszcze złamana:)
Kto to jest homofob?
@czapel007: Ja nie mam nic przeciwko stwierdzeniu, że homoseksualizm jest nienormalny, póki człowiek ma na myśli dokładnie to, co ten przymiotnik oznacza – to znaczy używa go do określenia danego stanu jako mniejszości, nie do osądzania. Co zaś się tyczy parad – manifestowanie swoich poglądów i postulatów na ulicach jest typowym dla naszej cywilizacji sposobem głoszenia poglądów. Tak było z sufrażystkami, tak było z opozycją w PRL, tak jest z LGBT. To sposób na zwrócenie uwagi opinii publicznej na problem.
Homofobia (z wikipedii): postawa antyspołeczna charakteryzująca się uprzedzeniem, nienawiścią, i wrogością wobec przedstawicieli mniejszości seksualnych, dyskryminowaniem ich. Niektórzy łączą też pojęcie heteroseksizmu i heteronormatywności z genezą postawy homofobicznej.
@Gilotyna: homofob to człowiek prezentujący antyspołeczną postawę opartą na uprzedzeniu i nienawiści wobec osób o odmiennej orientacji.
@GILOTYNA: Nieważne na co seks był pierwotnie ukierunkowany. Faktem jest, że ludzie uprawiają go teraz głównie dla przyjemności, a prokreacja to nie jest jedyny sposób, by przysłużyć się przetrwaniu gatunku. Można zostać naukowcem, itp. |Śmieszne, że posądzasz mnie o brak skończonych 18 lat, skoro sam piszesz w takim stylu, że dałbym ci najwyżej 15.
Pokaż mi fragment w którym pisze jak 15 latek.Czy to że homoseksualizm jest dla mnie nienormalny oznacza mój młody wiek?|Jesteś śmieszny pisząc o zostaniu naukowcem za dużo SF w głowie.Według Twoich komentarzy oceniam Cię jako człowieka fałszywego i takie mam prawo.Uważam że jesteś tolerancyjny w internecie ale gdyby Twój syn lub córka postanowili związać się z osobą tej samej płci to tolerancja by się zakończyła bo co by powiedziała rodzina znajomi itd.J
Dodam jeszcze że w tym przypadku wyklucza się uprzedzenie i z definicji nie może być homofobem .
Przed przeczytaniem newsa po prostu wiedziałem że będzie wielka dyskusja o najświętsze prawdy i inne bzdury… Niektórzy widać nie mogą się pogodzić z tym że część ludzi ma inną orientacje seksualną i zwyzywają ich od chorych pomyleńców których należy leczyć elektrowstrząsami. Nigdy nie rozumiałem celu takich dyskusji, geje są byli i będą, a niektórzy mogą jedynie jak z PRLu próbować to negować i chować pod dywan udając że nic takiego tam nie ma.
Ja mam określone poglądy i [beeep] na to jak ktoś to ocenia.Komentuje do Ciebie gdyż szanuje jak ktoś ma coś rozsądnego do powiedzenia ale coś mi to wygląda na modną tolerancje a to jest dla mnie słabe więc kończe temat.Pozdrawiam Caddox wszyskiego najlepszego.
Swoją drogą, jakby gra była o super lesbijce to sensacja byłaby o wiele wiele mniejsza 😉
Abyss negowanie homoseksualizmu nie jest przejawem prl.To jest przejaw demokracji.Problemem jest to że większość ludzi którzy się o tym wypowiadają myśli że geje to wyrzeżbieni na siłowni faceci a lesbijki to świetnie zbudowane kobiety które można obejrzeć na filmach XXX w różnych akrobacjach.Tak jak w życiu rzeczywistość wygląda trochę inaczej znam 2 lesbijki i ich zewnętrzny wygląd nie przypomina gwiazd filmów teoretycznie dla dorosłych.A opcja komentarza czemuś służy więc komentujmy.
@Jinno: Jeżeli pałasz nienawiścią również do homoseksualistów, których nie znasz to tak.
Śmieszni niektórzy są. Ale no cóż. Żyją w swoich ciasnych klateczkach i nawet w życiu geja czy lesbijki nie widzieli. A potem tacy jadą za granicę, do innego kraju i zachowują się jak wypuszczeni z obory. Polska.
Ja z początku nie lubiłem homoseksualistów, skrycie po prostu się bojąc, że jeśli takie praktyki staną się społecznie akceptowane, to wzrośnie liczba gwałtów na mężczyznach (nie tylko w więzieniach ale i w pubach lub dyskotekach). Bałem się po prostu o swój tyłek i podobało mi konserwatywne podejście tłumiące te zachowania. Później dorosłem, poznałem paru gejów w życiu i stwierdziłem że to nie tylko seksualne maszyny, ale tacy sami ludzie jak my -samotni,szukający akceptacji,bycia sobą, doceniający ludzi…
..którzy po prostu chcą się z nimi kumplować, bez plucia im w twarz, czy głupich docinek. Tacy ludzie naprawdę potrafią docenić przyjaźń – bo niewielu ludzi znalazło się, którzy chcieli im ją ofiarować… no i niektórzy mają tych swoich partnerów wiernie na całe życie. Przypominają stare małżeństwo, a nie homosia wyposzczonego w celi więziennej i napakowanego jak Pudzian.|Oczywiście i tak należy uważać na ludzi, którzy są kryminalistami seksualnymi – ale 1) oni nie pojawili się po 89′ -gwałty były od wieków
a 2)bądźmy solidarni z kobietami. Byłem wielkim egoistą w moich poglądach, że uważałem że gwałt na mężczyźnie to coś gorszego niż gwałt na kobiecie. Kobiety by na pewno powiedziały inaczej. Trzeba takie formy zwalczać surowo i skutecznie, ale nie tylko od strony kastrowania homoseksualistów, heteroseksualnym gwałcicielom też się należy to co najgorsze.
Tyle kobiet wokół tego kolesia a no został gejem. LOL. Ja tam wolałbym SuperLess, chętnie bym pograł 🙂
Hmm widzę że mój koment wzbudził lekkie kontrowersje, powiem tylko tyle, nie mam zamiaru przegadywać się z innymi, którzy myślą, że jak po mnie pojadą będą lepsi. Od początku zaznaczyłem że nie traktuje ludzi homo jako antyludzi, po prostu uważam że to CHORE i zdania nie zmienie.Ale nie oznacza to żez takim gejem nie można się zaprzyjaźnić czy umówić na piwo itp.I nie wymyślajcie tu referatów,nie wymieniajcie primo secundoblablabla. W końcu mamy tu mówi o grach anie poruszać sprawy upadłej ludzkiej godności
zakazujesz pisać? Hm.. to ciekawe, jakiś kompleks admina. To ja dla odmiany zabraniam Ci pisać przynudnawych odpowiedzi, używać dużych liter na całe wyrazy i opiniować gry, a nie wylewać żale na temat tego co uważasz za seksualnie chore a co nie. Mam nadzieję że rozumiesz ironię.
1)HAHAHA to jeszcze gra o seksie ze zwierzątkami trupami i dziećmi a nasze społeczeństwo (graczy) będzie przez gejów komunistów NAMBLę antyrasistów uznane za światłe hahahah ( w średniowieczy nie splunęła żadna czarownica bo nie było czarów tylko Bóg robił cuda a w oświeceniu taki postęp był że stosy zaczęły się czarownicami zapełniać więc co jest lepsze hę??). A co do tego pedalstwa to większa dyskryminacja jest wobec normalnych któży rzeczy po imieniu nazwać nie mogą…….CD
2)CD…….. dzisiaj najlepiej robić gry nie wymagające myślenia ani nie skomplikowane a jak jeszcze w chwytliwym temacie to jeśli nikt nawet nie kupi przynajmniej ktoś o grze napisze jak widać wyżej. a do tych wszystkich co mówią gej a krzyczą jak ktoś mówi pedał gej w angielskim też jest obraźliwy dla pedałów tak jak afroamerykanin dla czarnych w USA a te głąby same o sobie tak mówią ( mieszkasz w Polsce jesteś Polakiem mieszkasz w USA jesteś ……. hmm Amerykanienem?)
Pojęcie „modna tolerancja” jest dla mnie absolutnym abstraktem a właściwie wyrażeniem zawierającym w sobie ciekawą sprzeczność. Żadna kultura jeszcze nigdy do końca nie wypracowała ram znaczeniowych tego pojęcia, wielość poglądów i prądów umysłowych dzisiejszych stechnicyzowanych, zróżnicowanych społeczeństw „globalnej wioski” nie daje jednoznacznej odpowiedzi, co można tolerować, czego nie można, jak to czy tamto tolerować i jakie to ma w następstwie konsekwencje.
Osobiście uważam, że sama rzeczywista tolerancja jest postawą trudną, wymagającą od człowieka znajomości danego zjawiska w stopniu głębszym i psychicznej postawy akceptacji inności. Reasumując ktoś, kto „toleruje”, bo to jest „modne” tak naprawdę nie toleruje w ogóle. Jego konformizm niweczy jego osobistą refleksję nad czymś, czego nie rozumie, ale co w jakimś stopniu manifestuje się w jego przestrzeni życiowej.
To tak a propos paru ciekawych spostrzeżeń w komentarzach.P.S. Tak od siebie dodam, że trochę dystansu nam się przyda, nasza złożona rzeczywistość społeczna z pewnością nas jeszcze niejednokrotnie zaskoczy, zadziwi, zbulwersuje a może nawet pozytywnie nastroi. 🙂
KefasLeo tolerancja to bardzo proste pojęcie to zwyczajnie zgoda na wszystko od wiary w małe białe myszki do zgody na gwałty i morderstwa słowo którego szukasz to MORALNOŚĆ i to właśnie moralność jest tak trudna do osiągnięcia
aaa i jeszcze tolerancyjnych ludzi nie ma ani Jezus ani Platon ani Sokrates ani nikt inny nie byli tolerancyjni
Tolerancja nie jest zgodą na wszystko, sensu stricte może oczywiście istnieć takie pojęcie w świecie abstraktu (tak swoją drogą tolerancja wszystkiego domaga się też tolerowania nietolerancji a to już jest czysty absurd), jednakże nie ma ona faktycznego przełożenia na relacje społeczne, tolerować można jedne zjawiska a nie tolerować innych, akceptować jak i nie akceptować można zjawiska moralne, niemoralne a także pozbawione oceny moralnej.
Tolerować można tylko i wyłącznie kontekstowo, bo tolerancyjność na zasadzie „wszystko albo nic” nie istnieje, nie ma racji bytu, gdyż w ciągle zmieniającym się świecie kontaktów miedzykulturowych i międzyludzkich nasza zgoda/akceptacja jest determinowana szeregiem czynników…moralność jest jednym z nich, z tymże nawet i ona nie jest spójnym systemem dla wszystkich ludzi na Ziemi, czy to nam się podoba czy nie.