W ramach ustawy o AI rząd będzie mógł na życzenie prześwietlać firmy zajmujące się sztuczną inteligencją
A fakt ten oczywiście wielu z nim się nie podoba, jako że w wyniku kontroli istnieje szansa na wyciek poufnych danych.
Ustawa o AI, o której możecie przeczytać więcej na stronie Ministerstwa Cyfryzacji, okazuje się nie tylko zbiorem zasad i regulacji co do opracowywania i wykorzystywania sztucznej inteligencji, ale również furtką do kontroli zajmujących się AI firm, jak słusznie zauważył Dziennik Gazeta Prawna.
AI bez tajemnic
Jeśli przepisy wejdą w życie w swojej obecnej formie, powołana na ich mocy Komisja Rozwoju i Bezpieczeństwa Sztucznej Inteligencji będzie miała uprawnienia do prowadzenia kontroli wszelkiej maści przedsiębiorstw skupionych na AI. Co ciekawe, będą mogły zostać one przeprowadzone bez przedstawienia żadnego konkretnego powodu – ot, rutynowe przyjrzenie się działalności firmy i prowadzonym przez nią pracom.
Już sam ten fakt wzbudza wiele zastrzeżeń wśród przedsiębiorców, jednakże główny problem leży gdzie indziej. Jak się okazuje, kontrole takie niekoniecznie będą musiały być przeprowadzone przez powołanych do tego celu urzędników. W ustawie znalazł się przepis, na mocy którego audytu dokonywać będą mogły także i „osoby zaufane”, a biorąc pod uwagę szerokie pole do popisu przy interpretacji tego pojęcia, daje to spore pole do nadużyć.
To wciąż jednak nie koniec złych wieści dla firm zajmujących się sztuczną inteligencją. Jeśli los (lub kaprys urzędnika) zadecyduje o tym, że w danym przedsiębiorstwie zostanie przeprowadzona kontrola, wszelkie pozyskane w jej toku dane mogą następnie trafić w ręce służb, wliczając w to policję, prokuraturę, Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego, Centralne Biuro Antykorupcyjne oraz Agencję Wywiadu, a więc do wyboru do koloru. W związku z tym tajemnice firmowe mogą nie być tajemnicze, jak zależałoby na tym ich właścicielom.
W międzyczasie rząd pochwalił się, że ma zamiar wyłożyć niemałe ilości gotówki na rozwój rodzimego sektora AI:
Na budowę „fabryki” sztucznej inteligencji ma zostać przeznaczone 200 mln zł, zaś łączna liczba dotacji mających wspomóc rozwój branży opiewa na kwotę rzędu 1 mld zł. Środki zostaną przyznawane w ramach Funduszu Sztucznej Inteligencji podpisanego przez ministra cyfryzacja Krzysztofa Gawkowskiego.
Czytaj dalej
Swoją przygodę z grami komputerowymi rozpoczął od Herkulesa oraz Jazz Jackrabbit 2, tydzień później zagrywał się już w Diablo II i Morrowinda. Pasjonat tabelek ze statystykami oraz nieliniowych wątków fabularnych. Na co dzień zajmuje się projektowaniem stron internetowych. Nie wzgardzi dobrą lekturą ani kebabem.