rek

Sztuczna inteligencja w rękach telefonicznych naciągaczy

Sztuczna inteligencja w rękach telefonicznych naciągaczy
Jakub "Jaqp" Dmuchowski
Chyba już nikt nie ma wątpliwości co do tego, że AI jest mieczem obosiecznym, a w parze z oferowanymi przez nie korzyściami idzie równie wiele potencjalnych zagrożeń.

Erę nigeryjskich książąt proszących o udzielenie im chwilowego dostępu do konta mamy na szczęście już za sobą, nie oznacza to jednak, że oszuści nie opracowują coraz to nowszych sposobów na wyłudzanie pieniędzy od niczego niespodziewających się ludzi. Tym razem złodzieje postanowili skorzystać z pomocy sztucznej inteligencji, aby dodać wiarygodności swoim „prośbom”.

AI w służbie oszustów

Jak podaje Bloomberg, Lina Khan z Federalnej Komisji Handlu Stanów Zjednoczonych zaleca wszystkim szczególną ostrożność ze względu na rosnącą ilość narzędzi wykorzystujących AI, które mogą zostać wykorzystane do oszukiwania ludzi i wyciągania od nich pieniędzy pod najróżniejszym pretekstem.

W szczególności zwraca ona uwagę na „odtwarzanie” głosu poszczególnych osób na podstawie próbek ich mowy pozyskiwanych z serwisów społecznościowych. Oszuści korzystają z zaawansowanych aplikacji zamieniających tekst na mowę przy pomocy sztucznej inteligencji, po czym dzwonią do swoich ofiar i udają ich krewnych proszących o drobną pożyczkę i pomoc finansową wynikającą z nagłego wypadku.

Scam na porządku dziennym

W ubiegłym roku telefonowym naciągaczom udało się pozyskać łącznie niemal 9 miliardów dolarów, i to tylko na terenie samych Stanów Zjednoczonych. Pomimo wielu starań instytucji państwowych mających na celu uwrażliwienie społeczności na próby wyłudzania, z roku na rok rośnie liczba ofiar takich występków. Na nic zdaje się także panujące w USA prawo przeciw oszustom podszywającym pod inne osoby. Pomimo tego, że wiele z ofiar takiego scamu zgłasza zajście odpowiednim organom, nierzadko nie udaje się odzyskać utraconych pieniędzy.

Warto więc być na bieżąco z najnowszymi technikami stosowanymi przez cyfrowych złodziei i naciągaczy, dzięki czemu istnieje spora szansa, że uda się uniknąć naprawdę sporych nieprzyjemności w przyszłości. A biorąc pod uwagę fakt, że przyszło nam żyć w dobie prężnie rozwijającej się sztucznej inteligencji i coraz bardziej wszechobecnych machinacji i deep fake’ów, powinniśmy być podwójnie czujni i z dystansem podchodzić już nie tylko do otrzymywanych wiadomości, ale także i połączeń głosowych.

Dodaj komentarz