Transformers: Devastation ? Kultowe roboty ruszają dziś do akcji! [WIDEO]
Autoboty i Deceptikony dziś wyruszyły walczyć o losy Ziemi na PlayStation, Xboksach i pecetach. Z tej okazji Activision i Platinum Games mają dla was premierowy zwiastun. Gra reżysera Metal Gear Rising mimo nieszczególnie wysokiego budżetu prezentuje się o niebo lepiej, niż Legend of Korra, i już zbiera stosownie wysokie recenzje. Nie mogę się doczekać, aż sam będę miał czas zagrać!
Czytaj dalej
-
Współzałożyciel Rockstara zdradza, dlaczego szpiegowska gra Agent nie doszła do skutku....
-
Twórcy GTA zwalczają związki zawodowe? Rockstar zwolnił dziesiątki pracowników,...
-
Call of Duty: Black Ops 7, Anno 117: Pax...
-
Condemned: Criminal Origins zniknęło ze sklepów. Klimatyczny horror dostanie remaster?
9 odpowiedzi do “Transformers: Devastation ? Kultowe roboty ruszają dziś do akcji! [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Platinum!
Jako, że Platinum nie umie robić słabych gier (Korrę uważam za wypadek przy pracy 🙂 ), a trailer wygląda KOZACKO to zagram na 1000%
@HIB Eh IMO Korra nie była zła tylko mieli za mały budżet i gra była niemiłosiernie za krótka. 😛 A tutaj chętnie się zainteresuję.
dla mnie pozycja must have 🙂 wychowałem się na Transformers G1 <3 kupuje
Chętnie kupię, ale w promo, bo steamowa cena nie dla mnie 🙂 Też się wychowałem na G1 🙂
Mimo iż wychowałem na Transformers to obecnie wole kreskówki Marvel’a, graficzny styl komiksowy idealnie pasuje do gry i widoczny jest postęp od czasu X-men Legends, które używało podobnego silnika.
Z tego co widziałem na Ign przez pierwsze 15 minut gry, to albo szykuje się najbardziej wyładowana pomysłami gra tego roku, albo gra ze świetnymi pomysłami trwająca 4 godziny.
@filipin22 Metal Gear Rising też było króciutkie, ale za to hmmm… ARCYKOZACKIE 🙂
G1 to masa świetnych wspomnień, ta gra to dla mnie „must have” zwłaszcza, żę od czasu War for Cybertron i Fall of Cybertron nic specjalnego w tym temacie nie było. Nowe filmy mi się bardzo podobały, ale o grach na ich podstawie już tego nie powiem…