Twórcy Black Mesa zapowiedzieli shootera o najemnikach wzywanych przez aplikację. Niedługo pojawi się wczesny dostęp

Jeżeli kojarzycie Crowbar Collective, to zapewne mieliście okazję zagrać (lub chociaż słyszeliście) o projekcie Black Mesa. Był to swojego rodzaju remake pierwszej części Half-Life’a, którego premiera miała miejsce 4 lata temu. Gra została bardzo ciepło przyjęta przez fanów oraz krytykę, ale „łomowy kolektyw” nie zaprzestał działalności i szykuje coś nowego. 

Tym razem pod skrzydłami sporego wydawcy (Team17) już wkrótce ukaże się wczesny dostęp gry Rogue Point, czyli kooperacyjnej strzelanki do czterech graczy. Narracyjnie prezentuje się to tak (idąc za opisem gry na Steamie): umiera najbogatszy CEO na świecie, a korporacje chcą podzielić między sobą pozostawione przez niego królestwo. Owe podmioty korzystają z aplikacji MERX pozwalającej wezwać prywatnych najemników, aby wzięli czynny udział w korporacyjnej wojnie. Brzmi to bardzo cyberpunkowo, prawda? 

W grze dostępne będą cztery lokacje – biuro, lotnisko, centrum handlowe oraz platforma wiertnicza. Każda z map ma być generowania przez projektowanie parametryczne i zmusi graczy do sporej elastyczności pod względem taktycznym oraz umiejętności dostosowania się do nagłych zmian. 

Gracze będą walczyć z 5 klasami przeciwników, w tym ze zwykłym żołnierzem, berserkiem, snajperem, ciężkozbrojnym oraz 5-gwiazdkowym. Nazwa tego ostatniego wynika z jego wysokich ocen we wspomnianej aplikacji, co jasno wskazuje, że jest to swego rodzaju boss danego obszaru. 

Oprócz tego do dyspozycji graczy mają być 22 bronie, 11 przedmiotów taktycznych, 25 dodatków (laserów czy tłumików) oraz 55 elementów stroju do odblokowania. Więcej informacji o grze znajdziecie na jej oficjalnej karcie na Steamie. Nie podano jeszcze oficjalnej daty premiery wczesnego dostępu, oprócz informacji, że możemy oczekiwać pojawienia się go w przyszłym roku.