Sześć rdzeni CPU – według Steama to nowy standard
Ankiety platformy Steam już od dłuższego czasu są ciekawym źródłem wiedzy na temat komputerów. Marcowe zestawienie pokazało, że procesory sześciordzeniowe wybiły się na prowadzenie.
Jeszcze do niedawna największą grupę CPU stanowiły konstrukcje składające się z czterech rdzeni. Zmieniło się to w zeszłym miesiącu – przynajmniej według Steama. Marzec 2022 jest pierwszym miesiącem, w którym na najwyższe miejsce podium wdrapały się układy wyposażone w sześć rdzeni. W stosunku do poprzedniego miesiąca zanotowały wzrost o 1,19 punktów procentowych, osiągając tym samym udział 34,22%. Ustąpiły im oczywiście konstrukcje czterordzeniowe – te zanotowały spadek o 1,27 punktów procentowych i ostatecznie taką konfiguracją może pochwalić się 33,74% użytkowników.
Komputery z czterordzeniowymi CPU są w odwrocie. Sześć i więcej rdzeni to najczęstszy widok w gamingowych maszynach.
Ogółem komputery z co najwyżej czterema rdzeniami to 44,91% wszystkich maszyn i ich udział maleje – w lutym było to 46,94%. Tendencja wzrostu liczby „jajek” w procesorach jest zatem całkiem wyraźna. Do kolejnego progu jednak daleko: o ile układy z czterema rdzeniami to wspomniane 34,22%, o tyle ośmiordzeniowce wylądowały u 17,72% użytkowników, chipy dziesięciordzeniowe ma zaś 0,95%. Zapewne za sprawą Ryzenów większa liczba graczy może pochwalić się procesorami dwunastordzeniowymi – ich udział to 1,55%.
A co u innych?
Wcześniej przytoczone dane odzwierciedlają rozkład liczby rdzeni wśród tych, którzy zainstalowali system Windows. U linuksiarzy najpopularniejsza konfiguracja to cztery rdzenie – ma je 35,61% użytkowników, zaś ci, którzy grają na OSX, najczęściej używają ośmiu rdzeni – ich udział to aż 37,29%, a więc znacząco więcej niż w przypadku użytkowników "okien". To jednak specyfika platformy.
Przy tej okazji sam zrobiłem rachunek krzemowego sumienia. Najsłabszy, ale wciąż żwawy laptop hula z dwoma rdzeniami i czterema wątkami na pokładzie – tej maszynie, w istocie do pisania oraz przeglądania sieci, więcej jednak nie trzeba. Reszta ma co najmniej cztery rdzenie, z czego pecety wyposażone są w procesory sześcio- i dziesięciordzeniowy. Na tym ostatnim zresztą najczęściej gram. A u was jak to wygląda?
Fot. Alexander Davronov, CC BY-SA 4.0
Czytaj dalej
Gdyby mnie ktoś zapytał, ile pracuję w CD-Action, to szczerze mówiąc, nie potrafiłbym odpowiedzieć. Zacząłem na początku studiów i... tak już zostało. Teraz prowadzę działy sprzętowe właśnie w CD-Action oraz w PC Formacie. Poza tym dużo gram: w pracy i dla przyjemności – co cały czas na szczęście sprowadza się do tego samego. Głównie strzelam i cisnę w gry akcji – sieciowo i w singlu. Nie pogardzę też bijatyką, szczególnie jeśli w nazwie ma literki MK, a także rolplejem – czy to tradycyjnym, czy takim bardziej nastawionym na akcję.