Fallout 76: Szef projektu, Mark Tucker, zdradza, co nas czeka w tym roku

W poniższym tekście przedstawimy wam plany Bethesdy dotyczące Fallouta 76 na rok 2022 oraz przepleciemy go ciekawostkami, których dowiedzieliśmy się podczas spotkania z mediami. Wziął w nim udział szef projektu, Mark Tucker.
Na wiosnę w Appalachach pojawi się nowe zagrożenie, tym razem z zupełnie innego świata. W ramach update’u zatytułowanego Najeźdźcy z zaświatów (Invaders from Beyond) gracze będą mogli wziąć udział w wydarzeniach publicznych i losowych spotkaniach z ufoludkami. Osoby obeznane z poprzednimi odsłonami serii rozpoznają nawiązania do dodatku do trzeciego Fallouta – chociażby w wyglądzie statku-matki i niektórych jednostek obcych.

Statki pojawią się w co ważniejszych lokacjach i podejmą próbę rozstawienia specjalnej aparatury, która ma umożliwić zbieranie fal mózgowych z pobliskich form życia. Wydarzenie zostanie uruchomione, jeśli zaczniemy badać jedno z urządzeń: syfon Kappa. Jak łatwo się domyślić, nie ma możliwości dogadania się z obcymi – gracze będą musieli zniszczyć ich aparaturę, nim ci zakończą pobieranie fal mózgowych.
Oczywiście, nie obędzie się bez walki z samymi ufokami. W nagrodę dostaniemy ciekawy sprzęt, sporo doświadczenia, szansę na wylosowanie nowych planów broni (inspirowanej obcą cywilizacją) i przedmiotów do C.A.M.P. Podobno jednym z popularniejszych przedmiotów w poprzednich dodatkach były wielkie zbiorniki z różnymi istotami zanurzonymi w formalinie. Jeśli chcecie udowodnić, że obcy nie są tylko kolejną teorią spiskową, dostaniecie szansę zainstalowania w obozie niezbitego dowodu na ich istnienie.

Różnica między tym wydarzeniem a bardzo popularnym Fasnachtem sprowadza się do miejsca – event nie zostanie ograniczony do konkretnego regionu Appalachów. Na mniejsze grupy obcych możemy też natrafić podczas zwykłej podróży przez pustkowia. Mam tylko nadzieję, że nie wejdą mi do obozu, ale kto wie…
Na wiosnę pojawią się też zmiany w Fallout Worlds. Największa z nich dotyczy punktów S.C.O.R.E., które od tej pory będą dostępne również w prywatnych światach. Ponadto subskrybenci Fallout 1st dostaną dodatkowe opcje ustawień własnych światów. Dotyczyć to będzie udźwigu, profilu, efektów po trafieniu wroga, V.A.T.S., pogody i budowania.

Witamy w Pittsburghu
Spore zainteresowanie podczas spotkania z mediami wzbudziła aktualizacja zaplanowana na jesień, czyli Dzióra (The Pitt), zapowiedziana latem zeszłego roku.
Po raz pierwszy dostaniemy możliwość opuszczenia Wirginii Zachodniej. Jest to kolejne nawiązanie do dodatku do Fallouta 3. Przypomnę, że było to miasto zbudowane na ruinach Pittsburgha, którego mieszkańców dotknęła mutacja spowodowana napromieniowaną wodą.
Ze względu na różnicę w silniku między Falloutem 76 i Falloutem 3 nie powinniśmy się spodziewać odwzorowania lokacji jeden do jednego. Dzióra jest lokacją stworzoną pod konkretne misje. Będziemy mieli możliwość ujrzenia, jak powstają np. Troglodyci (ludzie cierpiący na tzw. zwyrodnienie troglodytyczne), którzy w Falloucie 3 stanowili spore zagrożenie dla okolicznych mieszkańców. W Falloucie 76 ujrzymy ich wczesne wersje.

Mark Tucker zapewnił, że zawartość przygotowywana na ten rok nadaje się zarówno do gry w grupie przyjaciół, jak i solo. Fallout 76 został pomyślany jako odpowiedź na zapotrzebowanie fanów, by grać z innymi, jednak podczas testowania aktualizacji zawsze brane jest pod uwagę, czy da się je przejść samemu. Dotyczy to również Ekspedycji.
Na pytanie o to, dlaczego w tym roku pojawi się tak dużo wydarzeń publicznych, padła odpowiedź, że z doświadczenia wynika, iż tego oczekują gracze. W planach znajduje się również nowy boss, ale nie poznaliśmy dotyczących go szczegółów. W końcu! Ileż można polować na królową spalaczy?

Milusińscy i wierzchowce
Podczas spotkania padło kilka pytań ogólnych dotyczących odległej przyszłości. Nie pojawią się wierzchowce albo pojazdy, których mogliby używać gracze. Mark Tucker stwierdził, że Fallout 76 po prostu nie został pod nie stworzony, poza tym twórcom zależy na konsekwencji – skoro w innych Falloutach gracze przemieszczali się pieszo, to czemu pojazdy miałyby pojawić się w Falloucie 76, który czasowo jest najwcześniejszy? (Aczkolwiek nadal boli mnie widok tych wszystkich dobrze zachowanych maszyn i samolotów, które walają się tu i tam).
Ciekawych rzeczy dowiedzieliśmy się odnośnie do petów – otóż zespół od jakiegoś czasu testuje system zwierzaków, ale póki co, nie jest zadowolony z efektów, jakie uzyskał. Bethesda nadal ma to w planach, ale nie może zdradzić, kiedy i w jakiej postaci pojawią się towarzyszące graczom zwierzęta.
Ogólny plan aktualizacji na ten rok znajdziecie na stronie Bethesdy.
Czytaj dalej
-
Nowy Painkiller zaoferuje tryb roguelike. Anshar Studios prezentuje kolejny...
-
Avatar: Frontiers of Pandora otrzyma dodatek nawiązujący do nadchodzącego filmu....
-
Yakuza Kiwami 3 zapowiedziana, a z nią zupełnie nowy spin-off. RGG...
-
Steam z wielką wyprzedażą boomer shooterów. Zgarnij Blood: Fresh Supply, Shadow...