Tencent inwestuje w głośną fotorealistyczną strzelankę. Jeszcze usłyszymy o Unrecord

Tencent inwestuje w głośną fotorealistyczną strzelankę. Jeszcze usłyszymy o Unrecord
Avatar photo
Aleksandra "Doksa" Jung
Chińczycy dostrzegli potencjał w viralowej grze.

Unrecord, fotorealistyczny FPS imitujący nagrania z kamery nasobnej, stał się viralem w 2023 roku, kiedy twórcy wypuścili zwiastun pokazujący rozgrywkę (choć warto wspomnieć, że pierwsze materiały z produkcji ukazały się w 2022 i również nie przeszły niezauważone). Internautów zaszokowała przede wszystkim niesamowicie przekonująca grafika, która mogłaby spokojnie ujść jako prawdziwe nagranie. Wtedy grą pracowały 2 osoby – dziś inwestuje w nią jedna z największych firm gamingowych na świecie.

Jak poinformował oficjalny profil Unrecord na platformie X, produkcja otrzymała finansowanie. Potencjał strzelanki dostrzegł Tencent, chiński gigant, którego nikomu nie trzeba chyba przedstawiać.

W poście twórcy podkreślają drogę, jaką przeszedł projekt i zespół za niego odpowiedzialny.

Kiedy wypuściliśmy zwiastun w 2023, byliśmy tylko dwójką programistów pracujących z sypialni, bez doświadczenia w branży. Gra miała ledwie 6 miesięcy i już przerosła nasze oczekiwania. Mając ograniczone fundusze, zaczęliśmy od zera, nie śpiąc po nocach i zajmując się wszystkim, od spraw biznesowych po produkcję. Dwa lata później jest nas 10 i wciąż zatrudniamy.

Co dla graczy najważniejsze, we wpisie pojawiła się też istotna deklaracja – 2026 będzie rokiem, w którym dowiemy się więcej o tajemniczym projekcie.

Jesteśmy w pełni skupieni na produkcji i unikaniu dzielenia się niedokończoną pracą, żeby jeszcze bardziej podnieść poprzeczkę. Teraz, kiedy mamy fundusze, w 2026 wreszcie będziemy dzielić się informacjami, które odzwierciedlą naszą prawdziwą, ostateczną wizję.

Unrecord spotkało się z pewnymi kontrowersjami nie tylko ze względu na internautów, którzy nie wierzyli (i niektórzy nie wierzą nadal) w autentyczność gry i przedstawionych materiałów. Niektórzy przekonują, że stylizowanie produkcji na fotorealistyczny materiał z kamery noszonej na ciele przez policjantów jest niewrażliwe ze względu na nadal szeroko komentowany w Stanach Zjednoczonych problem przemocy policyjnej, która często uwieczniana jest właśnie na takich kamerach.

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *