Techland wraca do prac nad rozwojem Dying Lighta 2. Szef marki spytał graczy, co chcieliby otrzymać w przyszłych aktualizacjach
Kilka tygodni po premierze Dying Light: The Beast studio Techland ogłosiło, że ponownie koncentruje się na rozwoju Dying Light 2: Stay Human. Jak poinformował w mediach społecznościowych dyrektor marki, Tymon Smektała, zespół przeszedł reorganizację i planuje co najmniej pół roku dalszego wsparcia gry.
Smektała zwrócił się też do społeczności z pytaniem, jakie nowości i zmiany powinny zostać wprowadzone w pierwszej kolejności, podkreślając, że twórcy chcą, by to gracze współdecydowali o kierunku rozwoju tytułu.
Fani nie powinni być zdziwieni – Techland już wcześniej zapowiadał, że The Beast będzie „skokiem w bok” względem długofalowego wsparcia Dying Lighta 2, które jest regularnie rozwijane od premiery w 2022 roku. Studio od lat aktywnie współpracuje ze społecznością, umożliwiając jej dzielenie się pomysłami i sugestiami za pośrednictwem oficjalnej strony gry.
Twórcy zapewniają również, że świat Dying Lighta wciąż ma wiele do zaoferowania. Zakończenie The Beast bezpośrednio nawiązuje do przyszłych projektów, wyznaczając początek nowego rozdziału w historii serii – choć na razie nie wiadomo, dokąd dokładnie ta historia zmierza.
