„To nie ma żadnego sensu”. W seksmoda do Simsów gra prawie tyle samo osób, co w Arc Raiders na Steamie

„To nie ma żadnego sensu”. W seksmoda do Simsów gra prawie tyle samo osób, co w Arc Raiders na Steamie
Avatar photo
"Sam Goldman"
Z dala od oczu skupionych na kolejnych hitach dzieje się magia rozbudowanego woohoo.

Popularne gry zmieniają się bardzo szybko. Jeszcze przed chwilą zachwycaliśmy się Silksongiem, chociaż niektórzy byli do nowej gry Team Cherry nastawieni raczej krytycznie, a już oczy wszystkich zwrócone są w kierunku Arc Raiders, prześcigającego Battlefielda 6 pod względem liczby graczy na Steamie. I chociaż niektóre decyzje odpowiedzialnego za grę Embark Studios trudno nazwać popularnymi wśród graczy, to tytuł cieszy się niesłabnącą jak na razie popularnością – z maszynami w postapokaliptycznym świecie walczy około 300-350 tysięcy graczy na Steamie.

Pod warstwą tego, co wiemy o branży i gustach użytkowników, są rzeczy bardziej ukryte i nierzadko zaskakująco mroczne, jak bezdenna czarna dziura modów do kilku gier. Przoduje seria The Sims, oficjalnie będąca niezobowiązującym i głupkowatym symulatorem życia, a nieoficjalnie… Cóż, dość powiedzieć, że pomysłowość niektórych moderów może budzić zastrzeżenia w wielu kwestiach moralnych. Jednym z lżejszych, jednak skierowanych do dorosłych modem jest WickedWhims, rozbudowujące klasyczne, simsowe „woohoo” o bardziej skomplikowane kwestie związane z seksualnością. WickedWhims dodaje nagość, podglądanie, seks z wieloma nowymi animacjami, ale też bardziej przyziemne aspekty tej części życia: cykl menstruacyjny, antykoncepcję, możliwość otworzenia klubu ze striptizem i wiele więcej. Co ma wspólnego taka modyfikacja do The Sims 4 z Arc Raiders? Prawdopodobnie liczbę graczy. Twórca WickedWhims, posługujący się pseudonimem Turbodriver wypowiedział się właśnie na ten temat:

https://sklep.cdaction.pl/shop/retro-9-wydanie-papierowe/

Ludzie grający w WickedWhims to już nie jest mała społeczność. Teraz po włączeniu gry, mod sprawdza, czy użytkownik posiada jego aktualną wersję i jeśli tak nie jest, informuje o tym powiadomieniem. Robi to tylko raz dziennie, więc wszyscy uruchamiający WickedWhims każdego dnia łączą się z moim serwerem i mogę zobaczyć, ilu ludzi codziennie korzysta z mojej modyfikacji. To około 300 tysięcy osób. Ta liczba jest tak duża, że ciągle nie mogę w to uwierzyć. To nie ma żadnego sensu.

Turbodriver, twórca WickedWhims

Czy to rzeczywiście tak dużo? Jeśli spojrzymy na zasoby SteamDB, to faktycznie mamy tam sporo produkcji, które nazywamy hitami, chociaż liczba graczy w szczycie nie osiągnęła 300 tysięcy, a nawet jeśli, to nie utrzymała tego imponującego wyniku zbyt długo. Electronic Arts nieustannie rozbudowuje Simsy i dodaje do nich coraz więcej nowej zawartości, ale od seksualności trzyma się z daleka, milcząco akceptując istnienie w szarej strefie modów takich jak WickedWhims. Znając liczbę graczy tego dzieła, możemy tylko domniemywać, ile firma mogłaby zarobić na dodatku skierowanym tylko do pełnoletnich graczy.

W 2004 roku wydano Singles: Flirt Up Your Life, które miało zaprezentować bardziej dojrzałą stronę symulacji życia, ale dziś o grze już nikt nie pamięta i chyba nawet mało kto wie, że rok później powstała jej kontynuacja. Może sukces WickedWhims to jasny sygnał, by powrócić do próby stworzenia bardziej „niegrzecznych” symulatorów?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *