UFC: Personal Trainer – zamiast bijatyki, instruktor fitnessu [WIDEO]
UFC: Personal Trainer to w zasadzie nie gra, a program składający się z zestawu ćwiczeń opracowanych przez amerykańską akademię medycyny sportu i trenerów MMA, takich jak Mark DellaGrotte, Greg Jackson, czy Javier Mendez. Ten ostatni był mentorem m.in. Caina Velasqueza, obecnego mistrza UFC w wadze ciężkiej oraz Franka Miry, byłego mistrza w tej kategorii.
Dzięki wsparciu dla kontrolerów Kinect (X360), Move (PS3) i Wii Remote (Wii), gracze będą mogli wziąć udział w ćwiczeniach, którym poddawani są wojownicy mieszanych sztuk walki. Oczywiście będzie można dostosować program zadań do własnych potrzeb. Edycja na Xboksa 360 wyposażona będzie w dodatkowe funkcje umożliwiające sterowanie głosem i śledzenie całego ciała.
UFC: Personal Trainer ukaże się w czerwcu. W naszej GALERII znajdziecie kilka pierwszych screenów z gry, a poniżej jej trailer:
Czytaj dalej
-
Twórcy Dead Island 2 zrezygnowali z Denuvo. Piraci coraz częściej...
-
Czy nowy dodatek do Kingdom Come: Deliverance 2 dorównuje wielkością rozszerzeniom...
-
W Warhammer 40,000: Boltgun 2 zagramy Siostrą Bitwy. Ujawniono drugą...
-
Czuliście, że wasze strzały w Battlefieldzie 6 nie trafiały wrogów? Twórcy gry...
14 odpowiedzi do “UFC: Personal Trainer – zamiast bijatyki, instruktor fitnessu [WIDEO]”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.

Firma THQ ujawniła nową grę spod znaku UFC. Nie będzie to jednak bijatyka, ale produkcja umożliwiająca graczom zadbanie… o formę. W UFC: Personal Trainer zamiast okładać wirtualnych przeciwników będziemy mogli spalić kilka kalorii.
fajnie by było gdyby można było się z tego uczyć sztuk walki np,bjj
Jak chcesz się nauczyć to lepiej zapisz się na treningi, bo inaczej więcej szkody będzie niż pożytku.
więcej szkody ?
Techniki nie nauczysz się bez treningu z trenerem, a nawet jeśli czegoś się nauczysz to na 90% będą w tym błędy, które później ciężko jest skorygować i pomijam już ewentualne uszczerbki na zdrowiu.
Nie Franka Miry, Mira, poprawcie.
spoko, po prostu mówię ze mogli by pokazać parę rzeczy
Otarłem łzy śmiechu 😉 Co ma fitness z walką wspólnego? Każdy kulturysta powie Ci, że żeby zbudować masę musisz rzucić fitnes.
hm.. a wydawało mi się , że na obrazku powyżej jest sam Hut 😛
@Sergi Polemizowałbym. Fitness ma zdecydwanie więcej cech wspólnych z prawdziwą walką niż kulturystyka. Sam przyrost masy na nic się nie zda, jęsli nie zadbasz o koordynację, kondycję, elastyczność. Poza tym, nadmierny przyrost masy skraca włókna mięśniowe i ogranicza zakres ruchu. BTW Powiedz tym kulturystom, że najszybszy przyrost tkanki mięsniowej daje łączenie ćwiczeń siłowych z kardio.
Może i ma, ale faktem jest, że goście w MMA i UFS to na ogół waga ciężka, karki, które są tak napakowane, że nie mogą sobie tyłka podetrzeć 😉
sergi pooglądaj rożne ćwiczenia z fajterami z UFC i niechodzi o fitness tylko o wytrzymałość.Poza tym gdzie ty widzisz samych karków ?? chyba coś ci sie pomyliło
Ok, jest trochę sensownych ćwiczeń. Ale prawda jest taka, że sroga część takiego treningu to rzeczy nudne/niebezpieczne, więc żeby zrobić z tego grę trzeba wybrać tylko te rzeczy, które można podać „zwykłym” ludziom. Choc z drugiej strony widzę że są ćwiczenia z workiem i ciosy z trenerem. Tylko czekać aż grę dopadnie syndrom „zabił, bo grał”.
„Wojownicy” XD