The Last of Us Part II bez fabularnych DLC

The Last of Us Part II bez fabularnych DLC
Nie wiadomo jednak, czy fani trybu wieloosobowego nie będą mieli powodów do zadowolenia.

Hit Naughty Dog budzi spore zainteresowanie, dzieląc jednocześnie społeczność graczy. Dla jednych „dwójka” jest ogromnym rozczarowaniem, dla innych jedną z najlepszych produkcji w ich życiu (a dla mniej związanych z serią kolejną słabą/przeciętną/dobrą grą). Tytuł sprzedaje się jednak świetnie, dlatego fani naturalnie zaczęli się zastanawiać, czy w przyszłości nie otrzyma jakiegoś DLC. Pierwsza odsłona doczekała się przecież dobrze przyjętego Left Behind, dlaczego więc przy Part II nie miałoby być podobnie.

Neil Druckmann uciął jednak wszelkie spekulacje na ten temat podczas ostatniego odcinka podcastu Kinda Funny. Zapytany o ewentualne stworzenie fabularnego dodatku przyznał wprost, ze studio niczego takiego nie planuje. Co innego rozszerzenia multiplayerowe – Druckmann nie chciał nic na ten temat powiedzieć, ale jego reakcja sugeruje, że coś podobnego faktycznie może powstawać. Nie byłoby to duże zaskoczenie: już w zeszłym roku Naughty Dog informowało, iż jego zespół online pracuje nad tajemniczym projektem. Czy ostatecznie będzie to oddzielna gra, dowiemy się w tzw. swoim czasie.

Wspomnianą wypowiedź możecie usłyszeć poniżej (same wideo zawiera sporo spoilerów, dlatego radzę nie słuchać całości, jeżeli gry jeszcze nie przeszliście):

3 odpowiedzi do “The Last of Us Part II bez fabularnych DLC”

  1. Niby szkoda ale z drugiej strony gra jest kompletna więc dlc jest niepotrzebne 😉

  2. Szkoda, mogliby dać DLC jak Abby trenuje na siłce i uczy się grać w golfa.

  3. @sebogothic Albo rozwinąć wątek kultystów, których pokazali zwięźle i stereotypowo.

Dodaj komentarz