Warhammer 40,000: Inquisitor – Martyr: Prezentacja najważniejszych elementów gry [WIDEO]

Warhammer 40,000: Inquisitor – Martyr: Prezentacja najważniejszych elementów gry [WIDEO]
Avatar photo
Premiera na PS4 i XBO nie jest tak odległa, jak się początkowo wydawało.

Studio NeocoreGames postanowiło zaprezentować najważniejsze elementy premierowego wydania gry Warhammer 40,000: Inquisitor – Martyr. Warto w tym miejscu wspomnieć choćby o rozwiniętej AI przeciwników, mięsistych potyczkach, eksploracji rozległych światów, możliwości kierowania pojazdami, fabularyzowanej kampanii, systemie rozwoju postaci czy przeznaczonej dla maksymalnie czterech śmiałków kooperacji.

Warhammer 40,000: Inquisitor – Martyr już 5 czerwca opuści wczesny dostęp na Steamie. Pod TYM linkiem znajdziecie oficjalne wymagania sprzętowe. Konsolową premierę przesunięto na 5 lipca.

4 odpowiedzi do “Warhammer 40,000: Inquisitor – Martyr: Prezentacja najważniejszych elementów gry [WIDEO]”

  1. Polecam przeczytanie top negatywnej recenzji na steam. Na tyle na ile udało mi się sprawdzić (część wątków np. pokasowana z forum) to wygląda że gość nie kłamie. No a wyłania się z tego nie za ciekawy obraz.

  2. CzlowiekKukurydza 2 czerwca 2018 o 19:02

    @ korinogaro Te recenzje tylko potwierdzają to co widać na ekranie. System osłon, wtf? Ciekawe czy jest ktoś kto obejrzy ten trailer i powie: 'Tak, kupię w pierwszym miesiącu po premierze’ albo 'Czekałem na tę grę’. Wieje tak nudą, że aż mi się papiery z biurka po pokoju rozleciały.

  3. @CzlowiekKukurydza, pamietasz aferę gdzie „tłitowali” że pracują po 90h żeby ukończyć grę a potem że to był joke? No to z profilu jednego z głównych devów wynika że gość w ciągu 14 dni kiedy to niby się zaharowywali spędził 160h grając w CS. A jak mu to wytknięto to zbanował użytkownika który to zauważył.

  4. O tym, że to będzie słaby tytuł to było już wiadomo dosyć dawno, devy ewidentnie olali dopracowanie gry, pewnie liczą na siłę licencji, chociaż prawie każdy 40k kanał na jutubie był albo BARDZO ostrożny w wydawaniu opinii, albo od razu mówił, że ze względu na skalę błędów i brakującej zawartości ta gra nie urośnie do miana dobrego tytułu. W sumie szkoda, zmarnowany potencjał, oby Chaosbane nie skończył tak samo.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *