Twórcy Radical Heights twierdzą, że autorzy Fortnite’a kradną im developerów
W miniony weekend Cliff Bleszinski (Gears of War) popełnił na Twitterze wpis, w którym oskarżył byłych kolegów z Epic Games o drenaż swojej nowej ekipy.
Hey @epicgames, could you please stop trying to hire away my team? We just launched @Radical_Heights on #UE4 and are really happy with how it’s going. pic.twitter.com/pe2DoZNuRq
— Cliff Bleszinski (@therealcliffyb) April 13, 2018
Hej Epic Games, czy moglibyście przestać próbować zatrudniać ludzi z mojego zespołu? Właśnie wydaliśmy Radical Heights na Unreal Enginie 4 i jesteśmy zadowoleni z efektów.
Kilka dni później doczekaliśmy się odpowiedzi ze strony Williama McCarrolla, programisty, który zdecydował się na zmianę barw klubowych, przechodząc z Boss Key do Epic Games. Kwestionuje on zdanie byłego szefa, przypominając mu, że developerzy nie są przedmiotami.
With all due respect, assuming that Epic is the one starting contact / poaching is a bit presumptuous. We all had our own reasons for making the choice to leave BKP for Epic, and to act like we are commodities being stolen is a bit hurtful. We are people first and foremost.
— William McCarroll (@NerdbloggerWil) April 14, 2018
Z całym szacunkiem, zakładanie, że Epic zajmuje się kłusownictwem, jest nieco aroganckie. Wszyscy mieliśmy swoje własne powody, by opuścić Boss Key Productions, a traktowanie nas jak kradzionego towaru jest trochę bolesne. Przede wszystkim jesteśmy ludźmi.
Przypomnijmy, że sam Bleszinski przez dwadzieścia lat był zatrudniony w Epic Games, w którym czuwał nad wieloma projektami (od Jazz Jackrabbit, przez Unreala i Unreal Tournament, po cykl Gears of War). Swoje odejście ogłosił w 2012 roku, argumentując je potrzebą przerwy. W 2014 wrócił z emerytury, powołując do życia Boss Key Productions, którego pierwsza produkcja – nieźle oceniane LawBreakers – niedawno została oficjalnie zarzucona (może i słusznie, bo pół roku po premierze w arenowego FPS-a gra jakieś 25 osób naraz).
Niedługo potem ekipa zapowiedziała Radical Heights, hołdującego estetyce lat 80. shootera typu battle royale, który trafił na Steama w ramach (jak twierdzą sami twórcy) „X-treme Early Access” (nawet krótkie obcowanie z buildem zdradzi wam, że to faktycznie EKSTREMALNIE wczesny dostęp).
Czytaj dalej
-
PlayStation Wrap-Up 2025 już dostępny. Zobacz swoje statystyki i odbierz...
-
The Outer Worlds i Ancestors: The Humankind Odyssey znikną z GOG.com....
-
The Alters z dodatkowym poziomem trudności, nową misją i masą usprawnień....
-
2Sejm zabiera się za lootboksy. Jest wniosek o nowelizację ustawy o grach...

Autorzy Fortnite’a ripostują, że oskarżenia twórców Radical Heights są wyssane z palca.
Cliff robi wszystko, by zrobić szum wokół swojej gry co ma zwiększyć jej popularność. Żałosne żerowanie na popularności Fortnite’a. Niech sie lepiej zajmie tą bieda grą, która wygląda jakby była w alfie od 10 lat.
To jest chyba bardziej early access niż Rust miał
Po co on się wogóle chwali, że zrobili tą grę na U4 skoro wygląda jak z ery PS3.
Cóż, zapowiadałem.