1
około 5 godzin temuLektura na 2 minuty
Wideo

Terminator 2D: No Fate to retro side-scroller, którego każdy fan „Terminatora” potrzebuje. Premiera już za kilka miesięcy

Hej, dzwonią lata 90. i pytają, czy chcemy porządnej adaptacji „Terminatora 2”.


Samuel Goldman

Ostatnia dekada XX wieku była czasem gwałtownego rozkwitu branży i zacieśniającego się sojuszu branży gier ze światem filmu. Co prawda ostatecznie przerodziło się to w biznes tworzenia tanich, sklejonych naprędce gniotów, mających towarzyszyć premierom filmów. Z drugiej strony barykady są produkcje jeszcze starsze, często luźniej opierające się na materiale źródłowym, które wraz z biegiem lat odeszły w zapomnienie. Najwięcej jednak jest przegapionych okazji i zmarnowanych szans na gry, które nigdy nie powstały i w te właśnie tony uderza Terminator 2D: No Fate, będąc dwuwymiarowym side-scrollerem w stylu Contry.

Zapowiedziana właśnie produkcja pozwoli nam wcielić się w T-800 i Sarę Connor, by wziąć udział w „szeregu ekscytujących misji”, mających na celu oczywiście pokrzyżowanie planów Skynetu, zanim ludzie zostaną unicestwieni. Dodatkowo możemy pokierować Johnem Connorem w przyszłości, walcząc na pierwszej linii frontu w wojnie z maszynami. Całość jest oparta oczywiście na fabule „Terminatora 2” z 1991 roku, aczkolwiek nie będzie to całkowicie wierna adaptacja – zobaczymy tu zarówno sceny znane z większego ekranu, jak i zupełnie nowe. Tym samym nasze działania doprowadzą do jednego z kilku zakończeń (!), choć nie wiemy, jak bardzo będą się od siebie różnić. Terminator 2D: No Fate wygląda jak coś, w co grałbym jak szalony w pierwszej połowie lat 90., a teraz chyba nawet jeszcze bardziej, bo doszła wartość nostalgiczna.

Za produkcję odpowiedzialne jest brytyjskie Bitmap Bureau, które posiada sporo doświadczenia w grach retro, więc jestem całkowicie spokojny o jakość tytułu. Oprócz oficjalnego zwiastuna opublikowano jeszcze kilkuminutowy dokument z wypowiedziami twórców, z którego dowiemy się np. tego, że po raz kolejny w growej adaptacji „Terminatora” zawalczymy z Centurionem.

Preordery są już dostępne w sklepie wydawcy w 3 różnych edycjach fizycznych – Day One, Collector’s i Online Exclusive Edition. Najtańsza z nich, czyli Day One to tylko gra, plakat i żeton do automatów, a developerzy wycenili ją na 37,49 funtów, czyli około 190 zł. Collector’s Edition to już wydatek nieco większy, bo 74,99 funtów (około 375 zł), tyle samo zapłacimy za Online Exclusive.

Terminator 2D: No Fate ukaże się 5 września na pecetach, PS5, PS4, Xboksach Series X|S, Xboksach One oraz Nintendo Switchu. 


Redaktor
Samuel Goldman

I have no mouse and I must click.

Profil
Wpisów1690

Obserwujących4

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze