Tomb Raider powraca z aż dwiema grami. Przy produkcji mają swój udział Polacy
To bardzo pracowity rok dla Lary Croft, choć poza remasterami starszych gier i nadchodzącym serialem Amazona, nadal nie uświadczyliśmy żadnego pełnoprawnego powrotu słynnej archeolożki z nowymi przygodami. Twórcy również stęsknili się za bohaterką w mainstreamie, dlatego powróci nie w jednej, ale aż dwóch produkcjach.
Ujawnienie Tomb Raider: Legacy of Atlantis nie przyniosło ze sobą aż takiego efektu „wow” – wszystkiemu winny wyciek urywka zwiastuna, który dzień wcześniej trafił do sieci. Co innego możena powiedzieć o samej warstwie wizualnej gry, która prezentuje się niezwykle dobrze. Legacy of Atlantis to remake pierwszej odsłony z 1996 roku, przy którym możemy dopisać małe „Polska mentioned”. Nad produkcją, oprócz Crystal Dynamics, pracuje także warszawskie Flying Wild Hog – autorzy m.in. Shadow Warriora. Premiera w 2026.
Lara Croft powróci także po raz drugi w Tomb Raider Catalyst. Czym będzie wspomniana produkcja? Cóż, ciężko powiedzieć cokolwiek, gdyż premiera nastąpi dopiero w 2027, a poza krótkim zwiastunem, nie uświadczyliśmy żadnych nowych informacji.
Zapowiedź odnowionej pierwszej odsłony, wraz z uhonorowaniem Lary aż dwoma rekordami Guinnessa, możemy uznać za możliwie najlepszą klamrę dla tegorocznych poczynań bohaterki. Na zdrowie!
