Warcraft III Reforged z datą premiery
Dla wielu fanów studia Blizzcon 2018 był jednym z najgorszych w historii. Komórkowe Diablo Immortal tylko rozsierdziło czekających na zapowiedź „czwórki”, a poza nim na imprezie zobaczyliśmy niewiele więcej. W związku z tym na gwiazdę tamtorocznej edycji wyrosła zapowiedź odświeżonego Warcrafta III – potencjalnie najpopularniejszej* „starszej” gry Blizzarda.
Produkcję niektórzy szczęśliwcy testują już zresztą od jakiegoś czasu, a pozostali muszą zadowolić się gameplayami i porównaniami z pierwowzorem. Wszyscy liczyliśmy – i to wcale nie po cichu – że podczas ostatniego Blizzconu poznamy w końcu datę premiery. Firma zapowiadała ją na 2019, a trudno ukryć, że pozostało go już raczej niewiele. W końcu developerzy odkryli jednak karty.
Warcraft III Reforged trafi więc do sklepów 29 stycznia 2020. Gra będzie kosztować 30 euro (40 w edycji Spoils of War z górą skórek, wierzchowców, portretów etc. do innych produkcji studia), a w bonusie otrzymamy także WarCrafta z 2002.
*No dobra, zapewne walczy o ten tytuł z Diablo II.
Czytaj dalej
15 odpowiedzi do “Warcraft III Reforged z datą premiery”
Dodaj komentarz
Musisz się zalogować, aby móc dodać komentarz.
Jak widać, w Blizzardzie 2019 potrwa nieco dłużej niż u nas.
Lepiej później niż zbugowana wersja.
Fajnie będzie lać n00bków online, a pewnie tego narybku pojawi się dziesiątki tysięcy po premierze 🙂 Aktualnie wśród tych kilkuset grających 75% ma powyżej 10 lat doświadczenia, więc lekko nie ma.
„najpóźniej 31.12.2019” no to niezły 2019 rok, ale rozumiem bo po zagraniu w betę widać że potrzebują więcej czasu, wolę lepszą grę niż niedorobiony produkt
@Kolanko22 Ależ będzie będzie. Stare dziady co nie grały w W3 od wielu lat też raczej nie bardzo ogarniają multi. Zanim się trochę oswoją miną miesiące, czyli dla tej grupki starych wyjadaczy, okres żniw. Mnie nie interesuje kto kupi, mnie interesuje ilu ludzi pojawi się online. Sam na 100% zostanę przy starym WIII na multi (bo jednak ogromna ilość akcji to w grze to już czynności podprogowe a nowe modele i wygląd map zaburzą stare nawyki), dla kampanii pewnie kupię Reforged. Czekam z niecierpliwością.
Jak jeszcze LOL nie był tak popularny to Warcraft 3 miał cholernie dużą ilość graczy głównie do gier customowych typu Dota, grał ktoś w polskiego moda Morderca w Zamku albo w 300?
@Equisetum – całkowita racja. Ja jestem starym dziadem i nie będę grał w multi. W3 to zawsze była dla mnie fenomenalna kampania. Wraz z Diabolo Pomidoro 2 zdecydowanie najlepsza gra Blizzarda.
Bardzo dobrze że przesuwają premierę, gra crashuje tak często, że nie było opcji żeby mogli to wydać w najbliższym czasie.
D2 mnie odrzucił po jednym przejściu. W dodatek nigdy nie zagrałem. W3 Reforged kopiłem jak tylko pojawił się w przedsprzedaży. W sumie to dla mounta w WoW bo mimo, ze oryginalny W3 z dodatkiem posiadam to dodatku nigdy nie skończyłem. Tym razem postaram się przejść cały single. Multi mnie w ogole nie interesuje.
30 ojro za always online…Nope
Zapłaciłem już raz 120 za podstawkę z dodatkiem, podbita rozdziałka i nowe modele nie są tego warte, no i w sumie nie wiem, jak będzie z polską wersją językową, bo starej raczej nie użyją, a nowe tłumaczenia w tytułach blizza są koszmarne.
@Gavriel6 – kiedyś o to pytałem na reddicie chyba i dostałem info że wersje zrobione przez Blizzarda będą dostępne ale w większości te zlokalizowane przez wydawców już nie – ale powiedziano mi że akurat Polski będzie dostępny. Prawdopodobnie więc po prostu zostaną użyte stare ścieżki dźwiękowe. Nie widzę problemu. I dobrze bo nie wyobrażam sobie akurat grania w W3 po angielsku….mam nadzieję tylko że tekst też zostanie jak w oryginale bez kretyńskich tłumaczeń imion bohaterów
@KafarPL niestety muszę Cię zawieść. Nie wiedzieć czemu wróżbita (bohater orków) ze starej wersji został przemianowany w nowej wersji na „wieszcza”, prawdziwy Adam Mickiewicz na wilku….
Na yt znajdziecie kwestie postaci z w3 reforged, niektóre są trochę inne ale spoko, niektóre są nawet lepsze niż oryginalne, i oczywiście jest też parę gorszych, ważne że przy Arthasie został Jacek Kopczyński.
W Wieśka grałeś po angielsku? Toż to jest „oryginalna wersja językowa”. Tak tylko pytam.