Take-Two negatywnie o Call of Duty Elite i Battlelogu oraz wydawaniu nowych odsłon serii co roku
W trakcie spotkania z inwestorami na konferencji UBS Media and Communication Strauss Zelnick, prezes Take-Two negatywnie wypowiedział się o pomysłach konkurencji związanych z serwisami społecznościowymi skupionymi wokół konkretnych gier. Choć nie padły żadne nazwy, nie ulega wątpliwości, że słowa te dotyczą Call of Duty Elite i Battleloga.
Jak mówi:
Nie mogę na razie powiedzieć, czy te usługi są przydatne. Szczerze mówiąc, jestem nastawiony wobec nich sceptycznie. Podejrzewam, że chcemy różnych wrażeń na dużym ekranie niż na mniejszym, mobilnym, a to dlatego, że z obu korzystamy w różnych momentach i mają inne zastosowania.
Zelnick skrytykował też wydawanie co roku kolejnych części danych serii, co bez wątpienia jest kolejnym przytykiem do Call of Duty. Jak mówi:
Jeśli zaczniesz wydawać takie gry co roku, nie sądzę, by zachowały one wysoką jakość. Jeśli wypuszczasz kolejne odsłony co roku, z dokładnością, jak w zegarku, to nawet jeśli produkcje te są fantastyczne, istnieje ogromna szansa, że gracze się nimi zmęczą.
Prezes Take-Two poruszył również temat exclusivów, czyli gier na wyłączność danej platformy. Jak twierdzi:
Chcemy się upewnić, że wszystkie nasze produkcje są dostępne wszędzie przez cały czas, bez względu na to, jaką platformę posiada konsument. Nie faworyzujemy żadnego konkretnego urządzenia, ani nie powinniśmy tego robić.
Czytaj dalej
-
Premiera Terminator 2D: No Fate opóźniona. Powodem problemy z zawartością edycji...
-
„Skyrimowa babcia” znów kończy karierę. To ma być definitywny koniec jej...
-
Twórcy Resident Evil Requiem mają wątpliwości, czy ich gra straszy....
-
Powstaje nowa gra ze świata „Władcy Pierścieni”? Szykuje się konkurencja...
9 odpowiedzi do “Take-Two negatywnie o Call of Duty Elite i Battlelogu oraz wydawaniu nowych odsłon serii co roku”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Zarówno Activision Blizzard, jak i Electronic Arts wraz z premierami Call of Duty: Modern Warfare 3 i Battlefielda 3 uruchomili usługi społecznościowe, które mają „usprawnić doświadczenie odbiorców”. Najwyraźniej pomysł ten nie spodobał się szefowi Take-Two, który stwierdził, że jest „sceptycznie” nastawiony do tego typu przedsięwzięć.
Trochę sobie nie wyobrażam co nowego mogli by dodać do COD 4 😛 Vietnam ? Powrót do WWII ? A może pierwsza wojna światowa ? xD
Wait… Ale co ma wydawca serii GTA co produktów EA i Activision ? Nie pojmuje tego zbytnio ale qq…
Rockstar miał Social Club na długo przed Elite i Battlelogiem…
Mi też brakuje RDR na peceta ale to tylko jeden tytuł spośród wielu wydawanych przez take-two.
Nie zapominajcie, że CoD jest robiony 2 lata (widać jak pan z TakeTwo się orientuje w sytuacji…), co 2 lata wychodzi raz CoD od Infinity a raz od Theyarcha
czyli sumarycznie kolejna część CODa wychodzi co roku…
On wie że one są robione 3-2 lat chodzi o to, że są wydawane co roku i są niemal identyczne. Takie, rzeczy co oferują w nowych odsłonach CoD to można wycisnąć z edytora do COD4 czyli co roku dostajemu duże płatne patche do COD4 + malutki łatki w formie DLC. I każda część po 1,5-2 lat ma wyłączne servery a gry nadal sa sprzedawane(po co??). |Przez battleloga BF3 w przeglądarce BF3 dostaje DC po skończonej rundzie lub nawet przy logowaniu do servera lub po wcisnieciu alt+enter. Wszystko w imię FB i TW.
Dobrze powiedziane – szkoda tylko, że Take Two przeczy samo sobie w ostatnim punkcie dotyczącym exclusivów. To ciekawe czemu Red Dead Redemption nie trafiło na PC ?! To dlaczego każda odsłona GTA mimo, że poprawiona zawsze wychodzi na PC później niż na konsole. Co do serwisów społecznościowych – mnie się osobiście np. Battlelog podoba – tylko czemu nie jest on zaimplementowany z grą ?!. Origin + przeglądarka internetowa + gra to trochę głupie rozwiązanie.