Tropico 6: Szef studia zagrał w grę i przełożył premierę

Jak wynika z opublikowanej na blogu developerskim notki, premiera gry została przesunięta na 29 marca (pierwotnie zaplanowano ją na styczeń). Decyzja spowodowana jest chęcią dalszego dopracowania gry – jak stwierdził prezes firmy Simon Hellwig, gra jest obecnie w pełni grywalna, ale wymaga dopracowania i „dołożenia wisienek na torcie”.
W trakcie przerwy świątecznej grałem w Tropico wiele godzin i naprawdę podobało mi się to, co zobaczyłem. Ale w mojej szczerej opinii nie wystarczy jedynie polubić gry – chciałem ją pokochać! A Tropico co prawda jest dobre, ale nie wybitne. Jeszcze.
Poślizg pozwoli między innymi na zbalansowanie szeroko pojętej ekonomii i balansu gry. Zostaną one poddane kolejnym testom, aby spełnić „wysokie wymagania developerów”. Kluczową rolę w podjęciu tej decyzji odegrały liczne opinie graczy zebrane podczas bety.
W ramach zadośćuczynienia na każdego posiadacza preorderu złożonego przed 10 stycznia (do godziny 19:00 czasu polskiego) czekać będzie darmowe pierwsze DLC. Dodatek pojawi się w bibliotece samoistnie przy okazji jego premiery (zaplanowanej na drugi kwartał 2019). Dodatkowo developerzy przypominają, że zamówienie w każdej chwili można anulować i otrzymać zwrot pieniędzy. Pozostaje więc dziękować twórcom za zdrowe podejście do sprawy i trzymać kciuki, żeby zmiany wyszły Tropico na lepsze.
Czytaj dalej
8 odpowiedzi do “Tropico 6: Szef studia zagrał w grę i przełożył premierę”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Gdyby podobne praktyki miały miejsce w innych grach, świat byłby lepszym miejscem. 🙂
A mówią, że dyktator to zły człowiek. Szanuję oraz czekam.
El Presidente przypomniał sobie, że urodziny ma dopiero 1-IV 😉
Niby dyktator, a potrzeby ludu rozumie jak mało kto. Szanuję.
Jedyny news, w którym ludzie się nie kłócą. Jaki miły widok
Mnie z kolei nieco niepokoi to przeniesienie premiery w ostatniej chwili. Może to oznaczać, że gra jest na ten moment zabugowana lub ma problemy innego rodzaju. Przy No Man’s Sky postąpiono podobnie przenosząc premierę na miesiąc przed. Mam nadzieję, że tym razem będzie inaczej.
Słowa ładne ale nie chcę wiedzieć co się działo w studiu po tym jak prezes wrócił z przerwy świątecznej. 😀
A ja dodam łyżkę dziegciu i powiem, że to chwyt marketingowy, a gra na samym końcu dopiero będzie, jak to powiedział pan, „dobra” ;D