This War of Mine w nieobowiązkowym kanonie lektur szkolnych?

Czytelników CD-Action o kulturowej wartości gier wideo przekonywać chyba nie muszę. Nie będę przywoływał tu naszej ulubionej dyskusji „Czy gry to sztuka?”, ograniczając się do stwierdzenia, że ignorowanie tak popularnego medium w 2020 niekoniecznie świadczy o odpowiedniej perspektywie. Przedstawiciele naszej branży doceniani są chociażby przez Baftę czy wyróżniani przy okazji rozdawania Paszportów Polityki – teraz zaś ich pracę doceniło Ministerstwo Edukacji Narodowej.
Jak informuje Radio Kraków, premier Morawiecki złoży jutro wizytę w 11 bit studios. Według źródeł stacji prawdopodobnie usłyszymy wtedy ogłoszenie dotyczące włączenia opowiadającego o losach cywilów podczas wojny This War of Mine do nieobowiązkowego kanonu lektur szkolnych. Od przyszłego roku szkolnego (2020/2021) produkcja miałaby zostać udostępniona wszystkim szkołom średnim w kraju – bezpłatnie i bez limitów. Tytuł mógłby być omawiany na zajęciach roczników 2002 i starszych (pełnoletnich). Jeżeli inicjatywa okazałaby się sukcesem, w przyszłości moglibyśmy spodziewać się jej rozszerzenia także na inne gry.
Jak powiedziała Radiu Kraków osoba z Kancelarii Prezesa Rady Ministrów
Gry są oczywiście używane w edukacji – w nauce programowania, nauk ścisłych, w rozwijaniu zdolności poznawczych, plastycznych, muzycznych, ale nigdzie na świecie, zgodnie z naszym rozeznaniem, żadne państwo nie włączyło gry do oficjalnego zestawu lektur szkolnych, aby poprzez nie opowiadać młodzieży o ludziach
Największym wyzwaniem stojącym przed powyższym projektem jest zapewnienie szkołom odpowiedniej infrastruktury technologicznej.
Ważniejszą dla branży informacją jest jednak projekt objęcia rodzimej branży IT (w tym także twórcom gier) tzw. estońskim CIT-em – przedsiębiorcy nie musieliby płacić tego podatku tak długo, jak rozwijaliby swoją spółkę.
Skontaktowaliśmy się z Ministerstwem Edukacji Narodowej oraz 11 bit studios z prośbą o komentarz. Gdy dowiemy się czegoś więcej, pojawi się stosowna aktualizacja.
[AKTUALIZACJA]
11 bit studios ograniczyło swoją odpowiedź do wiele mówiącego:
Możemy tylko powiedzieć, że jutro będziemy mieli do przekazania ciekawą informację.
Czytaj dalej
21 odpowiedzi do “This War of Mine w nieobowiązkowym kanonie lektur szkolnych?”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
W przyszłości trafiłyby do niego również inne gry.
Jako lektury na zajęcia z WoS, gdzie młodzieży wyjaśnić trzeba funkcjonowanie struktur politycznych, zalecałbym serię GTA oraz Mafia…
Ciężko mi nie odnieść wrażenia, że jest to co najmniej populizm o ile nie ma to innego drugiego dna. |sceptyczny
Ja uwazam, ze na polskim powinno omawiac sie takie klasyki jak Syberia czy Najdluzsza podroz. Te gry są pełne motywów literackich! W trzeciej czesci Najdluzszej podrozy – Dreamfall Chapters jest rowniez swietnie pokazane miasto podczas wyborów. Idealne na WOS
Nie dajmy się zwariować, bo politycy chcą się przypodobać gawiedzi. Lektura to lektura, a gra to gra. Unowocześnienie kanonu jak najbardziej tak, ale nie w taki sposób.
I Company of Heroes 2 by pokazac okrucienstwo wojny. To był by zabawny poczatek
Jeśli chodzi o sprawdzenie gruntu to wprowadzenie innych mediów do nadobowiązkowego kanonu jest świetnym pomysłem. Nie wpływa to bezpośrednio na generalny kierunek nauczenia na j. Polskim a umiejętność lepszej niż powierzchownej analizy gier pomoże zarówno graczom jak i przyszłym badaczom kultury i dziennikarzom, nie wspominając o gamedevie.
@JamakaStyle CoH2 ma tyle wspólnego z realną historią co wróg u bram, czy też CoD WW2 😛
Oby to nie zostało zrobione na pół gwizdka jak wszystko ostatnio.
Pomysł teoretycznie dobry, ale w praktyce na pewno się nie uda. Powinni zacząć od prostszych rzeczy: nowsze lektury książkowe i wyrzucenie starych, nowe komputery w każdej szkole (bo nie wiem jak to sobie wyobrażają w momencie kiedy sporo PCtów w polskich plaówkach ma 4GB RAMu xD).
@M1SZ3L Ale ruscy so tam pokazani jako te złe, idealno do lekturowania tyj głupiej leniwej młodzieży
Pewnie lepszy wybór niż większość gier tylko zastanawia mnie jak nauczyciele będą sprawdzać z tego wiedzę.
Ale niby jak ? Przecież ta gra nie ma wątku fabularnego z tego co kojarzę tylko losowo generowane starty i ogólną otwartość rozgrywki
@tommy50 – w przypadku takiej gry to raczej gejmingowy komputer nie jest potrzebny :P|”za dużo dzieci gra” – i co z tego? Ja kiedyś nie miałem gejmingowego komputera, ani konsoli ani nic i nie płakałem z tego powodu (rówieśnicy w 2000 roku np. mieli gameboye, psx, w tamtych czasach też się grało) ale nie przeszkadzało to jakoś w relacjach.
Do kanonu takich pozycji prosimy dołączyć Cezara, Faraona, Zeusa i Cesarza od Sierry.
Strasznie nudna gra, już chyba wolałbym poczytać którąś z książek z listy nieobowiązkowych lektur. :V
No to teraz tylko brakuje, żeby Geralt startował w wyborach na prezydenta. |Jak się okaże, że This War of Mine trafi do kanonu lektur, to specjalnie wyrwę się z uczelni odwiedzić moją znienawidzoną polonistkę z technikum i zacznę ją pytać, czy grała (oczywiście, że nie) i jak może tak lektury z kanonu nie znać.
…z kolei seria Gothic jako lektury obowiązkowe 😀
@Grimuald| Torturować uczniów tym crapem, jakby już sam nasz system edukacji w tym był mało efektywny.
@tommy50 przeciez gra ma być „przerabiana” na lekcjach i na sprzęcie szkolnym, gra również nie ma jakiś niewiadomo jakich wymagań. Gra depresyjna? i dobrze, tak samo jak niektóre książki dotyczące drugiej wojny światowej (które oczywiście większość rówieśników olewało). A to że dużo dzieci gra to nie żaden problem, problemem są rodzice, którzy nie potrafią kontrolować swoich dzieci i dają im wolną rękę w takich sprawach.
@gimemoa|Najczęstszą wadą, jaka pojawiała się przy okazji oceny Gothica, jest ułomność grającego, objawiająca brakiem umiejętności równoczesnego kliknięcia lewym przyciskiem myszy i klawisza W. Faktycznie może lepiej promować gry wymagające do sterowania tylko myszki. :>