Twilight: the Video Game i elementy MMO? SW33T!

Dla osób nieuświadomionych: „Zmierzch” to czterotomowa (póki co), bestsellerowa chałtura powieść młodzieżowa o Zakazanej Miłości i innych mezaliansach między ludźmi i wampirami (w perspektywie czasem zaplącze się jakiś wychudzony wilkołak). Znamienne, że gdy szukałem w Empiku prezentu dla dwunastoletniej siostry, 2 z 3 pań wzięły mnie pod łokieć i radośnie poprowadziły pod regał ze „Zmierzchem” właśnie. Uciekłem z krzykiem tylko po to, by w domu okazało się, że dysk jest już zawalony zdjęciami z filmu, a siostra w łazience właśnie zostaje emo…
W tworzonej przez Brainjunk Studios (cóż za akuratne miano) grze pokierujemy poczynaniami Smutnej Belli oraz Mrocznego Edwarda (głównych bohaterów serii), w czasie gry spotykając również wszystkie inne postaci znane z filmu i kart powieści. Co więcej, podróżując po „otwartym i nie-liniowym” świecie weźmiemy udział w wydarzeniach wykraczających poza przedstwioną fabułę – nic chyba nie cieszy bardziej niż możliwość przeżycia dodatkowych wzruszeń i poszerzenie recepcji wydarzeń opowiedzianych w książce. Raduje (?) fakt, iż w trakcie rozgrywki odblokujemy rozmaite obiekty, możliwe do umieszczenia w domu wybranego przez nas bohatera – kto by nie chciał zdobyć dodatkowych emo-ciuszków, plakatów czy biżuterii?! Co więcej, do dyspozycji dostaniemy również wielofunkcyjny gadżet zwany Dziennikiem, pozwalający na czytanie/słuchanie rozmaitych wstawek fabularnych oraz „cofnięcie się w czasie” (ja bym to rozumiał jako zwykłe save & load). Dla fanów nie bez znaczenia pozostanie też zapewne fakt, iż twórcy dają nadzieję na usłyszenie w słuchawkach szeptów i jęków tych samych aktorów, którzy stroili zbiedzone minki w filmie.
Stwierdzenie, iż gra należeć będzie do gatunku MMO – choć padło np. na MMORPG.com – wydaje się nieco przesadzone. Niemniej, gra zaoferuje nam rozbudowany multiplayer, w którym stworzymy własną postać, decydując się na przynależność do grupy wampirów, wilkołaków i bogu ducha winnych Marines ludzi. Kwestia tego, jak wszystko to będzie wyglądało w praktyce pozostaje jednak otwarta – nie wiadomo nawet, na jakich platformach growy „Twilight” zagości.
Oficjalna strona gry sączy delikatne dźwięki tutaj, zaś w tym miejscu znajdziecie wywiad z jednym z jej (gry, nie strony) autorów.
[[PS od Huta: Oj, Monk, narażasz się emo. Będzie flejm…]]
Czytaj dalej
29 odpowiedzi do “Twilight: the Video Game i elementy MMO? SW33T!”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Blada gęba w połowie przesłonięta farbowaną grzywą, mroczne spojrzenia rzucane spode łba i zza okularów w rogowej oprawie, prochowiec w sam raz na letnie dni… Młodzież spod znaku emo ostatnimi czasy jakby przycichła, nie przeszkadza to jednak nikomu w produkcji gry bazującej na jakże modnej ostatnio powieści – „Zmierzchu”.
aż przykro…
Nikomu źle nie chciałbym życzyć ale oby gra była tak dobra jak film…
WoW już pewnie czuje konkurencję…
heh xD raz obejrzałem film i zero ekscytacji… a przecież mnie powinno bo co niektórzy zaliczają mnie do owej subkultury… a to ci dowcip humoreska xD
Monk. Napisałeś genialny news:D … te wspaniałe nawiązania itd. Ryłem ze śmiechu:D
A ja w takim razie współczuję Monkowi. Może siostrę jeszcze da się odratować. Po grze nie spodziewam się dużo, ale co z tego wyjdzie to mnie ciekawi(a o książce i filmie nawet nie słyszałem – dziwne skoro taka sławna).
Towarzysze! Za naszą ojczyznę walczmy! Nie dajmy się zniewolić! Nie kupujmy zmierzchu ani innych rzeczy które zmierzchem są. Atakujmy TO!!!
Bo niedługo okaże się że każdy kocha zmierzch. POWODZEN aaarrrggghhhh arrrgghhh auuu Ostrożnie z tym! argghhh!!!!!!
„Śmierć kierunkiem życia„lol xD
w0W nI3 M0g3 uWi3RZyc !
Nie śmiej się… Znasz kogoś, kto przeżył? : (
Za co nas tak pokarali czemu MY ?! A żeby było to tylko na Wii 😛
Gra będzie „miodna” już to czuję 😀 .Żartuje oczywiście.Serie przeczytałem ale gra hahahaha 😀
Będzie miodna, bo wystąpią także niedźwiedziołaki i one właśnie będą zajadały się owym miodem, houk!
@Aleksiej – dokładnie. News zasługuje na nagrodę. Za to grę będę omijał szeeeerokim łukiem.
http:shelf-life.ew.com/2009/07/15/twilight-comic-book-manga/
>.< @Sebeth Co masz do Wii? 🙁
film fajny ksiazki jeszcze lepsze mam nadzieje ze gra tez bedzie warta uwagi
oj koniec świata się szykuje
Marines XD ekhm ludzi, ogładałem film kolezanka mnie zmusila choc emo nie jest nudy jak za komuny ta Bella to taki zombie xD taka Yyyy co to sie dzieje, aby takie gnioty robic ale niektrzy lubia takie $w33taśnie ghry boshe xD ale my gracze mowimy 3x NIE!
Film odrzucił na początku jak przed filmem usłyszałem „BRAVO poleca”, potem tylko gorzej -wampiry wegetarianie. A te moje córy zajarane W podobnych klimatach puściłem im „KREW JAK CZEKOLADA” żeby wiedziały że jest coś lepszego. nastepne zobaczą UNDERWORLD
Raczej nie zagram…
Na pewno nie zagram…
A mnie sie film podobał, nawet bardzo… co ja poradze ,że lubie wątki romantyczne ;<
Śmieszni jesteście, już się wszyscy dowartościowali narzekając na „Zmierzch”?
Raczej gra nie dla mnie. Czytałem I część Zmierzchu i nie zaintrygowała mnie.
no wy chyba sobie żartujecie…
Real vampires don’t sparkle!
A Edwardem to szkoda SoulReavera brudzić…
@Mordimer77 – włącz im jeszcze klasykę, czyli Wywiad z wampirem, Draculę (Copoli) do tego Draculę 2000, tudzież innego Blejda… albo Hellsinga :> . Niech lepiej zapomną o tych nędznych Twilightowych imitacjach.
@Mordimer77 – „Krew jak czekolada” jest świetnym filmem 🙂 Wiesz, co wybierać 😀