W Diablo 4 możesz znowu poczuć się potężny. Gracze odkryli nowy sposób na zadawanie nieograniczonych obrażeń
W maju tego roku społeczność Diablo 4 odkryła sposób, jak przyspieszyć sobie zabawę z tytułem, który nie zawsze przynosi tak dużo radości, jak jego konkurencja. Oczywiście można było spodziewać się, że takie praktyki będą okupione krzywdą innych – w tym wypadku exploit powodował poważne problemy z serwerami gry. Przeskoczmy zatem kilka miesięcy w przód, do czasów obecnych, w których to wynaleziono nową formułę, aby stać się niepokonanym.
Najnowsza technika nie jest tak wymagająca do wykonania, a co więcej, działa na każdym buildzie czarodzieja. Na sam początek wymagane jest, aby wyposażyć się w moc pasywną Oświecenia, która nakłada na nas wspomniany aspekt za używanie umiejętności. Gdy ten warunek zostanie spełniony, należy wybrać się do najtrudniejszego Dołu i nałożyć na siebie maksymalne Oświecenie, zanim przejdziemy przez portal do kolejnego etapu lochu. Po przejściu powtarzamy czynność, powracając do poprzedniego pomieszczenia – i tak do momentu, w którym uznamy, że nasza postać jest wystarczająco silna.
Warto jednak pamiętać, że niepoprawnie wykonany exploit może doprowadzić do problemów z grą.
Rezultat nowego systemu znajduje się na powyższym materiale. Uniwersalność tego sposobu wynika z tego, że podkręcanie licznika obrażeń opiera się na obrażeniach od żywiołów, więc niezależnie, z której umiejętności będziemy korzystać, to określony żywioł będzie konsekwentnie zyskiwać na sile. Oczywiście nie przyzwyczajajmy się do tego rozwiązania, gdyż zapewne niedługo zostanie ono załatane – szczególnie gdy w grę wchodzi zepsucie produkcji.
Od początku lipca możecie natomiast sprawdzić najnowszy, 9. sezon Diablo 4, którego głównym daniem jest tworzenie personalizowanych zaklęć, choć, jak zwykle, zmian jest zdecydowanie więcej.