28.06.2023, 13:15Lektura na 2 minuty

Twitter zwiększa limit do 25 000 znaków na post

Nowy limit będzie obowiązywał tylko dla subskrybentów Twittera Blue.


Antoni „Darkling” Antoszek

Na Twitterze, jak zwykle, dzieje się. Jeśli kiedykolwiek jednak przeszkadzało wam, że nie możecie na nim przeczytać rozprawki, artykułu naukowego czy noweli, nie musicie się już martwić – jak podaje TechCrunch, Twitter rozszerzy dla subskrybentów Twittera Blue limit znaków do 25 000 na post.


Słowa, słowa, słowa

Elon Musk – znany skądinąd z tweetów dosyć lakonicznych, np. zawierających samą kropkę – musi widocznie mieć silną potrzebę umożliwienia innym bardzo obszernego wypowiadania się na wszelakie tematy na swojej platformie. W lutym limit dla subskrybentów podniesiono do 4000 znaków – co samo w sobie było imponującą zmianą względem poprzednich 280 znaków – by w kwietniu uznać go za niewystarczający i ustawić na poziomie 10 000 znaków. Ale i to zdaniem Muska pozostawiało niedosyt, więc limit wyniesie od teraz 25 000 znaków. Co ciekawe, zwykłym użytkownikom wciąż pozostaną niezbyt długie tweety na 280 liter ze spacjami.

Na co w zasadzie można spożytkować 25 000 znaków? Spokojnie wystarczy nam na przykład słów na wklejenie adwersarzowi w dyskusji sześciu pierwszych rozdziałów drugiej księgi „Etyki nikomachejskiej” Arystotelesa (23 000 znaków). Słynne opowiadanie Ernesta Hemingwaya „Jasne, dobrze oświetlone miejsce” ma ok. 7400 znaków, więc w jednym tweecie wkleimy je trzy razy (i jeszcze zostanie nam miejsce na notkę biograficzną o autorze).


Twitter dla wybranych

Twitter Blue, subskrypcja, która umożliwi pisanie tak długich postów, kosztuje obecnie 8 dolarów miesięcznie lub 84 dolary rocznie (w Polsce jest to odpowiednio ok. 47 zł miesięcznie i 490 zł rocznie). Oprócz zwiększonego limitu znaków, użytkownik otrzymuje również opcje m.in. edytowania tweetów, formatowania tekstu (np. pogrubiając część słów) czy wstawiania aż dwugodzinnych filmów w FullHD.


Czytaj dalej

Redaktor
Antoni „Darkling” Antoszek

Moim ulubionym zajęciem związanym z grami jest notoryczne umieranie w Dead Cells. Interesują mnie nowe technologie, ale nie mogę oprzeć się wrażeniu, że wszystko, co było na ich temat do powiedzenia, napisał już Philip K. Dick. Lubię robić kawę, filozofować i obserwować swojego kota.

Profil
Wpisów248

Obserwujących2

Dyskusja

  • Dodaj komentarz
  • Najlepsze
  • Najnowsze
  • Najstarsze