CD-Action Newsy
15.09.2011
7 Komentarze

TGS 2011: Tales of Innocence R – Nowa odsłona serii na PlayStation Vita [WIDEO]

TGS 2011: Tales of Innocence R – Nowa odsłona serii na PlayStation Vita [WIDEO]
Tales to dość mocno eksploatowana seria japońskich gier, która debiutowała jeszcze na konsoli Super Famicom. Swojej odsłony, Tales of Innocence R, doczeka się też PlayStation Vita. Na trwających w tym tygodniu targach Tokyo Game Show 2011 opublikowano pierwszy zwiastun nowej produkcji.

Debiutancki zwiastun Tales of Innocence R:

Czytaj dalej

7 odpowiedzi do “TGS 2011: Tales of Innocence R – Nowa odsłona serii na PlayStation Vita [WIDEO]”

  1. Adzior 15 września 2011 o 15:54

    Tales to dość mocno eksploatowana seria japońskich gier, która debiutowała jeszcze na konsoli Super Famicom. Swojej odsłony, Tales of Innocence R, doczeka się też PlayStation Vita. Na trwających w tym tygodniu targach Tokyo Game Show 2011 opublikowano pierwszy zwiastun nowej produkcji.

  2. Nocturn1012 15 września 2011 o 16:32

    Nienawidzę mangi i japońskiej kultury. Dla mnie ich cały dorobek kulturalny pod względem komików itp. to jeden wielki, brzydki szajs.

  3. ZurekKun 15 września 2011 o 16:42

    To ze ty nie lubisz mangi i japonskiej kultury nie znaczy ze tak sadza wszyscy. Ja osobiscie przepadam za krajem kwitnacej wisni. Jak masz pisac takie komentarze nic nie wnoszace do tematu to lepiej abys zrobil cos bardziej pozytecznego.

  4. ZurekKun 15 września 2011 o 16:47

    A na temat: Pewnie i tak nie zagram bo nie mam kasy na psp vite 😮 Ale tytul ciekawy.

  5. Adicreeds 15 września 2011 o 18:12

    Kupiłem ostatnio smarfona więc o Vicie mogę zapomnieć…

  6. Alice1200 15 września 2011 o 18:57

    Mogliby zrobić wersje po ENG ;/ Bo te znaki nic mi nie mówią ;D

  7. Amasuke 16 września 2011 o 06:18

    @ZurekKun Ja tam mange i anime lubię, ale tylko porządne tytuły, a nie syf typu Bleach, One Piece, Naruto czy Fairy Tail, które są jak Moda Na Sukces. Grałem w dwie gry z serii „Tales of…” na PSP i szczerze powiedziawszy, za bardzo do mnie nie przemawiały. Chociaż muszę przyznać, że w jednym walka była dosyć fajnie rozwiązana – podczas atakowania stworka włączała się arena 3d, na której walczyło się ze stworkiem (lub kilkoma) w czasie rzeczywistym i kontrolowało się tylko swoją postać.

Dodaj komentarz