Twórcy Rematch chwalą się rosnącą popularnością gry. Rocket League ma poważną konkurencję?
Szalony football studia Slocap znalazł naprawdę wielu fanów.
Rematch udowodnił nam, że jednak nie ma to jak haratać w gałę. Na premierę w szczytowym momencie w dzieło studia Slocap grało prawie 100 tysięcy osób na Steamie. Produkcja zebrała też całkiem przyzwoite oceny od graczy, a obecnie 75% recenzji na platformie Valve to pozytywne opinie o grze.
Czy w takim razie można nazwać Rematch poważną konkurencją dla Rocket League? Być może – twórcy pochwalili się bowiem liczbą wszystkich graczy, jacy łącznie doświadczyli ich dzieła. Wynik jest naprawdę imponujący, bo mówimy tu o ponad 5 milionach osób, które sięgnęły po Rematch. Studio podało tę informację na oficjalnym profilu na platformie LinkedIn.
Miesiąc po premierze Rematch odnotował liczbę 5 milionów graczy! Dołożymy wszelkich starań, aby Rematch stał się jeszcze lepszy. Jeszcze raz dziękujemy za wasze wsparcie.
Faktycznie trzeba przyznać, że liczba ta robi wrażenie. Zresztą jeśli spojrzymy na SteamDB, to zobaczymy, że dzienny szczyt zainteresowania graczy w Rematch utrzymuje się od jakiegoś czasu na poziomie ponad 30 tysięcy osób. Wygląda więc na to, że produkcja może trochę postraszyć Rocket League.
Przypomnijmy, że gra studia Slocap zadebiutowała 19 czerwca. W nieco szaloną wersję piłki nożnej możemy grać na pecetach, PlayStation 5 i Xboksach Series X/S (także w Game Passie). Niestety tytułowi wciąż brakuje crossplayu, który twórcy obiecali dodać w przyszłych aktualizacjach.
Czytaj dalej
Prawie 100 tysięcy osób haratało w gałę. Rematch stało się hitem na Steamie
W Rematch zabraknie crossplayu na premierę. Twórcy obiecują zawiedzionym graczom dodanie funkcji w przyszłych patchach
Sifu: Twórcy szykują finałową aktualizację. Znamy datę zakończenia wsparcia
Za dzieciaka miłość do świata gier zaszczepiły we mnie erpegi (głównie pierwsze Baldury, Fallouty i Gothiki). Dziś mogę śmiało powiedzieć, że choć wciąż jest to mój ulubiony gatunek, to potrafię znaleźć coś dla siebie w niemalże każdym typie rozgrywki. Poza tym uwielbiam wciągać w medium gier osoby, które zupełnie go nie znają.