The Peterson Case: Szykuje się kawał dobrego horroru [WIDEO]
Obcy z Roswell nawiedzili Ciche Wzgórza.
Niejeden projekt wzorował się już na skasowanym P.T., czyli interaktywnym teaserze Silent Hills (dzięki fanom można go ograć na PC). Intrygujące The Peterson Case również rzuca się w pościg za popularnym wzorcem i ma całkiem spore szanse na sukces. Na liście inspiracji znalazły się jeszcze filmowe „Znaki” oraz rodzime Zaginięcie Ethana Cartera.
W grze przypadnie nam rola doświadczonego detektywa Franklina Reinhardta, który ma zebrać dowody w opuszczonym domostwie, by finalnie rozwikłać zagadkę zaginięcia rodziny Petersonów. Szybko okazuje się, że w sprawę zamieszane są pozaziemskie istoty, które najpewniej przywędrowały z pobliskiego Roswell.
The Peterson Case to klimatyczny horror w realiach końcówki lat 40. ubiegłego wieku, naszpikowany – jak twierdzi developer – dobrymi zagadkami oraz doprawiony unikalną narracją, opierającą się na prezentacji najważniejszych momentów z przeszłości. Gracz wskakuje w owe flashbacki, by zbierać w nich poszlaki. Warto odnotować, że cały materiał dowodowy jest losowo rozrzucany przed rozpoczęciem gry.
Grę napędza silnik Unity 5 i zaoferuje ona pełne wsparcie dla gogli VR. Daty premiery nie znamy, ale wiemy, że The Peterson Case ukaże się na PC, PS4 oraz XBO.
Czytaj dalej
Niegdyś byłem ekspertem od klasycznych przygodówek, zaś obecnie jestem nieuleczalnym łasuchem i nieprzyzwoicie zatwardziałym fanem angielskiego futbolu. Zaczynałem z poziomu wiernego czytelnika CD-Action, pisałem w kilku miejscach. Aktualnie spełniam swoje marzenia.