The Elder Scrolls V: Skyrim – ogromna popularność modów

Posiadacze The Elder Scrolls V: Skyrim są niezwykle kreatywni, co pokazali m.in. tworząc przeróżne ciekawe modyfikacje. Na Steamie są one bardzo popularne – Bethesda podzieliła się najnowszymi danymi na ten temat.
Za pośrednictwem Twittera przedstawiciele Bethesdy pochwalili się, że jak dotąd pobrano ponad 13,6 milionów modyfikacji do The Elder Scrolls V: Skyrim.
Dane te pochodzą z usługi Steam Workshop – oficjalnego miejsca, gdzie zbierane są mody do gry. Niewykluczone więc, że liczba pobrań jest tak naprawdę większa – modyfikacje powstawały bowiem na długo przed oficjalnym udostępnieniem edytora i uruchomieniem Steam Workshop.
Czytaj dalej
-
Międzyplatformowe mody do Wiedźmina 3 muszą poczekać. CD Projekt poinformował o przesunięciu...
-
Nowy tydzień, nowe darmowe gry w Epic Games Store. Tym...
-
Hades 2 kolejnym kandydatem do gry roku. Dzieło Supergiant Games...
-
Reżyser remake’u Final Fantasy 7 kontrowersyjnie o Game-Key Cardach do Switcha...
42 odpowiedzi do “The Elder Scrolls V: Skyrim – ogromna popularność modów”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Posiadacze The Elder Scrolls V: Skyrim są niezwykle kreatywni, co pokazali tworząc różne ciekawe modyfikacje. Są one bardzo popularne – Bethesda podzieliła się najnowszymi danymi dotyczącymi modów. Optymistycznymi.
I fajnie. Sam mam wgranych bodaj 25 modów do tej gry.
Jeśi NEXON nie jest do tego liczony to spokojnie można pomnożyć wynik x2
Sorry nexus
Dzieki niech beda Bethesdzie za udostepnienie narzedzi do tworzenia darmowych modow przez fanow gry. Juz teraz spora czesc modow dorownuje poziomem lub nawet sporo przewyzsza to, co daja graczom tworcy innych gier w postaci platnych DLC.
mody do tej gry do porażka. Nic nie wnoszą do gry/interfejsu, a powodują jedynie crashe do pulpitu. Dobre dla żydów, którzy upatrują zysków z reklam z Nexusa.
A i tak największa popularność mają pewnie te z kucykami <3
@Listonosz|Przesadzasz. Znam conajmniej kilka dobrych modów, które wnoszą dużo do gry i zmieniają interfejs(np. nowy wygląd ekwipunku). Chociaż część naprawdę obciąża komputer xd
Większość osób pobiera moduły z Skyrim Nexus. Dzięki ich programikowi jest to wygodniejsze od Steam Workshopu.
@Listonosz – nie pamiętam żeby mnie jakiś mod wysłał na pulpit. Interfejs? To chyba nie widziałeś najważniejszego moda zmieniającego ekwipunek czy system ulubionych aby były bardziej przyjazne dla PC (sortowanie po wadze, wyszukiwanie, etc). Widzę też kilka modów (w większości ciągle tworzonych) które dodają wątki fabularne. No i np. genialne zbiory czarów, czy drzewko walki bez broni.
@Amdor|I można pobrać Nude mody, co pewnie też się przekłada na tą ,,większość”
Łatwość tworzenia modów do Skyrima = ilość. W Oblivionie było hardziej 😛
@Amdor Tym bardziej, że Nexus zaprzyjaźnił się z graczami przy okazji poprzednich gier Bethesdy. Jest więc siła przyzwyczajenia, zaznajomione w obsłudze konto i konkretność w jednym. Mnie jakoś łatwiej wejść na Nexusa niż bawić się w Steam Workshopie…
Listonosz – z modów trzeba umieć korzystać.
Mody od Skyrima to jak dla mnie czysta radość.|A pro poz ( haha :DD ) :|mody do tej gry do porażka. Nic nie wnoszą do gry/interfejsu, a powodują jedynie crashe do pulpitu. Dobre dla żydów, którzy upatrują zysków z reklam z Nexusa.-ListonoszNie uważam tak jak TY bo są takie mody które wrzucają dużo nowości do interfejsu ( zmieniając go ).|Poza tym mody trzeba umieć instalować.A skoro ty masz crashe , to nie umiesz. Ja ani razu nie miałem crashu i mieć nie będę,Takie oto moje zdanie.
Dziwią się? Jak się robi gniota i pozwala łatać oraz ulepszać go fanom, no to te łatki i ulepszenia mają powodzenie.| | Rotfl.
@Listonosz Juz dawno nie widzialem komentarza rownie beznadziejnego i tak rozmijajacego sie z prawda komentarza jak ten popelniony przez Ciebie. Mody nic nie wnosza do gry? A te poprawiajace UI, polepszajace grafike, dodajace nowe dzwieki, tuningujace wyglad osad i dziczy (wiecej flory i fauny), usprawniajace handel, wprowadzajace do gry nowe bronie, czary, zbroje i domy oraz likwidujace babole? To wszystko to „nic”? loooooool
Nic dziwnego, że popularne, mody to w zasadzie jedna z niewielu rzeczy, które trzymają przy Skyrimie. Bez modów jest po prostu nudny (i brzydki).
@Eniu5 mody to porażka, bo Nowy edytor Bethesdy pozostawia wiele do życzenia. W porównaniu np. z Construction Setami Morrowinda i Obliviona jest on po prostu prymitywny. Sam Skyrim został ze strony technicznej tak skonstruowany, że do dzisiaj nie do końca wiadomo jak działa edycja animacji. Dlatego też mody do Skyrim są porażką i tak zostanie. Myślę że Bethesda nie chciała po prostu zbyt dużej konkurencji dla dodatków, bo wcześniej wiele modów w Obku biło np. Knight of The Nine na głowę.
„Dane te pochodzą z usługi Steam Workshop” – Ha ha ha !!! 😀 Biorąc pod uwagę fakt jak popularny jest Tesnexus.com i Skyrimnexus.com (ponad 2 miliony użytkowników, którzy „gdzieś” mają warsztat Steama) oraz to, że część graczy korzysta z nielegalnych kopii, ta liczba wyniesie G R U B O ponad 100 milionów !!!|Mod Skyrim HD – 2K Textures – 2,220,378 total downloads; Calientes Female Body -CBBE – 1,823,968; SkyUI – 1,262,223 !!! * dane na chwilę obecną.
I o to jak żyją gry dzięki modą + dodatkowy rzeczy do dewelopera. Tak powinny nadal żyć gry FPS jak BF3 nowe COD’y. A nie jedyna gra która ma narzędzie moderskie i wsparcie od studia to ARMA2 i 3 i stary cod4 z edytorem. a reszta to gra + zbroja dla konia.
Ze Steam Workshop korzysta mniejszość graczy, większość używa do modowania NMM, więc wystarczy pomnożyć te 13 mln przez 3-4 i otrzymamy rzeczywistą liczbę.|Swoją drogą panowie z Valve powinni się wstydzić, żeby DARMOWA inicjatywa była lepsza od komercyjnej? (Nexus = więcej modów, lepsze rozwiązywanie kolizji, kompatybilność z innymi programami, otwartość, więcej (opcjonalnych) możliwości dysponowania modami i konfiguracji, jedynie aktualizacje modów trochę kuleją w porównaniu do Steam’a)
Z jednej strony zajefajna sprawa, bo można naprawdę nieźle się ubawić widząc latające My Little Pony (jeden z modów który wprowadza te kolorowe zabawki zamiast smoków xD ), a z drugiej szkoda że niekiedy jest to poprawianie błędów których nie powinno być, np znacznie poprawia grafę lub usprawnia korzystanie z inventory, a są to poprawki niekiedy tak oczywiste że sami twórcy powinni już na początku wpaść na to by poprawić co nie co.
Ten steam workshop jest ok i prosty w obsłudze. Ja pobrałem tylko 2 mody: na zbroje z warhamera 40k i miecze świetlne.
@SlowedGiant041 – jak ściągas 2 mody to pewnie tak się wydaje, co innego jak ma się ich 30 😀 . Przede wszystkim steam workshop strasznie wolno się ładuję (tak samo jak i cała przeglądarka steama, chyba że to tylko u mnie) i daje mniej możliwości konfiguracji – przez co trudniej rozwiązać konflikty modów. BTW jak już sciągasz armor z WH40k to może zainteresuje cię dwemer autoblade, nie musze chyba mówić na czym wzorowane 😉
u mnie cos sie skopalo i nie chce mi zsynchronizowac modow przez co nie moge ich wlaczyc :/ mam z 20 zasubskrybowanych z czego tylko 7 mi dziala a szkoda
Nic dziwnego, że tyle osób pobiera mody, bez nich gra nie byłaby tak popularna i ciekawa.
co się dziwą przecież zrąbali na początku szkoda że to co powinno być od razu jest w modach
@meczu mody ze steam’a czy nexus’a? Zawsze możesz spróbować tego drugiego 🙂
Mi się marzy hardcore mode. Taki który wywali fasttravel, znaczniki na mapie, noobski system walki, porytą ( a raczej nie istniejącą) ekonomię itp. Pomarzyć można
na nexusa rejestruje sie i rejestruje i zarejestrowac sie nie moge :/ maila mi nie przysylaja a bez tego mody tylko „lekkie” moge z tamtad ciagnac. na steamie mam suby i nie pobieraja sie to denerwuje bo juz przeinstalowywalem calego steama zmienialem TES 5 na wersje angielska i dalej nic. mogli by cos z tym zrobic
@Boobr i inna narzekająca ferajna|Bethesda za tą samą cenę daje nam 10x więcej niż inni producenci, dorównać jej na tym polu może jedynie R* i Blizz. Więc tego typu komentarze sensu nie mają, poza tym nie widzę różnicy między wydawaniem tego samego w samej produkcji czy modach, to drugie oznacza tylko, że twórcy mają więcej sprytu 😉 .
smyro – opinia niezgodna z twoją = troll. Gratuluję toku myślenia, zapewni ci wielki sukces w życiu. Dla mnie Bethesda robi crapy, które społeczność moderów RATUJE. Najlepszym przykładem jest Fallout 3, gdzie Bethesda masakruje, gwałci i zakopuje żywcem legendę RPG, robią z niej to… coś… co dostaliśmy. Ni to rpg (tragiczna fabuła, nudne postacie), ni to strzelanka. Takie nie wiadomo co.
olać stema lepszy nexus
Secundus – czy ja wiem… wiele modów się dubluje, a przy nexusie nie trzeba się babrać z instalacją bardziej skomplikowanych.
Vimess – 10x więcej czego? Świat mają wielki, otwarty i klimatyczny, ale co z tego, skoro historie i postacie tam wstawione są beznadziejne i płytsze niż morze Azowskie.
@Boobr|Nie można ci nie przyznać w tym wypadku racji. |Poprostu przeszedłem kilkanaści godzin z KoA:R, po takim doświadczeniu Skyrim nagle nabiera głębi (swoją drogą niewiele ostatnich cRPG’ów może się czymkolwiek na tym polu poszczycić, w ME2 i 3 i DA2 postacie są ciekawe, ale archetypalne (ja jestem zabawnym krasnoludem z kuszą, ja jestem wredną Arią T’Lok, ja jestem Szalonym Człowiekiem Iluzją , a ja jestem popieprzoną dowódczynią templariuszy, która kieruje się tylko prawem), jedynie W2 coś znaczy
Pfff… Steam Workshop…. ja uzywalem mody w pierwszym tygodniu, Skyrim Nexus jest lepszy (mody tam pozwalaja na wiecej np. zmieny w kodzie gry). Za integracje z Steamem i wymuszaniem jego instalacji nawet jak masz wersje pudelkowa, powinno byc 50 batow dla specjalistow ktorzy to wymyslili. Za kogo on maja graczy? Za bande debili ktorzy nie umia nic zainstalowac/czytac readme? Teraz nawet wybranie sciezki instalacji jest w opcjach „zaawansowanych”
Born2Steal- dokładnie, ja tam wolę skyrim nexus + skyrim mod manager. Nie musisz wtedy nawet się bawić w wypakowywanie plików do folderu z grą, tylko ustawiasz w managerze co chcesz dodać do gry i zatwierdzasz. Poza tym takie wynalazki jak wymuszenie instalacji Steama, żeby korzystać ze SteamWorkshop- no cóż… Pomysł co najmniej z d*py wzięty…
Hmm, a ja inaczej wyjde z opisem do niej.. Graa swietna, z pierwszych gameplayow wiedzialem, ze chce ja miec, ale komp, moj procek mi a to narazie nie pozawala. I teraz tak, ile musialbym wydac, by moc grac w tego RPG’ka roku ??
Abduul|600-700 zł na średnie detale, niskie naprawdę na słabych pavilionach ruszały. A graficznie gra obskakuje łomot od Morrowinda overhaula.
http:www.youtube.com/watch?v=sjJrN2Zh3EI&feature=youtu.be