Twitter wprowadza limit tweetów, a World of Warcraft porzuca integrację z serwisem
Wiecie, że World of Warcraft miało funkcję pozwalającą na tweetowanie o zdobytych osiągnięciach i rzadkich odkryciach? Nie? W takim razie wiedza ta raczej już się wam do niczego nie przyda, jako że Blizzard podjął decyzję o porzuceniu integracji pomiędzy swoją produkcją a Twitterem.
Niedawno na oficjalnym forum World of Warcraft pojawił się wpis jednego z menedżerów społeczności – Kaivaxa. Podzielił się on z graczami informacją na temat wspólnej przyszłości Świata Warcrafta i Twittera, a raczej jej braku.
W ciągu najbliższych dwóch dni World of Warcraft otrzyma aktualizację, w której usunięta zostanie zintegrowana funkcja pisania postów na Twitterze.
Wspomniana integracja została wprowadzona do gry w aktualizacji 6.1, która ujrzała światło dziennie przeszło 7 lat temu, w roku 2015. Firma nie pisnęła też ani słowem, dlaczego postanowiła pozbyć się funkcji „ćwierkania”, chociaż wszystko wskazuje na to, że wynika to ze zmian wprowadzonych w API platformy Muska. Miliarder początkowo planował całkowitą eliminację darmowego dostępu już od 9 lutego, jednak postanowił odwlec ją w czasie o oszałamiającą liczbę 4 dni. Wyszedł również z propozycją uruchomienia „nowej formy wolnego dostępu”, jednak liczba dotyczących jej ograniczeń praktycznie wyklucza jakąkolwiek zasadność jej istnienia. A skoro jesteśmy już w temacie, wypadałoby wspomnieć również o...
Twitter Blue
Twitter Blue to płatna subskrypcja dająca użytkownikom dostęp do wielu funkcji, często kosztem osób, które na jej zakup się nie zdecydowały. W cenie 8 dolarów miesięcznie otrzymujemy m.in. możliwość edytowania swoich tweetów (w ciągu pół godziny od ich publikacji), ustawienia spersonalizowanej ikonki aplikacji na telefonie, przyozdobienia swojego profilu obrazem NFT, a także przesyłania nawet godzinnych materiałów wideo.
Ciekawym pomysłem jest rozszerzenie maksymalnej liczby znaków posta do 4000. Pozwoli to na umieszczanie napisanych własnoręcznie esejów w serwisie, którego głównym założeniem było dzielenie się swoimi spostrzeżeniami pod postacią krótkich wypowiedzi lub materiałów graficznych. Jeśli użytkownicy Twitter Blue nadal nie czują się zbyt prestiżowo, to nie muszą się martwić – ich odpowiedzi na cudze tweety będą traktowane priorytetowo i wyświetlane na szczycie listy.
Na tym jednak nie koniec. Od jakiegoś czasu Twitter wyświetla części użytkowników niezbyt sympatyczny komunikat.
Według plotek jest to kolejne ograniczenie nałożone na użytkowników wstrzymujących się z zakupem Blue. Według niektórych doniesień bezpłatna wersja medium społecznościowego ma docelowo umożliwiać umieszczanie nie więcej niż 20 wpisów, 4 zdjęć albo jednego materiału wideo dziennie. Oberwać ma się także wiadomościom prywatnym, których liczba ma nie przekraczać 200 wysłanych każdego dzionka.
Jeszcze nie tak dawno Elon Musk zapierał się, twierdząc, że pod jego rządami Twitter rozwinie pełnię swoich możliwości, a uroczy ptaszek widoczny w logo platformy wreszcie poszybuje wolny w przestworza. Zamiast tego otrzymaliśmy faworyzowanie części użytkowników kosztem innych i agresywną monetyzację rodem z koreańskich gier MMO na smartfony. Czy za przykładem Blizzarda i World of Warcraft pójdą inne firmy? Jedna jaskółka wiosny nie czyni, jednak negatywny trend jest aż nadto widoczny, a na razie nic nie wskazuje na to, aby miał się on zmienić.
Czytaj dalej
World of Warcraft: The War Within – Zapisy do bety ruszyły
World of Warcraft Classic: Cataclysm – Data premiery kolejnego dodatku
Blizzard wyjaśnia, dlaczego zrezygnował z testów w WoW Classic
World of Warcraft dostało piracki event inspirowany grami battle royale
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.