Valor Mortis na 33-minutowym gameplayu. Polski soulslike odkrywa karty tuż po swojej zapowiedzi
Dzieło twórców Ghostrunnera prezentuje się naprawdę znakomicie.
Po zakończeniu Opening Night Live słychać było zewsząd głosy, że pokaz otwierający tegoroczny Gamescom był po prostu ok. Wydarzenie, które prowadzili Geoff Keighley i Eefje Depoortere, nie zaskoczyło nas niczym wielkim. Wyjątkiem może jest tu tylko nowa gra twórców Wukonga – choć i tego mogliśmy się do pewnego stopnia spodziewać, jako że Game Science zapowiedziało, iż pojawi się na pokazie.
Niektórzy mogliby więc powiedzieć, że najciekawsze rzeczy działy się paradoksalnie przed głównym pokazem. Wtedy bowiem zobaczyliśmy chociażby trailer Valor Mortis, czyli soulslike’a twórców polskiego Ghostrunnera. Dzieło krakowskiego studia One More Level zwróciło na siebie uwagę głównie za sprawą oryginalnego settingu i dobrze zapowiadającej się rozgrywki.
A skoro mowa o gameplayu, wielu graczy może szczególnie ucieszyć fakt, że już teraz dostajemy całkiem spory wgląd w to, jak prezentuje się gra. Nie dość bowiem, że dostaliśmy fragmenty rozgrywki na samym zwiastunie, to jeszcze teraz na kanale IGN pojawił się materiał prezentujący ponad 30-minutowy gameplay z Valor Mortis.
Jak widać na załączonym obrazku, produkcja studia One More Level to zdecydowanie soulslike, co oznacza, że margines błędu jest tu bardzo niewielki. Zwykli przeciwnicy mogą nas wykończyć ledwie paroma ciosami, a spotkanie z bossem jest już oczywiście ultra niebezpieczne. Z pokazanego gameplayu widać też, że będziemy mogli trochę pogłówkować i zastanowić się, jak poprowadzić naszą postać w drzewku rozwoju.
Widać też, że naszego protagonistę (o imieniu William) czekać będą różnego rodzaju ulepszenia rodem z BioShocka, które pozwolą nam np. strzelać płomieniami z dłoni. Twórcy stawiają również ewidentnie na regrywalność, bo w trakcie rozgrywki napotkamy przedmioty, które mogą całkowicie zmienić nasze podejście do gry. Mam tu na myśli konkretnie Life Diverted, które sprawia, że nasze mikstury zdrowia przywracają odpowiednik many, a transmutacje (czyli wspomniane BioShockowe moce) wysysają zdrowie z przeciwników.
Do pełni szczęścia brakuje nam tylko konkretnej daty premiery gry, która na razie niestety pozostaje tajemnicą. Wiemy jedynie, że Valor Mortis ukaże się w 2026 roku i będzie dostępne na PC, PlayStation 5 i Xboksach Series X/S. Szczęściarzem okazał się tu jednak Barnaba, który już grał w produkcję studia One More Level, tak więc jeśli zainteresował was ten nadchodzący pierwszoosobowy soulslike, to koniecznie poczytajcie o wrażeniach b-side’a.
Czytaj dalej
Za dzieciaka miłość do świata gier zaszczepiły we mnie erpegi (głównie pierwsze Baldury, Fallouty i Gothiki). Dziś mogę śmiało powiedzieć, że choć wciąż jest to mój ulubiony gatunek, to potrafię znaleźć coś dla siebie w niemalże każdym typie rozgrywki. Poza tym uwielbiam wciągać w medium gier osoby, które zupełnie go nie znają.