rek
22.03.2010
Często komentowane 54 Komentarze

Tego jeszcze nie było: EA chce wydawać płatne DLC jeszcze przed premierą gier!

Tego jeszcze nie było: EA chce wydawać płatne DLC jeszcze przed premierą gier!
Jak twierdzi analityk branży gier, pracujący dla firmy Wedbush Morgan wszystko-wiedzący Michael Pachter, Electronic Arts planuje wprowadzić w życie nową strategię marketingową: płatne DLC, które będą pojawiać się... PRZED premierami gier.

Pachter pozyskał takie informacje od Nicka Earla, obecnego prezesa studia Visceral Games.

Earl wyjaśnia, że EA planuje sprzedawać poprzez usługi Xbox LivePlayStation Network płatne DLC (w cenie ok. 10-15 dolarów), które mają pełnić rolę rozbudowanych wersji demo (oferując około 3-4 godzin rozgrywki).

Jako przykład takiego przedpremierowego DLC podawana jest wydana w ubiegłym roku na konsolach (na wersję PC wciąż czekamy) gra Battlefield 1943 (jak mówi Pachter: „gdyby DICE wydało nowego Battlefielda osadzonego w czasach II wojny światowej w kilka miesięcy po Battlefield 1943, taka gra odniosłaby spektakularny sukces„).

Takie płatne DLC ograniczałyby ryzyko związane z wydawaniem pełnowymiarowych, wysokobudżetowych produkcji (które mogą przecież okazać się niewypałem), a jednocześnie pozwoliłyby poznać opinię przyszłych użytkowników i dałyby twórcom czas na wprowadzenie ewentualnych poprawek.

Tylko czy gracze rzeczywiście by to kupili?
§

54 odpowiedzi do “Tego jeszcze nie było: EA chce wydawać płatne DLC jeszcze przed premierą gier!”

  1. Jak donosi analityk branżowy z organizacji Wedbush Morgan, czyli wszystko-wiedzący Michael Pachter, Electronic Arts wprowadza w życie strategię płatnych DLC, które mają pełnić rolę rozbudowanych dem.

  2. LucifersAngel87 22 marca 2010 o 19:25

    czy to są żarty jakieś?? według mnie to by nie wypaliło!

  3. Ja tam jakoś nigdy nie kupowałem DLC, moim zdaniem powinno sie wydawać albo pełnoprawne dodatki i może czasami jakies bezpłatne zestawy paru nowych map czy postaci itd., nie powinno rozdrabniać się gier w ten sposób bo wyjdzie nam moda na sukces 😛

  4. Jeśli to miałyby być tylko dema, to w ogóle bez sensu, niewiem kto by za takie coś zapłacił 😡 Takie coś powinno być darmowe, a nie płatne, żeby móc pograć z godzine lub mniej ;d

  5. Czyli teraz będziemy musieli płacić za Dema gier …

  6. „Takie płatne DLC ograniczałyby ryzyko związane z wydawaniem pełnowymiarowych, wysokobudżetowych produkcji (które mogą przecież okazać się niewypałem)”|ocb? przecież są dema o co chodzi?

  7. Proponuję pomysłodawcy tej głupoty odłożyć wszelkie używki bo mu szkodzą. Płacić za demo, dziękuję. Wprowadźcie jeszcze patche za opłatą.

  8. taaa wprowadzmy jeszcze oplaty za dema , za czas w grze (np. kupujesz gre w singlowa to mozesz w nia grac np. 20 godzin a potem musisz placic) , za trainery , screeny , za co by tu jeszcze??? moze za gry ktore jeszcze nie wyszly?? dojdzie do tego ze kupujac konsole / pc dostaniemy od razu stos rachunku za gry ktore nie istanieja i niegdy nie beda , krew zalewa , wszechobecna komercha

  9. LUDZI WY W OGÓLE NIE ROZUMIECIE (i nie czytacie ze zrozumieniem)|Kto z was widział demo np gry akcji zawierającej do 4h grania????? no właśnie a to nie demo!!!! tylko DLC przed premierą gry takie jak po premierze są!!!!!! I mi ten pomysł bardziej przypadł do gustu niż „10 dolar”:) A poza tym nie pisze nic że będzie na PC takie cóś…

  10. ekmm.. lol

  11. Czyli kolejna pomoc dla piratów jak spiraci grę eh.

  12. Profesjonalni i poważni twórcy gier nie potrzebują wersji demo badających nastawienie graczy do samej gry. Nie potrzebują takiego sondażu, jeśli wiedzą jaką grę chcą zrobić i potrafią ją zrobić. Kolejny dowód na to, że EA to obok Koticka, największe pośmiewisko branży gier. Kompletnie niepoważna firma, która już była na dobrej drodze – wydanie Mirror’s Edge oraz Dead Space – by znowu stoczyć się na dno. Jeden wielki śmiech na sali i żenada. Jak wam nie wstyd, poważni biznesmani? Biznes to także wizerunek!

  13. hahaha…cyfrowa rewolucja…hahahaha

  14. Zaczyna sie- teraz 1 dodatek bedzie w 10 kawalkach w cenie 3 pudelkowych rozszerzen. Piraci i tak beda sobie je sciagac, natomiast kupujacy jeszcze wiecej doloza do interesu.

  15. świetnie !|Ja podziękuje i nadal będę zbierać na BF1942 ;]

  16. Mam nadzieję, że to nieprawda – rozumiem, że chodzi tu o coś więcej niż demo, ale i tak nie podoba mi się to..

  17. @buczek93]|Chyba 43 😛 Kupuj BC 2 !

  18. krystek1997 22 marca 2010 o 20:23

    To chyba jakaś rywalizacja firm gier która firma wymyśli coś głupszego.

  19. @Senshin|a może buczek93 zbiera na Battlefield 1942, tak, była taka gra…|Przypomniała mi się dyskusja na pewnym forum. Pisało ze sobą dwóch gości, jeden powiedział, że „MW 2 od IW jest lepsze niż BC 2 od tych żydów z EA”|drugi mu odpisał, że Bad Company 2 jest od DICE, nie od EA….|Jeżeli ktoś nie rozumie, to wytłumacze, że DICE to oddział koncernu EA, ale dobra…

  20. LOL, teraz za dema trzeba będzie płacić.

  21. jak tak można….

  22. Chciałem zamieścić jakąś kąśliwą uwagę w stronę EA, ale @czytelNICK co ty ćpasz?! Płatne demo nie jest w żaden sposób niezbędne do normalnej gry więc gdzie ty tu widzisz problem? Nie pierwszy raz widać u ciebie postawę „należy mi się za darmo, a jak każą mi płacić to sięgnęli dna.” Nie tędy droga.

  23. Najpierw przeczytałem początek i załamałem ręce. Potem doczytałem przykład z bf i rozumiem. Zresztą ludzi =/. Zakładacie już armagedon. A przecież o tyle lepiej z tymi DLC’ami przed premierą, że nie muście ich kupować a nic z gry nie stracicie. Nie stracicie ani jednego questa czy uber zbroi nie straćcie.

  24. Dla mnie w ogóle te DLC to chory pomysł 😉

  25. Ja nie kupuję w ogóle DLC a tego tym bardziej nie. To jest chore. Gracze narzekają na te DLC zamiast przestać je kupować, ehhhh. dla mnie są tylko dodatki, takie Noc Kruka do Gothica !

  26. Aha i niedługo to będą gry w częściach sprzedawać i z mniejszą ceną. A w takim MAss Effectie zrobią ze masz jedną planetę do dyspozycji i musisz resztę kupić ale za to gra jest tańsza. Albo Dragon age. Najpierw 1/4 gry, później połowa. a w ogólnym rozrachunku wyjdzie nam to drożej o około 10 złoty. Ale co z tego będziemy płacić przecież w odstępach i mamy czas na uzbieranie kasy ! Ludzie dajcie spokój. Najpierw Activision wyrzuca pracowników z IW bo chcieli zrobić nowy ambitny projekt, teraz pan szef EA

  27. Świadomość, że za X miesięcy mogę kupić pełną werję skutecznie by mnie powstrzymała

  28. chce sprzedawać gry w częściach by lepiej zarobić, Pirania Bytes i rozłączka z JoWowood Studios. Ludzie !? Gdzie te przyjemne tworzenie gier ?! Gdzie ta postawa ?! BioWare dobre erpegi, IO interactive tworzący gry bez problemów. Czy twórcy gier i ich wydawcy o co chodzi w tym interesie ?! Nie ! Nie chodzi o kasę ! Ubisoft też jest dobrym przykładem ! Stara się zwalczać piractwo swoimi systemami (może i nie udanymi ale starają się !) Zamiast kombinować z jakimiś cholernymi DLC lub innym zwykłym [beeep] !

  29. Powinni zainwestować w coś rewolucyjnego ! Coś nowego ! Silniki fizyczne nowe gry ! Ciągle słychać o ambitnych projektach ALE zamiast coś robić to siedzą i pierdzą w stołek często korzystając już z wymęczanych przez pokolenia graczy schematów !!!!!!!!!!! O jezusku drogi. Ale się zmęczyłem 😀

  30. Czyli to będzie taka wersją alpha tylko tyle, że udostępniona za opłatą? Hmmm nie sądzę aby to dało wymierne korzyści, raczej tylko „znane” produkcje wypalą z tymi płatnymi DLC ale i to chyba w małym stopniu. A co do ubisoftu to oni nie mają zamiaru wprowadzenia dlc do AC2 ?

  31. @Pershing – ciekawe stwierdzenie o tej „postawie”. Człowieku, jesteś tak zaślepiony? Po co wydawać coś, co nie tylko zapewne spoiluje zabawę w pełną wersję, ale także kosztuje? Rozumny i krytyczny konsument dóbr kultury analizuje kierunki rynkowe i narzeka, kiedy mu się to nie podoba. Proste? Proste.

  32. „gdyby DICE wydało nowego Battlefielda osadzonego w czasach II wojny światowej w kilka miesięcy po Battlefield 1943, taka gra odniosłaby spektakularny sukces” HahahahaHHAHAAHAHAhahahaha nie no… hahahAHAHAHA… ok… HAHAHAHAAHAHAHAhahaaHAHAHAAH… Czy ten człowiek wie w ogóle co za bzdury wygaduje? Od kiedy robienie konkurencyjnej gry w tych samych realiach, w tej samej epoce, o identycznej mechanice i strukturze jest gwarantem sukcesu? Niezależnie czy któraś „wypali” zrobi to kosztem drugiej…

  33. codename666 22 marca 2010 o 21:26

    Płatne demo. Bezsensu.

  34. CzarnySmerf 22 marca 2010 o 21:30

    Gdyby takie płatne dema badające opłacalność produkcji istniały już rok temu, to pewnie nie pogralibyśmy sobie w Mirror’w Edge ani Dead Space, bo te gry sprzedawały się kiepsko. Wydawcy ogólnie coraz mniej ryzykują i coraz bardziej boją się strat i przez to jest coraz mniej orginalnych gier.

  35. Słyszałem już, że mają dać tak z Dead Space. Jakieś małe dodatki kręcące się wokół świata gry lecz niewnoszące nic do rozgrywki pierwszorzędnej gry.

  36. g.wno chłopu, nie zegarek; kolejny „genialny” pomysł na „zrewolucjonizowanie” branży gier, takie rzeczy przestają już śmieszyć, przecież to już już jest po prostu głupie

  37. g.wno chłopu, nie zegarek; kolejny „genialny” pomysł i pomyśleć, że ci goście jeszcze biorą za to pieniądze

  38. Jeżeli za dopłatą będzie można rozszerzyć produkt do pełnej wersji i kontynuować grę, to nie jest wtedy takie głupie.

  39. Ja EA nie lubię i nawet jakby zrewolucjonizowali gatunek gier to ich gier i tak bym nie kupił.Rana po Mass Effect 2 PL wciąż tkwi w sercu:(

  40. Lol… od dłuższego czasu tak myślę, co się dzieje z tą branżą gier i doszedłem do wniosku, iż niedługo nawet za demo będzie trzeba płacić… parodia :/ Jak widać, nie myliłem się… ;/

  41. Mylący temat newsa. Poza tym to nie wypali. „Wysokobudżetowe” gry robi się długo. A co się stanie, jak w 2010 roku wypuścimy „płatne DLC w cenie ok. 10-15 dolarów (dla Polaka cena absurdalna)”, a w 2013 pełną grę? Nikt nie będzie pamiętał, o co chodzi… A od poprawek to są beta-testy…

  42. Było już jedno płatne demo gry. W 2008 przed premierą Spore było jeszcze Spore Fabryka Stworów.

  43. też mi się wydaje że lekko słaby ten pomysł zwłaszcza cena nie sobie lukną na mape i zobaczą gdzie leży polska a najważniejsze jak stoi złotówka przecież to majątek jest płacić 15dolarów za demo albo DLC

  44. Thorongil83 23 marca 2010 o 07:12

    Nigdy nie rozumiałem innowacji w sferach, które przecież już działają dobrze… tłumaczenie, że to demo, że pokaz, i że jak się spodoba będą grę produkowali dalej jest głupie i całkowicie nieszczere, bo i tak wiemy, że chodzi o wyciągnięcie kasy z czegoś, co dotychczas słusznie było dostępne za darmo jako DEMO właśnie…

  45. maxxkazimieszko 23 marca 2010 o 08:54

    nie chce mi się w to wierzyć…|zazwyczaj demo to finalna lub niemal finalna wersja gry z ograniczeniami czasowymi… nakład pracy włożony w produkcję gry, dla której można by już udostępnić demo nie zostanie zmarnowany, bo gracze mocno skrytykowali demo; wydawanie dema gry w jej początkowych stadiach rozwoju nie daje z kolei możliwości zapoznania się z nią (bo przecież jeszcze bardzo dużo może się zmienić…)

  46. maxxkazimieszko 23 marca 2010 o 08:55

    i nie piszcie „wszystkowiedzący Pachter”, bo jak dotąd nie spełniła się żadna z jego „wystrzałowych” prognoz, a te mniej wystrzałowe i tak pokrywały się z oczekiwaniami/podejrzeniami większości graczy

  47. „Takie płatne DLC ograniczałyby ryzyko związane z wydawaniem pełnowymiarowych, wysokobudżetowych produkcji (które mogą przecież okazać się niewypałem), a jednocześnie pozwoliłyby poznać opinię przyszłych użytkowników i dałyby twórcom czas na wprowadzenie ewentualnych poprawek.”To niech zaczynają robienie gier od dem, wypuszczają je za darmo i zbierają opinie poprzez fora, ankiety na temat odczuć ludzi. Bez przesady ludzie żyjemy w dobie internetu i żeby twórcy gier nie potrafili się ogarnąć, czy ich gra

  48. się sprzeda, czy nie, zrobić oficjalne strony gier z forami i czytać posty po prostu. Blizzard robi jedne z najlepszych gier na PC i jakoś ma dobry kontakt z graczami. Bioware za czasów Nevewintera też miało rozbudowany kontakt z graczami.

  49. Kurde ale fajnie kupuje DCL i zasysam Piracka wersje podstawki i EA jest szczęśliwe z godnie z projektem „10$”(jeżeli czegoś nie przekręciłem). A tak na poważnie komu DCL jak niema podstawki a jak kupuje oryginały to nie będzie piracił -pzdr.

  50. Yey fajnie, wg tej teorii najpierw wyjdą 4 dodatki i 17 ikea bonus packów a dopiero potem SImsy 4. Moze jeszcze dodadza ze trzeba skolekcjonować wszystkie dodatki a la „get’a’catch’em’all?” by móc nabyć podstawkę? Grejt idea. Ea u r screwed.

Dodaj komentarz