Ukradł konsolę i… poprosił właściciela o hasło

Wskutek inwazji rosyjskiej na Ukrainę jeden z mieszkańców Mariupola musiał uciekać, pozostawiając za sobą swój dobytek. Jakież musiało być jego zdziwienie, gdy… dostał nietypowego maila.
Ukradłem, a teraz chcę pograć
Okazało się, że autorem wiadomości jest Rosjanin, który pod nieobecność właściciela „zaopiekował się” jego konsolą PS4. Rosyjski żołnierz chciał uzupełnić zdobycz grami z katalogu PlayStation Plus, potrzebował do tego jednak hasła do konta. Napisał więc maila do byłego właściciela konsoli.
W pierwszej wiadomości po prostu poprosił o hasło. Jako że właściciel odmówił krótkim „nie”, w kolejnej Rosjanin napisał, że chodzi mu tylko o gry, a nie korespondencję. Na tak bezczelnego maila właściciel konsoli już nie zareagował, więc niedługo później złodziej wysłał kolejną wiadomość, w której dopytywał, czy Ukrainiec odpisze, czy… już umarł. Jak widać, bezczelność najeźdźców nie zna granic.
Czytaj dalej
5 odpowiedzi do “Ukradł konsolę i… poprosił właściciela o hasło”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Mam nadzieję, że puentą jest ban na konsolę od Sony
Rosja to stan umyslu.
Ja bym mu odpisał Hasło to……. Putin idi na chuj. a potem już bym się nie odzywał
Ale skąd rusek miał prąd?
O Jezu, wy też? Każdy może sobie taką opowiastkę z palca wyssać i dorobić kilka screenshotów. To się kupy nie trzyma, Sony wyłączyło w Rosji PSN – to po co komu hasło do usługi?