Valve: „Wolimy uaktualniać obecny silnik niż tworzyć Source Engine 2”

Silnik Source, na którym oparte są ostatnie gry Valve, łącznie z Portalem 2, ma już swoje lata – został wydany w 2004 roku. Przedstawiciele studia wyjawili jednak, że na razie nie zamierzają tworzyć nowej technologii, ponieważ znacznie łatwiej jest uaktualniać obecną.
Chet Faliszek, scenarzysta w Valve, w wywiadzie dla GamingLive stwierdził, że studio nie zamierza w najbliższej przyszłości wydawać silnika Source 2, choć na pewno kiedyś tak się stanie. Jak mówi:
To właśnie sposób, w jaki pracujemy nad tym silnikiem, po prostu go uaktualniamy, a nie zastępujemy nowym. W pewnym momencie może pojawi się Source 2 lub cokolwiek podobnego, ale dla nas naprawdę bardzo łatwo jest utrzymywać przy życiu obecną technologię, której narzędzia znamy.
Jak dodaje:
Kiedy zastępujesz stary silnik nowym, zastępujesz też narzędzia i sposób, w który ludzie pracują. Trzeba poświęcić wiele godzin na naukę nowej technologii, by ludzie mogli dobrze ją wykorzystać.
Czytaj dalej
37 odpowiedzi do “Valve: „Wolimy uaktualniać obecny silnik niż tworzyć Source Engine 2””
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Silnik Source, na którym oparte są ostatnie gry Valve łącznie z Portalem 2 ma już swoje lata – został on wydany w 2004 roku. Przedstawiciele studia wyjawili jednak, że na razie nie zamierzają tworzyć nowej technologii, ponieważ znacznie łatwiej jest uaktualniać obecną.
GabeN
Dla mnie Source to i tak (przynajmniej póki co) najlepszy silnik. Jakoś mi się cholernie podoba.
Mi tam Source ciągle wystarcza. Niedawno odpaliłem sobie HL2: Episode 2 i styl graficzny w tej grze jest genialny, szczerze mówiąc nie widzę słabych stron w oprawie graficznej tej produkcji.
Source to i tak piekielnie dobry silnik, Valve w Portalu 2 pokazało że cały czas gry na nim mogą wyglądać bardzo dobrze. Szczerze? Zmiany niepotrzebne.
Racja. HL2 w dniu premiery był naprawdę sążnisty, po 5-7 latach od premiery silnik (aktualizowany ofc) w L4D2 i Portalu 2 nadal wygląda świetnie. EP 3 wyjdzie na zwykłym source’ie, ale już HL3 (zgadzam się z Vantagem) który wyjdzie na konsole nowej generacji z silnikiem Source 2 po prostu pozamiata. I to jest b. realne.
to jest dobrze zoptymalizowany engine i to w nim kocham w żadnej grze z source nie miałem dziwnych bugów ani ścin
Dokładnie! Source ma to do siebie, że jest elastyczny, można nim dowolnie manipulować – wręcz cuda tworzyć, a i tak odpalisz takie cudo na kilkuletnim ponad kompie!
E tam. IW 5.0 napędzający Modern Warfare 3 to przecież kosmicznie zmodyfikowany id Tech 3 z roku 2000, a jak wygląda! Natomiast nie wiedzieć czemu, a w każdym temacie o MW3 nagle wszyscy narzekają na stary silnik graficzny, bo niedużo zmienił się od ostatniej części. [troll] Pewnie to sami fanboye BF3 piszą [ roll]
Widzialem ostatnio filmik z alphy CS:GO i mimo niezbyt nowego silnika gra wygladala bardzo dobrze. Tworcy zas nie mydla oczu i mowia, ze nie zamierzaja zmieniac silnika, bo jest to zbedne.
chyba od wydania HL2:EP2 mieli wystarczająco dużo czasu aby nauczyć się tej nowej technologi…
Source jest najlepszy. Taki stary, a daje radę, że aż się kurzy. Btw: Half-Life 2 na maks detalach, a o to dziś nie trudno, jest przyjemniejszy od niektórych nowości, od co. Kawał dobrej roboty : D
I to mi się podoba. Gry na tym silniku działają świetnie i świetnie wyglądają. Można pograć na starszym sprzęcie, liczy się grywalność a nie „nie masz najnowszego kompa za 3k zł, nie pograsz”.
Z Source kojarzy mi się jeszcze EGO. Też jest niczego sobie : )
@Professor: Nie tyle zbedne, co nieoplacalne, bo wszystko co nowego wrzuca, to i tak nie ruszy jak nalezy na konsolach. Jak juz MS/Sony zapowie, jakie GeForcy czy Radeony beda w nowym Xboxie/PS, to wtedy beda wiedziec, czy moga robic silnik obslugujacy tekstury w rozdzialce 2000*2000, czy 500*500 i inne takie. Brak nowych silnikow (chyba polowa gier idzie na Unrealu 3…) to wynik konsolizacji. Jedynie DICE sie wybilo, ale tylko dlatego, ze Bad Company 2 sprzedalo sie tak samo na PC jak i na konsolach.
Już FakeFactory’s Cinematic Mod (którego 11-ta odsłona w wersji RC jest już dostępna na oficjalnym site’cie projektu > http:cinematicmod.com/) doskonale pokazuje ile jeszcze można wycisnąć z Source mocy, nie zapominając tu również o lepszych texturach w jakości HD.
Ja się tam cieszę, że nie wydają nowego silnika. Kompa mam tego samego od 3 lat, gram głównie w gry od nich, wszystkie ładnie chodzą. Nie wyglądają aź tak źle. Nawet hl2 dobrze się prezentuje na tle innych tytułów z tamtego okresu. Maslakos dobrze mówisz. Poza tym sami wiedzą, że zmiana silnika na nowy może im zmniejszyć grono odbiorców.
Sciemniaja panowie z tymi narzedziami.|Tworzysz nowy silnik i robisz dla niego przyjemny interfejs, ktory jest identyczny z tym, ktory byl w poprzednich wersjach i tyle.|Ich edytor (valve hammer editor) w wiekszym stopniu dziala tak samo dla hl1 i dla hl2.|A to sa dwa rozne silniki.|Wiec mogliby zrobic to samo na kolejnym.|Ale lepiej sciemnic, ze silnik daje rade.|Juz nie.|Bylo to widac przy okazji Portala 2.|Te czesci przy starym Aperture Science byly paskudne.|Moze czekaja na nowe konsole.|Kto ich wie.
Nie za bardzo sensu robienie od zera nowego silnika, jezeli dopieszczany i optymalizowany latami stary silnik mozna bez problemu rozbudowac o nowe efekty graficzne. To tak, jakby z kazda wersja Linuxa pisac od nowa jego jadro – bylaby to masa niepotrzebnej roboty i utrata lat drobnych udoskonalen i wdrozonych niuansow technologicznych.
Frostbite2 jest najlepszym przykladem nieoptymalnej kichy, jaka wychodzi, jak sie zaczyna budowac silniki od nowa. Frostbite2 wymaga DX10 i poteznych kompow, a wygladadem bije go Crysis chodzacy dzisiaj nawet na przecietnych konfiguracjach.
Co do Source, to ja chcę Dark Messiah 2. Dodać do tego Euphorię i będzie bosko 🙂
Ta Dark Messiah rządził. Co prawda nie ukończyłem całego ale jeszcze to nadrobię.
No to jak macie więcej czasu bo nie musicie się nowego silnika uczyć to zróbcie natywnego steama na linuxa 😀
Eh, Source Engine jak IW Engine.
Akurat VALVE ma u mnie status vipa za pomysły i za wykonania tych pomysłów ale jedyne do czego MUSZĘ się przyczepić to do brak inf o kolejnym HL no zlitujcie się ile można czekać a jeszcze tym bardziej jak teraz wielce oświadczyli że silnika nie będą od nowa tworzyć! Powariowali tam? W głowach im się poprzewracało czy serio wyciskają soki z source-a żeby nam pięknie podać danie?
Pewnie w przyszłym roku wydadzą HL2 E3. A gdy pojawią się nowe konsole opracują nowy silnik a na nim stworzą HL3.
Trudno się z ich stanowiskiem nie zgodzić. Każda kolejna gra na Source wygląda lepiej a grafika jest coraz bardziej spójna. Nowe elementy nie są dodawane po to, żeby móc się pochwalić że silnik je posiada ale dlatego, że naprawdę są potrzebne.
Valve i Blizzard to najlepsze firmy robiące gry komputerowe. Robią gry które powalają grywalnoscią , fabułą, spójnością i przede wszystkim brakiem błędów – są dopieszczone w każdym calu, a nie jak pojawił się Crysis 2 (pół roku po premierze był grywalny), RAGE (Działa tylko na nvidiach i tylko na tych nowszych), Heroes VI (grywalny ale ludzie żeby muzykę dać z heroes II i zamki jako bitmapy w okienku windowsa? – zmiłujcie się). Ps. Jak by ktoś nie wiedział to Starcraft II działa na silniku Warcrafta 3.
tak jak @DeVxC pisze. Cos ci sie chyba pokrecilo w tym stresie @2real4game
@kondor9 przykro mi ze nie potrafisz odpalic Rage na kartach ATI ;< tez mialem problem, ale wystarczylo pogrzebac w internetach 20 minut i juz da sie grac
@meganup : 20 minut grzebania w necie, aby odpalic gre, to kpina z uzytkownika. Rozumiem 20 minut, aby znalesc jak sie bawic opcjami graficznymi w grze (vide Crisis2), ale nie, zeby zobaczyc glowne menu…
Moim zdaniem source jest przestarzały. Przynajmniej grywalnie gry od valve stoją an wysokim poziomie.
wygląda tak beznadziejne, że szkoda gadać, a cs GO to już porażka kompletna
Na tym forum mamy idealnie przykład na to, komu bardziej zależy na grafice a komu nie. 😛
Valve stawia na stylistykę, nie na technologię. Przykładem jest Team Fortress 2. Minęło prawie 5 lat od premiery, a dalej wygląda nieźle. Tak samo Half Life 2 i Portal. I znowu można powiedzieć „…Jeżeli należy do tych 13%, którzy nie zwracają uwagi na grafikę…”.
Porownania do IW sa zupelnie nie na miejscu. Gry oparte o Source engine moze nie powalaja grafika niczym pierwszy Crysis, ALE nie tylko wyglad swiadczy o jakosci enginu. Jest tez latwosc pracy z tym silnikiem, fizyka, ktora mozna zimplementowac do gier, mozliwosci customizowania silnika i obrobki do wlasnych potrzeb. Jesli silnik nie spelnia tych warunkow to jest przestarzaly. Source wciaz jest w scislej czolowce. Poza tym, X i PS3 skutecznie ograniczaja rozwoj wszelkiej konkurencji.
Bardzo lubie ten silnik i nie widze powodu żeby go zmieniać szczególnie ze ciągle całkiem ładnie wygląda. A że ludzie narzekają na grafike bo tylko ona sie dla nich liczy… Cóż, uważam że są po prostu głupi